Touring vs AWOL

[Viracocha]

Tytuł trochę mylący, bo w końcu AWOL też touring bike, ale chodzi o tego Touringa i tego AWOLA. Co wybrać - alu od aluminatych, czy Cr-Mo od Speca? Na Cannondalu siedziałem (wrażenia bardzo pozytywne), AWOLa nie widziałem. Pomożecie ?

[emes]

Stal to stal. Ja bym brał AWOLa. Sam zresztą mam na niego ochotę, tylko Spec coś pokpił sprawę i w tym roku chyba nie chce go sprzedawać.

[poziom]

Aluminiowy widelec...wytelepie Cię jak smok nawet na gorszych asfaltach, o jakichś szutrach czy leśnych drogach nie wspominając.

[Viracocha]

Stal to stal. Ja bym brał AWOLa. Sam zresztą mam na niego ochotę, tylko Spec coś pokpił sprawę i w tym roku chyba nie chce go sprzedawać.

Mam podobne odczucia co do działań Speca. AWOLa mogę zobaczyć dopiero w kwietniu (jak sobie zamówię).
Jeśli natomiast chodzi o materiał framesetu, to już nie jest to dla mnie takie oczywiste. Stal ma swoje plusy i minusy, podobnie jak i alu. Biję się z myślami, które plusy są większe, a minusy mniejsze .

[globalbus]

Aluminiowy widelec...wytelepie Cię jak smok nawet na gorszych asfaltach, o jakichś szutrach czy leśnych drogach nie wspominając.

Miałem crmo, mam alu. Nie potwierdzam. Rowerowa legenda.

[altharr]

To ja dla odmiany potwierdzam, stalowy wideł w moim GT Arette lepiej wybiera dziury niż karbon w mojej szosie.
Żeby nie było tak fajnie to stalowy wideł w singlu mojej żony nic nie wybiera

[Pedro]

O, jaka niespodzianka - nie wiedziałem,że nowa sora jest kompatybilna z alivio.

[Viracocha]

Aluminiowy widelec...wytelepie Cię jak smok nawet na gorszych asfaltach, o jakichś szutrach czy leśnych drogach nie wspominając.

To jest właśnie ta sprawa, która najbardziej zaprząta mi głowę. Miałem doświadczenia z rowerem alu (z widelcem alu), ale to było dawno, no i nie było to alu od aluminatych . Cannondale dość mocno stawia ostatnio na alu w szosach i ponoć ramy sobie nieźle radzą z jakąś tam "amortyzacją". Pytanie - na ile to rzeczywiście działa?

[poziom]

Miałem crmo, mam alu. Nie potwierdzam. Rowerowa legenda.

Szybko ferujesz wyroki .
Znam za to kilka osób, które mają dokładnie odwrotne doświadczenia. Więc legenda?
Zresztą zwykłe materiałoznawstwo się kłania. Co jest bardziej sztywne: aluminium czy stal?
Oczywiście jest też kwestia opon, a i materiały ewoluują. Ale śmiem twierdzić, że cro-mo zawsze będzie lepiej wybierało niż alu.

[Viracocha]

Aluminiowy widelec...wytelepie Cię jak smok nawet na gorszych asfaltach, o jakichś szutrach czy leśnych drogach nie wspominając.

Miałem crmo, mam alu. Nie potwierdzam. Rowerowa legenda.

Ja miałem w życiu cztery rowery stalowe, a potem przeszedłem, bez większego żalu, na aluminium. Wszystkie jednak były to rowery z amorami, stąd mam pewne obawy przed pełnym alu.

Z tych dwóch to bym brał ... Sequoię :-)

PABLO

Sequoię też brałem pod uwagę, ale cena mnie odstraszyła.

[łatośłętka]

Z tych dwóch to bym brał ... Sequoię :-)

PABLO

Toże (regionalizm, pol. - również).
(Żadnym z 3 nie jeździłem).

[wojtek]

Miałem crmo, mam alu. Nie potwierdzam. Rowerowa legenda.

Mam podobne odczucia - gumy te same, dwa różne widelce i różnicy nie dostrzegam.

[emes]

cro-mo zawsze będzie lepiej wybierało niż alu.

A najlepiej wrzucić bagaż na przód i wtedy jest idealnie.

[R_och]

Jeżeli nie możesz dosiąść Awola a Cannodale Ci pasuje to może porównaj ( tak czysto teoretycznie ) obie ramy w jakimś programie do rysowania. Poza tym nie wiem jaki chcesz rozmiar, ale mniejsze Touringi są na kołach 650b - ale taka teraz jest tendencja.
Ja osobiście brałbym stal. Zaś jeśli chodzi o amortyzację ( bez amortyzatora ) to według mnie najważniejszy nie jest materiał z jakiego rower jest zrobiony, ale szerokość opon jakie przyjmie oraz ciśnienie w oponach.

Mam podobne odczucia - gumy te same, dwa różne widelce i różnicy nie dostrzegam.

Odczucia Wojtka według mnie to potwierdzają.

[altharr]

Ale tu nie trzeba odczuć, widelec się wyraźnie ugina. Z tego powodu nie uswiadczysz takiej konstrukcji pod tarcze.
Tylko to nie widelec typu kowadło jak np. w Surly Ogre.