Autor Wątek: Kołomyja UKR - Maramuresz-Bukovina ROM – Czerniowce UKR 28.04 do 06.05 2017  (Przeczytany 1795 razy)

Offline Mężczyzna mikloszkuc

  • Wiadomości: 47
  • Miasto: Psary
  • Na forum od: 16.08.2016
witam! poszukuję towarzystwa na długą majówkę rowerową

• mam 45 lat biegam i jeżdżę rowerem, mam za sobą kilka wypraw  ok 1000 km w kraju ale to dawno było…
• startujemy autobusem dość popularną linią do Czerniowców.  Z Polski kursy są codziennie(nawet kilka) ze Szczecina, Wa-wy, Wrocławia, Jeleniej przez Kraków, Katowice. Ta kwestia do dogadania. Moja propozycja to odjazd z Katowic 15:30 albo 16:50 w piątek 28.04. Kursy te obsługuje Przykarpacki Express , do Kołomyji przyjazd w sobotę rano. Powrót z Czerniowców w sobotę 06.05 o 16:00 lub 18:00, powrót do kraju niedziela rano. Koszt z Katowic w jedną stronę z rowerem ok 100PLN

•trasa w ogólnym zarysie miała by wyglądać tak:
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=bhxvdluywnnzzotl
oczywiście to ogólny zarys który w miarę rozpoznania może się zmienić

• planowany średni dystans dzienny ok 80-100 km
• całkowity planowany dystans wyprawy ok. 700-800 km
• noclegi w zależności od pogody. Wstępnie zakładam na dziko z namiotem pół na pół z noclegami pod dachem z ciepłą wodą
• sposób wyżywienia : śniadania i kolacje robimy sami z produktów zakupionych na miejscu a w ciągu dnia próbujemy lokalnej kuchni
• przybliżony budżet wyprawy na jedną osobę to 1000-1500 PLN
• raczej nie ciśniemy maxa (mam 26” koła) chyba że tak trzeba. Ogólnie lubię się zmęczyć a jeszcze bardziej delektować się krajobrazem, architekturą i poznawać ludzi .
• w czasie deszczu jedziemy, ulewy przeczekujemy.
• drogi asfaltowo-szutrowo-ziemne z przewagą tych pierwszych. Jednocześnie gdy tylko się da nie jeździmy krajówkami o dużym natężeniu ruchu.

Coś do poczytania o regionie:
https://books.google.pl/books?id=xvMeCKipKugC&pg=PA81&lpg=PA81&dq=Maramuresz-Bukowina&source=bl&ots=vDtsYeZNZ-&sig=5QUtMfSVkD_T9GwoZtJZeu2kWvI&hl=pl&sa=X&ved=0ahUKEwiMpNWbsK7SAhVMWSwKHQ9GClg4FBDoAQgmMAI#v=onepage&q=Maramuresz-Bukowina&f=false

zapraszam do przyłączenia się.
« Ostatnia zmiana: 26 Lut 2017, 20:34 mikloszkuc »

Offline Mężczyzna kolega_na_fullu_;-)

  • ~(FSM)~
  • Wiadomości: 1539
  • Miasto: Przy trasie SKM.
  • Na forum od: 23.01.2012
    • Luźny Kanon przetłumaczony na j. Polski w PDF.
Planujesz zwiedzanie? Jeżeli tak to koniecznie odwiedź cmentarz Sapancie + camping z dobrym jedzeniem i szalenie rozgwieżdżonym niebem, muzeum ofiar komunizmu oraz skansen wsi Maramorskiej w Syhocie.

Offline Mężczyzna mikloszkuc

  • Wiadomości: 47
  • Miasto: Psary
  • Na forum od: 16.08.2016
Planujesz zwiedzanie? Jeżeli tak to koniecznie odwiedź cmentarz Sapancie + camping z dobrym jedzeniem i szalenie rozgwieżdżonym niebem, muzeum ofiar komunizmu oraz skansen wsi Maramorskiej w Syhocie.
Dziękuję. Oczywiście wszelkie sugestie co zobaczyć i gdzie pojechać mile widziane.

Offline Giovanni

  • Wiadomości: 2685
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 06.06.2008
    • bikestats
Fajny plan. A jak wygląda sprawa roweru w autokarze? Na pewno wezmą?
pzdr


"Za dobrych czasów liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem."
https://www.strava.com/athletes/27761512

Offline Mężczyzna lepiotrek

  • Więcej uczy cudza głupota niż własny rozsądek
  • Wiadomości: 166
  • Miasto: Sochaczew
  • Na forum od: 23.04.2014
Fajny plan. A jak wygląda sprawa roweru w autokarze? Na pewno wezmą?
pzdr
Jechałem w 2015 z W-wy do Czerniowic linia Visitors i nie było problemu z dwoma rowerami. Fakt, że wcześniej zadzwoniłem do przedstawicielstwa przewoźnika i wykupiłem dodatkowe bilety na rowery (zdjęte przednie koło i zawinięte w folię stretch). Bilet chyba 90 zł w jedną stronę.

Offline Mężczyzna mikloszkuc

  • Wiadomości: 47
  • Miasto: Psary
  • Na forum od: 16.08.2016
Fajny plan. A jak wygląda sprawa roweru w autokarze? Na pewno wezmą?
pzdr
Jechałem w 2015 z W-wy do Czerniowic linia Visitors i nie było problemu z dwoma rowerami. Fakt, że wcześniej zadzwoniłem do przedstawicielstwa przewoźnika i wykupiłem dodatkowe bilety na rowery (zdjęte przednie koło i zawinięte w folię stretch). Bilet chyba 90 zł w jedną stronę.
Kursy z Polski do Czerniowców obsługują Ukraińców u nas pracujących, dlatego nie spodziewam się że wywożą na weekend jakieś duże gabarytowo bagaże. Z powrotem chyba też nie, najwyżej jakieś jedzenie? Z powrotem w Cz. autokar jest podstawiany i tak jak kolega pisze będę gotowy na częściowe rozkręcenie roweru. Kontakt z przewoźnikiem też się przyda.

Offline Mężczyzna wjck

  • Wiadomości: 191
  • Miasto: Grodzisk Maz.
  • Na forum od: 09.01.2013
Odnośnie kursów tam, to wożą, wożą, ratują nam zakupami PKB.
Ale fakt że kierowcy bywają uczynni, jeden mnie zapakował z rowerem pół godziny przed pasażerami, dla dobra wszystkich ;-) (ale dzwoniłem do niego wcześniej i się umawialiśmy na dworcu)
Za to z Warszawy jakie fochy...

Offline Mężczyzna wjck

  • Wiadomości: 191
  • Miasto: Grodzisk Maz.
  • Na forum od: 09.01.2013
Aha, w Kołomyji, niedaleko dworca "PKS" na cmentarzu stoi:
http://www.krajoznawcy.info.pl/stara-drewniana-cerkiew-cmentarna-37539
świetne miejsce na odpoczynek, ludzi mało a centrum blisko

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Sporo jeździłem autobusami na tej trasie i często jest duży tłok, a Ukraińcy dużo rzeczy wożą. Jeśli jest komplet w autobusie, to luki są zupełnie zapchane. Ostatecznie wszystko będzie zależało od kierowcy.

Aha, zauważyłem, że planujesz Przełęcz Legionów. Bardzo fajny pomysł, tylko pamiętaj, że sam podjazd to są koleiny i dużo błota. Myśmy wpychali od strony Ust-Czornej, ale od strony Bistricy jest chyba trochę łagodniej.

Polecam zabiwakować na przełęczy. Kawałek poniżej krzyża jest źródełko. Jakby była zła pogoda, to zjeżdżając na zachód, trafisz też na dosyć fajny schronik.
« Ostatnia zmiana: 8 Mar 2017, 10:54 miki150 »

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3720
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
« Ostatnia zmiana: 1 Cze 2017, 14:45 PABLO »

Offline Mężczyzna Thedio

  • Wiadomości: 245
  • Miasto: Łańcut
  • Na forum od: 26.02.2013
Raz jechałem z dwójką znajomych  takim autobusem z Rzeszowa do Czerniowiec i był komplet w środku i w lukach bagażowych, a my trzy rowery i cały sprzęt, doszło do tego że część walizek i rower poszło do środka i jakoś się wszystko zmieściło ale pertraktacje z godzinę trwały, dużo zależy od dobrej woli kierowców.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Przełęcz Legionów to popularne miejsce biwakowe. Ja bym odradzał biwaki w takich miejscach - ale jak kto lubi.

Jak myśmy byli to była cisza i spokój, chyba jeden turysta z plecakiem. Ale faktycznie jak się trafi na tłum, to pewnie jest tam nieprzyjemnie. Najlepiej unikać weekendów.

Offline Mężczyzna Pawel.Deblin

  • Wiadomości: 78
  • Miasto: Dęblin
  • Na forum od: 13.04.2015
    • http://zaliczgmine.pl/img/maps/map-409-s.png
Hej!

Ciekawy pomysł.

Ja byłem tam jedynie samochodem, ale w Sapancie nie rozumiałem nic.
Góry piękne. W okolicach Borsy (no może trochę na zachód) była taka miejscowość, która mnie i moich rodziców zdziwiła niesamowicie. Mianowicie - willa na willi przez kilka kilometrów. Jedna piękniejsza od drugiej, nie mogliśmy uwierzyć.

Na przełęczy Prislop polecam nocleg w Cabana Alpina. Nocleg chyba 10€, a kobitka bardzo lubi Polaków i nawet mówi po polsku całkiem dobrze, a po angielsku bardzo dobrze.

Powodzenia

Offline Mężczyzna mikloszkuc

  • Wiadomości: 47
  • Miasto: Psary
  • Na forum od: 16.08.2016
Dzięki za cenne wskazówki. Ponawiam propozycję. W desperacji dodam że jestem dwudziestoletnią szczupłą blondynką i panicznie boję się niedźwiedzi.

Offline Mężczyzna wjck

  • Wiadomości: 191
  • Miasto: Grodzisk Maz.
  • Na forum od: 09.01.2013
Kierowniczki mojej córka, chuda jak z żurnala, zaadoptowała tłustego kota do łóżka, bo grzeje ;-)
Podobny stopień desperacji mi przyszedł na myśl ;-)
Jeśli będzie jakaś w prognozach ładna pogoda to być może bym potowarzyszył w drodze w autobusie do Czerniowiec, potem jednakowoż w Karpaty na szutry, ale na razie jeszcze w domu nie obgadane czy mnie puszczom

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum