Autor Wątek: Bałtyk - Bieszczady Tour 1008km  (Przeczytany 12668 razy)

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Bałtyk - Bieszczady Tour 1008km
« 30 Lip 2011, 22:58 »
czyli puszczałaś nam oczko przez monitor? (:
Niby czym? W oba mnie pogryzło(/y) :P Dwa dni później wracałam do Szwecji i nigdy chyba się tak nie denerwowałam przed podróżą - bo gdyby wtedy historia się powtórzyła, za nic nie pojechałabym w takim stanie na lotnisko :P Wyglądałam jak ciężko chory Yoda... Zresztą prędzej wydaliby mnie jakimś szalonym naukowcom od życia pozaziemskiego niż wpuścili na pokład samolotu...
Ale to rodzinne - moją babcię pająk pogryzł w noc przed ślubem. Tylko jedno oko miała pomalowane, bo drugiego nie było widać :(

mnie np prawie w ogóle nie ma na zdjęciach  a Beata jest na kilku.
Jestem pełna podziwu dla niej :) Miała czas 68 godzin. W gruncie rzeczy to o 20 godzin więcej wysiłku niż w Twoim przypadku :) Gość, który w tym roku wygrał szwedzki 300-km wyścig (z czasem poniżej 7 godzin) powiedział, że podziwia tych, którym zajęło to z trzy razy więcej czasu niż jemu, bo musieli jechać 3 razy dłużej i na pewno znacznie bardziej się zmęczyli :) Czy to dlatego gość z czasem 72 h 30 min dostał nagrodę, czy po prostu dla jaj?

Offline miyu

  • Wiadomości: 65
  • Miasto: milanówek k/warszawy
  • Na forum od: 22.06.2011
Odp: Bałtyk - Bieszczady Tour 1008km
« 30 Lip 2011, 23:06 »
super się to czyta, lecząc porowerowe przeziębienie! gratulacje:)

Offline Mężczyzna ambi

  • Wiadomości: 379
  • Miasto: Brwinów
  • Na forum od: 21.02.2010
Odp: Bałtyk - Bieszczady Tour 1008km
« 30 Lip 2011, 23:08 »
Nogi nie chcą zacząć kręcić. Muszę rozbujać najpierw lekko pedały, i później wreszcie lewa noga zaczyna obroty. Jak już się tylko zacznie kręcić to jakoś idzie.
To może służyć jako krótkie podsumowanie całego maratonu;)
Świetna relacja, dobrze się czytało. Jeszcze raz gratuluje wszystkim!

Offline Kobieta ttin

  • Wiadomości: 401
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 16.05.2011
Odp: Bałtyk - Bieszczady Tour 1008km
« 30 Lip 2011, 23:51 »
o, emes przystrzygł owłosienie na górze i dole głowy :D

Offline Mężczyzna krajewski

  • Wiadomości: 800
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.04.2011
Odp: Bałtyk - Bieszczady Tour 1008km
« 30 Lip 2011, 23:52 »
[quote]Sms-y Waxa:
a tu dwa ciekawe:


drzemka i do boju


a po chwili:

do boju bez drzemki
hehe:) dobre to było:) Gratulacje dla całej trójki:)
Cytuj
Meta:[/size]18 - 1008km 9:02
[/size][/font][/color]
kończysz wyścig, a ja już od trzech godzin pracuje:) pozytywna masakra:)

« Ostatnia zmiana: 30 Lip 2011, 23:54 Visica_El_Barca »

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Bałtyk - Bieszczady Tour 1008km
« 31 Lip 2011, 01:28 »
o, emes przystrzygł owłosienie na górze i dole głowy :D

to samo mi się od razu rzuciło w oczy ;-)

Wax super relacja, świetnie się czyta.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Kobieta ttin

  • Wiadomości: 401
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 16.05.2011
Odp: Bałtyk - Bieszczady Tour 1008km
« 31 Lip 2011, 10:58 »
Potwierdzam, czyta się bardzo dobrze :) Waxmund, może się przerzucisz na pisanie książek? :P

GRATULACJE CHŁOPAKI!!! :)

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Bałtyk - Bieszczady Tour 1008km
« 31 Lip 2011, 13:09 »
Udzieliłem przez telefon wywiadu dla "Gazety Ostrowieckiej". Aż nie mogę tu znaleźć odpowiedniej emotikonki, żeby oddać bezmiar ogarniającej mnie dumy :wink:


Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: Bałtyk - Bieszczady Tour 1008km
« 31 Lip 2011, 14:57 »
opis super Wax:) Uwielbiam takie wyzwania rowerowe 24h i takie hardcorowe jazdy. Nie raz w siodełku chce ci się spać/żygać/sikać/kląć/i spać :P a mimo to 2 dni potem zastanawiasz się "jak ja u licha dojechałem??".
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Bałtyk - Bieszczady Tour 1008km
« 31 Lip 2011, 15:41 »
Udzieliłem przez telefon wywiadu dla "Gazety Ostrowieckiej". Aż nie mogę tu znaleźć odpowiedniej emotikonki, żeby oddać bezmiar ogarniającej mnie dumy :wink:
No i słusznie. Zasłużyleś!

Offline Mężczyzna usulovski

  • Wiadomości: 1266
  • Miasto: Edynburg
  • Na forum od: 17.07.2008
Odp: Bałtyk - Bieszczady Tour 1008km
« 1 Sie 2011, 00:35 »
Przeczytałem dziś wszystkie relacje. Gratuluję wszystkim naszym reprezentantom ukończenia tej wymagającej imprezy. Widać zacięcie godne wyczynowca, nikt się nie wycofał choć problemów nie brakowało :D Cieszę się również, że chciało się każdemu z Was napisać porządną relację, dzięki czemu mogłem sobie chociaż wyobrazić co jak "od środka" wygląda pokonywanie tak długiej trasy, teraz jestem pod jeszcze większym wrażeniem, niż podczas śledzenia przekazu satelitarnego. A "trochę" godzin poświęciłem na wlepianiu ślepia w ekran kompa wyświetlającego stronę 1008.pl :wink: Tak trzymać!

PS Mam nadzieję, że ukaże się tutaj w najbliższym czasie stosowny skan z Gazety Ostrowieckiej.

Offline vooy.maciej

  • Wiadomości: 2612
  • Miasto: Pogórze Wielickie
  • Na forum od: 04.07.2008
Odp: Bałtyk - Bieszczady Tour 1008km
« 1 Sie 2011, 09:11 »
Cieszę się również, że chciało się każdemu z Was napisać porządną relację, dzięki czemu mogłem sobie chociaż wyobrazić co jak "od środka" wygląda pokonywanie tak długiej trasy, teraz jestem pod jeszcze większym wrażeniem, niż podczas śledzenia przekazu satelitarnego.
na pewno?
ja mimo wszystko jak czytam, o problemach po pokonaniu kolejnych 100-200 km to jestem pewny że u mnie taki stan rzeczy miałby miejsce przynajmniej 3x szybciej. I z tego powodu nie jestem sobie w stanie wyobrazić tego wysiłku.


dla mnie ciągle sprawa nie do ogarnięcia.
Podziwiam również za idealne zespolenie ze sprzętem, bo bez tego dojechać by się na pewno  nie dało.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Bałtyk - Bieszczady Tour 1008km
« 1 Sie 2011, 13:48 »
Dzięki wszystkim za miłe słowa. Motywujecie do pisania kolejnych relacji :wink:

Jestem pełna podziwu dla niej :) Miała czas 68 godzin. W gruncie rzeczy to o 20 godzin więcej wysiłku niż w Twoim przypadku :) Gość, który w tym roku wygrał szwedzki 300-km wyścig (z czasem poniżej 7 godzin) powiedział, że podziwia tych, którym zajęło to z trzy razy więcej czasu niż jemu, bo musieli jechać 3 razy dłużej i na pewno znacznie bardziej się zmęczyli :) Czy to dlatego gość z czasem 72 h 30 min dostał nagrodę, czy po prostu dla jaj?

Trafne spostrzeżenie. Takie same miałem przemyślenia odnośnie mojej jazdy, porównując się do tych, którzy ukończyli wyścig 10h wcześniej. Uniknęli dzięki temu jazdy w trakcie drugiej nocy... W praktyce, im szybciej się jedzie (o ile się umie szybciej jechać :P ), to wydaje mi się że łatwiejsze staje się przejechanie całego dystansu. Krócej siedzi się na siodełku, krócej odczuwa się brak snu i zmęczenie.... W przyszłym roku będę próbować urwać kilka godzin :wink:


Waxmund, może się przerzucisz na pisanie książek? :P
może jak pojadę gdzieś dalej.... kto wie :wink:
ale może to być niebezpieczne. Jeśli z dwóch dni potrafiłem 9 stron A4 napisać, to z pół rocznej wyprawy to by kilka tomów książek wyszło :P


Dzięki BB-Tour zdobyłem 59 nowych gmin, i jedno nowe województwo :wink:
aktualna mapka (na niebiesko gminy zaliczone w tym roku, jest ich już prawie 220 :P ):




Galeria (zebrałem wszystkie zdjęcia na których jestem ja, Transatlantyk i Wilk):
https://picasaweb.google.com/waxmund/BaTykBieszczadyTour2011
http://www.facebook.com/#!/media/set/?set=a.2256519769606.2131749.1146706977&type=1

« Ostatnia zmiana: 1 Sie 2011, 14:38 yoshko »
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Bałtyk - Bieszczady Tour 1008km
« 1 Sie 2011, 14:36 »
No, ale ja widzę że Ty się nie zmieściłeś w limicie czasu: (dowód)
18 godzin Ci zabrakło!
 :wink:

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Bałtyk - Bieszczady Tour 1008km
« 2 Sie 2011, 20:40 »
No, ale ja widzę że Ty się nie zmieściłeś w limicie czasu: (dowód)
18 godzin Ci zabrakło!
 :wink:

było co nieco błędów w druku.... :P


Znalazłem też kilka błędów w relacji. Co nieco też dodałem.... (głównie na początku i w podsumowaniu) :wink: Całość to ponad 11 stron A4 w wordzie :D
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum