Autor Wątek: Nashbar Touring Frame  (Przeczytany 4696 razy)

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Nashbar Touring Frame
« 26 Gru 2009, 12:28 »
Dla osób rozglądających się za ramą może to być ciekawa opcja:

http://www.nashbar.com/bikes/Product_10053_10052_173291_-1_201511_10000_201512



W skrócie :
Aluminium, koła 28", wchodzą opony 700x38 z błotnikami, bądź 45 bez błotników, długie tylne widełki i oczywiście otwory do montażu bagażników na przód i tył.
No i cena, obecnie 150USD :-)
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Nashbar Touring Frame
« 26 Gru 2009, 12:34 »
Wydaje się fajna. Szkoda, że nie z cr-mo...

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Nashbar Touring Frame
« 26 Gru 2009, 14:00 »
Ach, podchodzisz do tego zbyt praktycznie od razu. Podoba mi się, bo lubię takie klasyczne ramy o takiej geometrii. Nie patrzę tu na cenę, kwestię sprowadzania jej ze stanów i związanych z tym kosztów.

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Nashbar Touring Frame
« 26 Gru 2009, 17:40 »
Nie ma u nas wyboru ram z łagodną geometrią, w dodatku dla sztywnego widelca. A to jest właśnie taka opcja - specjalnie pod sakwy.
Z ciekawości sprawdziłem koszty wysyłki+prowizja jednej z firm pośredniczących w zakupach z USA - 50 USD.

Cło i VAT - to po to jest ta firma,żeby to przepakować i sprytnie wysłać.
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Nashbar Touring Frame
« 28 Gru 2009, 11:43 »
cinek88 a możesz dać namiar na taką firmę pośredniczącą, bo mam na oku coś do ściągnięcia ze stanów?

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Nashbar Touring Frame
« 28 Gru 2009, 12:13 »
Nawet fajna, tylko to aluminium... strasznie twarda będzie chyba
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Nashbar Touring Frame
« 28 Gru 2009, 12:46 »
Wiesz co, ja tam czuję wyraźną różnicę pomiędzy ramą aluminiową a cr-mo. Drgania ewidentnie lepiej pochłaniane są przez stalową ramę, aluminium przenosi mi drgania na tyłek zawsze i to czuć wyraźnie. Jak się przesiadłem ze starego cr-mo roweru ze sztywniakiem z przodu na aluminiową meridę z amortyzatorem, to na początku czułem dyskomfort z powodu tych wibracji.

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Nashbar Touring Frame
« 28 Gru 2009, 13:39 »
Cytat: "Michał Wolff"
Wiesz - są ramy i ramy...
Jak używasz alu za 200zł, pospawanego byle jak i z byle jakich materiałów, to może i jakaś większa różnica jest, ale w przypadku markowych produktów - to dla mnie bajeczka.


Rama meridy, TFS. Nie powiedziałbym, że byle jaka, składali z niej . Tego roweru już nie mam. Z tym, że tamta rama była typowo górska, bardzo sztywna.

Cytat: "Michał Wolff"
Jak sobie przypominam Twoje zdjęcia z wyprawy - to jeździsz w zwykłych portkach, a nie rowerowych - może stąd takie odczucia?


Zdjęcia zapewne widziałeś z tego roku. W tym roku jeździłem na chromowo-molibdenowej ramie marina. Z gatek rowerowych zrezygnowałem, bo po tygodniu odkryłem, że tak mi jest wygodniej i mniej mnie tyłek boli. Rok temu na starym rowerze jeździłem z pampersem, ale drgania i tak były przenoszone, najbardziej odczuwałem to na siodełku, bo mnie te drgania...łaskotały:P (odczuwalne były w okolicach 30km/h na równej drodze)

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Nashbar Touring Frame
« 28 Gru 2009, 14:17 »
Niemniej faktem jest, że tłumienie drgań przy ramie aluminiowej jest dużo mniejsze, niż przy stalowej. I ciężko mi zgodzić się ze stwierdzeniem, że metal to metal i różnice nie są wielkie. Tak samo można by uogólnić, że wino to wino, jogurt to jogurt, albo mięso to mięso ;) ;)

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Nashbar Touring Frame
« 28 Gru 2009, 14:23 »
Cytat: "dudi_"
[...] łaskotanie odczuwalne w okolicach 30km/h [...]


