Autor Wątek: Bitwa o Brooksa  (Przeczytany 115353 razy)

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Bitwa o Brooksa
« 15 Gru 2011, 23:42 »
Chciałbym odkłamać trochę dyskusję.

- Brooks b17 kosztuje 250zł
http://allegro.pl/sidolo-brooks-classic-b17-wyprzedaz-i1985682693.html
- Waży 520 gram.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Bitwa o Brooksa
« 15 Gru 2011, 23:45 »
brzydkie jest rzeczywiście. :D
Ale w sumie rowerzysci też nie są ładni...i śmierdzą.:)
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Bitwa o Brooksa
« 15 Gru 2011, 23:55 »
Wilk, piszesz waga ble, cena ble, a przecież każdy może zajrzeć w opis produktu i stwierdzić czy te i inne parametry mu odpowiadają.
Za to, jeśli chodzi o poradę jak się na nim jeździ może zapytać użytkowników. No i w temacie 'czy Brooks jest wygodny?" najwięcej do powiedzenia masz ty. Skoro ja, Miki, Dudi i Robb polecamy, znaczy że nam pasuje.
Anię bolała pupa, na ubiegłorocznej wyprawie też czasami coś mnie piekło, ale było to odparzenie (tyłek się pocił, temp. była wysoka, a higiena jako taka), po posmarowaniu Tormentiolem problem mijał.
BTW nie wiem czy wypada pisać na publicznym Forum o problemach z siedzeniem swojej żony ;)
Nie wkurza nas, że Hokeista nie kupi Brooksa, tylko 'krytykowanie Kaplicy Sykstyńskiej (ale porównanie  :lol: ), przez ślepego od urodzenia.'  ;D
« Ostatnia zmiana: 15 Gru 2011, 23:59 Robert! »

Offline Mężczyzna Pustelnik

  • Wiadomości: 1507
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 13.03.2010
Odp: Bitwa o Brooksa
« 15 Gru 2011, 23:59 »
Wreszcie jakiś dobry wątek: świniak, papież, ha ha ha...
Ach, każdy rowerzysta zwykł, o grację dbać i styl. I aby linię mieć i szyk, przemierza setki gmin.
Rozkoszny życia jego tryb i piękny szprychy błysk. A kiedy wita długi zjazd, rozjaśnia mu się pysk.


Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: Bitwa o Brooksa
« 16 Gru 2011, 00:07 »
Mnie tam się podoba ;) Mam nadzieję, że będziecie jeszcze długo tutaj argumentować swoje skrajnie nacjonalistyczne poglądy :D (nie żebym Was podpuszczał tym zdaniem).
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Bitwa o Brooksa
« 16 Gru 2011, 00:10 »
Ale najdzielniejsi z dzielnych postanowili stawić czoła Postrachowi Forum - strasznemu Wilkowi

Ty to masz  sobie niezłe mniemanie :-)
Ludzie się po kątach śmieją, a Ty myślisz, że ktoś się Ciebie boi ... "straszny Wilku" :-)

Michał ... wrzuć na luz
… why so serious ?

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Bitwa o Brooksa
« 16 Gru 2011, 00:10 »
Wreszcie jakiś dobry wątek: świniak, papież, ha ha ha...

mojemu Brooksowi normalnie czerwienią się uszy .. świńskie uszy :-)
… why so serious ?

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Bitwa o Brooksa
« 16 Gru 2011, 00:32 »
a tak wracając do tego ślicznego tematu

ciekawe, że w Brooksach jest nie tyle ważne ile kto zrobił na nich km tylko jak długo

może i ludzie który śmigają po 200+ km dziennie na nich nie jeżdżą, ale ludzie którzy jeżdżą w trasy miesiącami już tak
coś w tym musi jednak być

tak jak pisałem wcześniej, choć Postrach Forum się do tego nie ustosunkował . .ale nie musi
w galerii Fully Loaded Bicycles ponad 150 siodełek to Brooksy
dlaczego?

Rowery typu Thorn, Raleigh ,Koga Miyata do swoich rowerów wyprawowych montują Brooksy
dlaczego?
… why so serious ?

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Bitwa o Brooksa
« 16 Gru 2011, 12:23 »
Właściwie to nie wiem co chcesz jeszcze udowodnić. Zgadzasz się, że większości użytownikom pasuje. O co jeszcze chodzi?

