Kristof chyba nie ma ze sobą nic do spania (ani śpiwora ani bivy)
Widzę nawet sakwiarze jadą jak choćby Christie Hamilton http://christiehamilton.cc/ogon wcale się nie wysila widzę
jak choćby Christie Hamilton http://christiehamilton.cc/ogon wcale się nie wysila widzę
Coraz bardziej mi się ten wyścig podoba, chyba wiem co będę robił w tym terminie za rok Niezła rywalizacja o pierwsze miejsce. Ciekawe czy Kristof pozwalając Mike'owi zbliżyć się na ok 30 km do siebie chce go zamęczyć swoim tempem jazdy, czy może trochę słabnie i będą tak jechać utrzymując niewielki dystans i walka i zwycięstwo rozegra się podczas sprintu na ostatnich 300-500 km.