To się teraz nazywa "30 km/h"? ;)
Czy może sobie z Annąjot jakiś prywatny szyfrowany język stworzyliście? ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Nashbar Touring Frame
« 28 Gru 2009, 15:14 »
Podsumuję powyższe wypowiedzi:
jedni czują różnicę w smakach, nutach i aromatach poszczególnych gatunków/odmian wina, jogurtu i mięsa, inni nie widzą różnicy.
Tak samo jedni czują różnicę jaki ich d..ą trzęsie jadąc na ramie cro-mo i alu, a inni nie...
i tyle z mojej strony.
Myślę, że należałoby wyjść od źródła i spojrzeć na właściwości poszczególnych materiałów z których są produkowane ramy - tutaj na sprężystość.
Z tej dyskusji też zastanawia mnie jeden fakt - każda rama ma swoją sprężystosć jako taką. Natomiast jaki to jest całkowity udział sprężystości roweru jako całości - chodzi mi przede wszystkim o moim zdaniem znaczącą pozycję jaką jest sprężystość kół - szprych i rodzajów zaplotu. Być może tutaj jest pies pogrzebany, jeżeli koła są "miękkie" to one głównie decydują o odczuciu sprężystości roweru a nie sama rama. Na obładowanym rowerze czuję, że "pracuje" on zdecydowanie bardziej niż na pusto - ale nie jestem w stanie stwierdzić, czy to zasługa kół czy ramy?

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Nashbar Touring Frame
« 28 Gru 2009, 15:20 »
Ciężko to porównać, bo jak tu znaleźć dwie ramy o identycznej geometrii, różniące się tylko materiałem z którego zostały wykonane. Spróbuję zrobić mały teścik - będę jeździł dookoła garażu raz na aluminiowym rowerze raz na stalowym, może w takim bezpośrednim porównaniu uda się wyczuć różnicę.
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Nashbar Touring Frame
« 28 Gru 2009, 15:36 »
Ja niestety mam za dużo zmiennych do porównania (pomijając geometrię).
Cro mo miałem ze sztywnym widelcem, alu mam z amorkiem.

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Nashbar Touring Frame
« 28 Gru 2009, 17:34 »
Ale w tym zestawieniu nie ma bambusa !  :roll:
bo oto co znalazłem: http://www.calfeedesign.com/Bamboomtn.htm

Moduł sprężystości dla bambusa zależy jeszcze pewnie od wilgotności powietrza, ale lekkie to pewno jest.
Tak na poważnie, to moim zdaniem tłumienie drgań(dla mnie amortyzacja) zależy bardziej od konstrukcji roweru a nie od materiałów. Zauważyłem że lepiej mi się jeździ na widelcu stalowym z dużym wyprzedzeniem (ofset ok.50mm), prosty zdecydowanie gorzej amortyzuje.
Trochę nie rozumiem opinii o ramach karbonowych, pisanych na forach dla szosowców, że karbon jest sztywny i jednocześnie lepiej tłumi drgania, dla mnie to sprzeczność.

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Nashbar Touring Frame
« 29 Gru 2009, 00:04 »
Cytat: "Michał Wolff"
Ale jak pijesz wino - to wiesz że to nie herbata, jak jesz mięso - to wiesz że to nie trawa.

Owszem, ale jedząc kurczaka czujesz, że nie jesz wołowiny, bo kruchość i smak inne.

Nie piszę tu o liczbach, piszę tu u odczuciach, bo to one są ważniejsze w wygodzie. Zaliczyłem jazdy na kilku ramach alu z wyższej półki, miałem okazje jeździć też na ramach cr-mo różnych producentów. I śmiało mogę powiedzieć, że JA CZUJĘ różnicę w przenoszeniu drgań w kierunku.

Z Twoim doświadczeniem nie mam zamiaru polemizować, masz je dużo większe, ale mówię tu i swoich odczuciach. Odczuciach mojej dupy, która pomimo młodego wieku na kilku ramach już siedziała i pewne rzeczy czuła.

Cytat: "Michał Wolff"
Też tak uważam, pisałem to Dudiemu, ale on za bardzo się do stereotypów przyzwyczaił. Jakieś tam znaczenie materiał dla tłumienia ma, ale są to różnice prawie pomijalne, dużo więcej da zmiana opon, inna geometria itd.


Piszesz o samych liczbach, właściwościach materiałów, że aluminium nie różni się pod tym względem zbytnio od stali. A czy bierzesz przy tym pod uwagę to, że aluminium z racji swoich właściwości wymaga innego sposobu konstruowania ram, innego ukształtowania przekroju rur, co wpływa na tę sztywność i sposób rozchodzenia się, co za tym idzie tłumienia (lub nie) drgań? Skądś te "stereotypy" musiały się wziąć przecież.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum