Dokładnie to samo przeczytałem przed chwilą w innym "awolowym" wątku. Z całym szacunkiem dla posiadaczy ( ) ale dla mnie ta moda na Awola jest naprawdę niezrozumiała. Płacimy kupę kasy za rower, który nie dość, że jest cholernie ciężki, to jeszcze do tego wiotki.
powtarzając za innym wątkiem -> chcesz amortyzację, to kup amortyzator. Chcesz redukcję drgań, to obniż ciśnienie w oponie. Rozwiązania pt "miękka rama", to nie tędy droga.Przez ostatnie lata, wszystkie wypracowane rozwiązania idą w kierunku, aby w końcu było sztywno.
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Tylko czy karbonowy będzie się nadawał pod sakwy?
Dyskusja o stali, tłumieniu i giętkości to trochę jak próba przekonywania wierzącego, że Bóg nie istnieje. Jedni po prostu widzą i czują "to coś" w stali, inni zupełnie nie.
- brak możliwości używania tylnego bagażnika z sakwami
Natomiast AWOLe zwyczajnie mi się nie podobają wizualnie, nie wiem co Wy takiego ładnego widzicie w tych rowerach
Cytat: worek_foliowy w 8 Mar 2017, 21:24- brak możliwości używania tylnego bagażnika z sakwamiA co ma z tyłu rower Emesa?
powtarzając za innym wątkiem -> chcesz amortyzację, to kup amortyzator. Chcesz redukcję drgań, to obniż ciśnienie w oponie. Rozwiązania pt "miękka rama", to nie tędy droga.
Przez ostatnie lata, wszystkie wypracowane rozwiązania idą w kierunku, aby w końcu było sztywno. Korby ze zintegrowaną osią, kierownice oversize, osie przelotowe piast. Rower z ramą z cienkich rurek, zwolniłem z obowiązku dźwigania bagażu dawno temu. To się po prostu nie nadaje do takiej jazdy.
W czasie smarowania nie masz odpowiedniej perspektywy Z resztą już wtedy Ci o tym mówiłem.
Również nie do końca rozumiem aż takie wielkiego szału na Awola. Rower jest bardzo ciekawy, ale też równie drogi i przede wszystkim nie całkiem uniwersalny.
Chyba większość na tym forum doszła już dawno do wniosków, że uniwersalność nie istnieje i mają więcej niż jeden rower. Niektórzy dużo więcej Pogadamy jeszcze za jakiś czas na ten temat.
Jak widać ...
Rozwiązania pt "miękka rama", to nie tędy droga.
Kolega, posiadacz Awola, narzekał na to, że widelec jest całkiem prosty przez co nie pracuje (za to ładniej wygląda)