Moim zdaniem Brooks słabo nadaje się do jazdy z lemonką, bo nie jest całkiem płaski. Musiałbyś pochylić siodło co raczej jest bez sensu. Chyba, że mowa o Cambium - jego ten problem nie dotyczy.
Mam Brooks Flyer Imperial, przełożyłem z poprzedniego roweru. Od niedawna jeżdżę z lemondką. Bardzo delikatnie skorygowałem (obniżyłem) ustawienie siodełka - teraz jest mniej więcej w poziomie i jest dla mnie wygodnie.Jedynie zastanawiam się nad zmianą na Brooksa bez sprężyn.
Jeździłam z lemondką turystyczną, chwaliłam sobie. Siodełka nie opuszczałam nie pochylałam, a czy się zsuwam to raczej od spodni zależy. Mam dwa brooksy b17s
Bez urazy ale mężczyźni mają na co narzekać , przy pochylonej pozycji w jeździe z lemondką .Tutaj Wam kobietą zazdroszczę że tego nie macie
Czasem jak czytam o wielu dylematach to dochodzę do wniosku, że żyję w jakiejś błogiej nieświadomości problemów jakie mnie spotykają.