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Bitwa o Brooksa
« 16 Gru 2011, 12:28 »
Odszczekacie wtedy coście napisali?

nieźle nieźle .. .widzę, że wnosimy się na wyższy poziom dyskusji
… why so serious ?

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Bitwa o Brooksa
« 16 Gru 2011, 12:37 »
Wiecie co?
Wilk mnie wielokrotnie wkurzał i jak go znam to pewnie nieraz jeszcze wkurzy  ;) , ale akurat w tym wątku naprawdę to Wy wsiedliście na niego, przypisując mu opinie, których nie wyrażał.
Tak piszecie jakby opinia inna niż "Brooks rządzi" urażała Was osobiście.

Ja kupiłem Brooksa, bo mnie dupsko bolało okropnie. Przejeździłem na nim cały sezon 2010. Bolało mniej.

Potem kupiłem rower z siodełkiem Bontrager, we wszystkich znalezionych w sieci opiniach opisywany jako najsłabszy punkt roweru. Wszyscy pisali "to będzie pierwsza rzecz którą zmienisz, jeśli kupisz ten rower".

Miałem go zamienić na Brooksa ze starego roweru, ale z ciekawości postanowiłem spróbować jak bardzo złe jest to siodełko, o którym ludzie piszą od Europy po Kalifornię.

Spróbowałem. No i jeżdżę na nim do dziś.
A Brooks? No cóż, jeździłem na nim w tym roku również.
112km

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Bitwa o Brooksa
« 16 Gru 2011, 12:51 »
przywróćcie stare forum! Alu jest lepsze od stali. Ergony są do niczego. A przyczepki się nadają na wyprawy rowerowe. O co się jeszcze pokłócimy? :wink:

a tak serio, to podobał mi się post Wilka:
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=5247.msg94559#msg94559

Brooksy są dobre, co Wilk też (tak zrozumiałem.... (?)) przyznaje, ale nie jest to produkt dla każdego, bo jak wszystko ma swoje wady (waga, cena, pielęgnacja...). No i jak to siodło, może nie spasować, choć mało jest opinii ludzi którzy byli z niego niezadowoleni.

Nie wiem za bardzo o czym w tym momencie jest dyskusja, ale dorzuciłem swoje 3 grosze i... hmmm, lepiej mi? :P
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Bitwa o Brooksa
« 16 Gru 2011, 12:54 »
Brooksy są dobre, co Wilk też (tak zrozumiałem.... (?)) przyznaje, ale nie jest to produkt dla każdego, bo jak wszystko ma swoje wady (waga, cena, pielęgnacja...). No i jak to siodło, może nie spasować, choć mało jest opinii ludzi którzy byli z niego niezadowoleni.
Właśnie to chciał, przez cały ten czas wyrazić mój chaotyczny umysł! :D
Amen.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Bitwa o Brooksa
« 16 Gru 2011, 13:00 »
Ludzie nie czepiajcie się Wilka. Napisał, że Brooks nie jest żadnym panaceum na dolegliwości z siedzeniem. Podpisuję się pod tym obydwoma rękami.
Akurat Księgowy sporządza listę najwięcej jeżdżących forumowiczów. Czołówka tej listy nie używa Brooksa i nie uważa go za niezbędny składnik wyposażenia roweru.


Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Bitwa o Brooksa
« 16 Gru 2011, 13:04 »
Czy Ci się to podoba czy nie - taki stereotyp jak najbardziej istnieje, charakteryzuje się właśnie taką zauważalną niechęcią do tego co dość nowe (aczkolwiek NIGDY nie dotyczy to elektroniki :lol: ), świadomym wyborem bardziej archaicznego, aczkolwiek w pełni sprawnego sprzętu, nie zwracaniem uwagi na wagę itd.; rozpoznać ich równie łatwo jak niemieckich rowerzystów na Mazurach, żywcem wyciętych z katalogów niemieckich sklepów rowerowych :P

Nie mogę, moze to nie dotyczy Brooksa, ale to jest rewelacyjne:) celna obserwacja!:D
może niekoniecznie wpisywałabym kogokolwiek z nas w ten schemat, ale i tak super:D

Udało Ci sie z tą elektroniką, z tymi Niemcami też zresztą!:D
« Ostatnia zmiana: 16 Gru 2011, 13:06 martwawiewiórka »
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum