Touring vs AWOL

[Viracocha]

Osobiście preferuję stal, wynika to z mojego bagażu doświadczeń z pękającymi zmęczeniowo ramami aluminiowymi - doświadczyłem 3x.

A możesz napisać jakie to ramy były? Ja mam taką teorię, że po prostu dziadowskie produkty zrobiły złą famę alu. Sam nigdy nie miałem najmniejszych problemów z rowerami zbudowanymi na aluminiowych ramach, ale wszystkie były to markowe produkty. Ważę całkiem przyzwoicie (ok. 90 kg.), więc miałyby pod czym pękać. 

W stali spodziewam się, że prędzej przerdzewieje na wylot niż się umęczy.

Prędzej Ci się sztyca zapiecze w ramie .

Ponad walory użytkowe, cenię stalowe konstrukcje gdyż są smukłe, klasyczne i bardziej do mnie trafiają na gruncie estetyki niż wymyślne hydroformowane konstrukcje aluminiowe.

No właśnie dla mnie, przy najczęściej największej ramie, wcale nie jest to takie oczywiste. Często nieco grubsze profile aluminiowe, wydają mi się bardziej proporcjonalne.

Wychodzę na obrońcę alu i Cannondala, ale ja tylko próbuję pociągnąć dyskusję. Po tym wątku oczekiwałem, że może ktoś rzuci jakimś argumentem, którego nie wziąłem pod uwagę, a który przeważy szalę na jedną stronę...

[stamper]

Mi się osobiście wizualnie najbardziej podoba ten Tour-de-Fer ale ty chyba odrzuciłeś jego kandydaturę. Ma dodatkowo low-ridera i tylny bagażnik tubusa, błotniki oraz mocną prądnicę, ale nie wiem czy ty tego w ogóle potrzebujesz. Awol z kolei jest całkiem "goły", do cannona dają chociaż tylnego tubusa. W Awolu jak dla mnie dziwnie też wygląda mieszanka sory z alivio. Cannondale jest chyba najkrótszy z tych rowerów, nie wiem jaki kąt główki ci odpowiada ale geometria jest chyba w miarę podobna.

[byczys]

Jak ktoś był by zainteresowany 
https://www.metrobikes.pl/pl/p/Specialized-AWOL-Elite/25140

Cena dosyć fajna, ale w tym kolorze AWOL jestr straszny 

Właśnie po tym jak wypuścili tę wersję na 2016 rok, zacząłem zwlekać z zakupem, co ostatecznie mi wyszło na dobre

[Viracocha]

Mi się osobiście wizualnie najbardziej podoba ten Tour-de-Fer ale ty chyba odrzuciłeś jego kandydaturę. Ma dodatkowo low-ridera i tylny bagażnik tubusa, błotniki oraz mocną prądnicę, ale nie wiem czy ty tego w ogóle potrzebujesz.

Tour-de-Fer jest całkiem spoko, ale prądnicy nie chcę. Preferuję lampki na baterie.

Awol z kolei jest całkiem "goły", do cannona dają chociaż tylnego tubusa. W Awolu jak dla mnie dziwnie też wygląda mieszanka sory z alivio.

To tylko tylna przerzutka, pewnie żeby kasetę 12-36T obsłużyć. Cannon ma bagażnik i Tiagrę zamiast Sory, napęd 2x10, oczywiście za wyższą cenę. Napędy w obu przypadkach nie są idealne, ale w Cannonie chyba szybciej do wymiany przód.

Cannondale jest chyba najkrótszy z tych rowerów, nie wiem jaki kąt główki ci odpowiada ale geometria jest chyba w miarę podobna.

Geometrię porównywałem dość szczegółowo i jest dość podobna. Cannondale jest rzeczywiście nieco krótszy, ale w rozmiarze 61 myślę, że byłby OK. Kąty - 72,5 w Cannonie i 72 w AWOLu.

[Viracocha]

Jak ktoś był by zainteresowany 
https://www.metrobikes.pl/pl/p/Specialized-AWOL-Elite/25140

Cena dosyć fajna, ale w tym kolorze AWOL jestr straszny 

Właśnie po tym jak wypuścili tę wersję na 2016 rok, zacząłem zwlekać z zakupem, co ostatecznie mi wyszło na dobre

To prawda, ale ja za taką cenę bym go pewnie wziął i coś pokombinował.

A Ty jaką masz wersję, jak długo masz rower i ile kaemów nim natrzaskałeś? Nie pokusiłbyś się o małe wypracowanie na temat "Co kocham w moim AWOLu, co niekoniecznie kocham, a co mnie irytuje"? Może być w punktach .

[Viracocha]

Chromolę, zamawiam AWOLa...

[emes]

Cromoly. Popieram.

[anghan]

Jeśli chodzi o AWOLa to gdzieś jest dla niego oddzielny wątek. Z tego co pamiętam tył tego roweru strasznie giętki. Też może warto o tym pamiętać.

[byczys]

Jeśli chodzi o AWOLa to gdzieś jest dla niego oddzielny wątek. Z tego co pamiętam tył tego roweru strasznie giętki. Też może warto o tym pamiętać.

Racja, ale to dlatego, że jego geometria jest zaprojektowana chyba głównie pod dźwiganie bagażu na przednim widelcu. Ja próbowałem z bagażem zarówno z tyłu, jak i z przodu i na tyle faktycznie czuć gięcie całej konstrukcji (szczególnie podczas kręcenia na stojąco). Jednak z przednimi sakwami to zupełni inna bajka. Rower prowadzi się bardzo stabilnie i przy tej opcji na pewno pozostanę.
Problematyczne jest z kolei wnoszenie roweru po schodach, na dworcach itp, bo trzeba całość chwycić blisko środka ciężkości, który jest na przodzie i cieżko stawiać kroki, bo sakwy przeszkadazją

[Viracocha]

Wreszcie ktoś znalazł haka na AWOLa. Szkoda, że po tym, jak już zamówiłem rower. Wielkie dzięki .
A tak na serio, to właśnie to było powodem największych moich rozterek. Była to najbardziej irytująca dla mnie rzecz w stalowych ramach, a tu jeszcze taki długi tylny trójkąt. Na pewno jest to jednak sprawa indywidualna. Zależy od ilości bagażu, stylu jazdy itp. Zobaczymy na ile/czy będzie to dla mnie upierdliwe.

[skrzysie.k]

Wreszcie ktoś znalazł haka na AWOLa. Szkoda, że po tym, jak już zamówiłem rower. Wielkie dzięki .
A tak na serio, to właśnie to było powodem największych moich rozterek. Była to najbardziej irytująca dla mnie rzecz w stalowych ramach, a tu jeszcze taki długi tylny trójkąt. Na pewno jest to jednak sprawa indywidualna. Zależy od ilości bagażu, stylu jazdy itp. Zobaczymy na ile/czy będzie to dla mnie upierdliwe.

Problem "gibającego" się tyłu w AWOL-ach to prosta pochodna geometrii i grubości rurek w tylnim ogonie (dolne rurki podłańcuchowe są solidne, ale tył trójkąta cieniutki). Z własnych obserwacji wiem, że 20 kg bagażu da się tym rowerem przewieźć bardzo stabilnie (14 kg przód - lowrider np. tara, reszta 6 kg - na tył) To zresztą często oglądany w sieci setup AWOL-a pod bagażniki. Z tyłu pasuje wówczas jakiś lekki tubus - fly lub vega. Zawsze możesz też wrzucić coś w ramę (ta jest pojemna) :-). O rozwiązaniach UL nie ma co pisać - jest ich sporo i ten rower świetnie się na nie nadaje.

[łatośłętka]

/.../ Była to najbardziej irytująca dla mnie rzecz w stalowych ramach, a tu jeszcze taki długi tylny trójkąt. /.../

Prosta zależność stal = gibadło przecież nie istnieje. Kupa jest stalowych ram, jakie linię trzymają. Są producenci, jacy wartość sztywności podają. W moim crmo odp. wartość wynosi 124 Nm/o.

Czy wiecie jaka? jest waga ramy awola/frameseta.

[Alek]

To prawda, można konstruować ramy stalowe pod dowolne zachowanie z sakwami. Np. Tour de Fer ma specjalnie pogrubione rurki (chyba podsiodłową i tylne górne) aby mniej się bujał pod ciężarami niż Croix de Fer od którego pochodzi - chociaż sam nie mam wiele Croixowi do zarzucenia Awola nie próbowałem, ale słyszałem że gibon.

[Viracocha]

/.../ Była to najbardziej irytująca dla mnie rzecz w stalowych ramach, a tu jeszcze taki długi tylny trójkąt. /.../

Prosta zależność stal = gibadło przecież nie istnieje. Kupa jest stalowych ram, jakie linię trzymają. Są producenci, jacy wartość sztywności podają. W moim crmo odp. wartość wynosi 124 Nm/o.

Nigdzie nie napisałem, że wszystkie stalowe ramy mają ten problem. Wyraziłem jedynie swoje obawy w odniesieniu do tej jednej, która mnie interesuje, na podstawie zresztą swoich wcześniejszych doświadczeń ze stalą. "Kupa stalowych ram trzymających linię" niespecjalnie mnie interesuje, bo to nie jest jedyny parametr, względem którego wybieram rower.
Wartości liczbowe dużo mówią pod warunkiem, że mamy je z czym porównać. Nie znam takowych dla rowerów stalowych, które miałem, więc i te na wiele mi się nie zdadzą. Liczba przecież nie opisze mi subiektywnego wrażenia w sposób bezwzględny. Jakiś tam problem dla tej konkretnej ramy istnieje, co potwierdzili użytkownicy (co prawda niezbyt ochoczo, bo dopiero po tym, jak kolega anghan ich trochę przycisnął ). Pytanie, na ile/czy będzie to dla mnie uciążliwe pozostanie bez jednoznacznej odpowiedzi, dopóki AWOLa pod tym kątem nie przetestuję.

[skrzysie.k]

Jakiś tam problem dla tej konkretnej ramy istnieje, co potwierdzili użytkownicy (co prawda niezbyt ochoczo, bo dopiero po tym, jak kolega anghan ich trochę przycisnął ).

Oj tam, była już o tym mowa w kilku "wątkach awolowych" na forum :-)