Autor Wątek: Merida Freeway 9800  (Przeczytany 5519 razy)

Wiśniowy

  • Gość
Merida Freeway 9800
« 28 Gru 2009, 11:44 »
http://www.bikekatalog.pl/2009/rowery/2183/Merida.Freeway.9800/

Planuję zakupić rower trekingowy za ok. 2000 zł. Rower ma służyć zarówno do jednodniowych wycieczek, jak i wielodniowych wypraw. Mój wybór padł na Meridę Freeway 9800 (znalazłem w cenie 1936 zł). Nie za bardzo jednak znam się na osprzęcie, dlatego chciałbym zapytać was, co o tym sądzicie? Czy osprzęt jest dobry, jak na tą cenę, czy lepiej się rozejrzeć za czymś lepszym? I może ktoś wie, ile waży ten rowerek, bo nie mogę nigdzie znaleźć?

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Merida Freeway 9800
« 28 Gru 2009, 12:08 »
Uważam, że będzie ok. Nie wiem co to za amortyzator, ale ma blokadę skoku chyba, więc na plus, reszta osprzętu tez w moim mniemaniu jak najbardziej w porządku. Ogólnie z własnego i nie tylko doświadczenia wiem, że merida robi dobry sprzęt, znam osobę, która miała jakiegoś freeway'a sprzed kilku lat i chwaliła sobie.

Wiśniowy

  • Gość
Merida Freeway 9800
« 29 Gru 2009, 12:12 »
W takim razie jeszcze jedno pytanko mam. W rowerowym powiedzieli mi, że Unibike Expedition jest podobnym jakościowo rowerem, tyle że tańszym. Który więc według was jest lepszy?

Tutaj link do Unibike:
http://www.unibike.pl/expeditiongts.html

Offline Juliusz

  • Wiadomości: 326
  • Miasto: Płock/Poznań
  • Na forum od: 16.03.2008
Merida Freeway 9800
« 29 Gru 2009, 12:35 »
http://www.podrozerowerowe.info/viewtopic.php?t=1747

http://www.podrozerowerowe.info/viewtopic.php?t=1626

O Unibike Expedition napisano już na tym forum wiele. Polecam przestudiowanie powyższych tematów  :wink: .

W podobnej cenie rower będą podobnej klasy. Najważniejsza dla mnie jest wygoda podczas jazdy. Najlepiej jakbyś przejechał się na kilku rowerach i wybrał ten najodpowiedniejszy  :) .
"Stop fearing. Stop panicking. Turn off your TV. Start thinking." N.B.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Merida Freeway 9800
« 30 Gru 2009, 19:53 »
Aczkolwiek co Merida to Merida. Chyba nie ma się co oszukiwać, że Unibike będzie miał tę jakość rur i wykonania ramy.
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

cisek

  • Gość
Merida Freeway 9800
« 31 Gru 2009, 00:52 »
A ja myślałem, że firmy takie jak Merida czy Giant do roweru pod swoją banderą wkładają tylko ramę:) Szczególnie przy rowerze turystycznym nie zwracał bym na ten element, aż tak wielkiej uwagi. Myślę, że napis na ramie jest sprawą drugorzędną, skoncentrował bym się na osprzęcie jaki został zamontowany...

Ale znawcą nie jestem :D

Offline Juliusz

  • Wiadomości: 326
  • Miasto: Płock/Poznań
  • Na forum od: 16.03.2008
Merida Freeway 9800
« 31 Gru 2009, 01:11 »
A dla mnie rama to jedna z najważniejszych części w rowerze. Osprzęt łatwo i często się wymienia, ramy nie. Solidna rama to podstawa. Ważna jest geometria, materiał, jakość wykonania. Wybór zależy od preferencji, ale do tego samemu trzeba dojść.

Hmm ciekawe co rozumiesz przez 'nie zwracanie uwagi na ramę '  :mrgreen: . Jeśli rama daje wgodę, jest dobrze wykonana to nie ma wielkiego znaczenia czy nalepka będzie YYY czy XXX  :D . Jeśli o to chodzi to się zgadzam  :wink: .

Co do Gianta czy Meridy.... myślę, że obie ramy w podobnej cenie będą podobnej jakości... zresztą, obie firmy mają swoje fabryki na Tajwanie  :lol: .
"Stop fearing. Stop panicking. Turn off your TV. Start thinking." N.B.

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Merida Freeway 9800
« 31 Gru 2009, 08:38 »
Cytat: "Juliusz"
fabryki na Tajwanie :lol:


Ta sama fabryka może wypuszczać produkty bardzo dobre, przeciętne i byle jakie. Może mieć kilka linii produkcyjnych - starą i nową. Na starej pracują maszyny już bardzo zużyte, które nie trzymają tolerancji obróbki. Ale już dawno zarobiły na siebie, więc teraz trzepią tanią masówkę.
Globalizacja niestety nie pozwala już utożsamiać kraju produkcji z poziomem jakości.

Cytat: "cisek"
skoncentrował bym się na osprzęcie jaki został zamontowany...


zapewne masz na myśli koła i bagażniki, bo reszta to działa tak samo, tylko wagą się różni.
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Merida Freeway 9800
« 31 Gru 2009, 10:15 »
Nie zwracać uwagi na ramę!? Toż to element odpowiadający za to, czy będzie Ci się wygodnie jechało, czy nie! To element, którego nagła awaria może nieść ze sobą na prawdę niemiłe konsekwencje! Rama pęknie - w najlepszym wypadku będziesz szukał spawacza lub transportu do domu. W najgorszym, jak pęknie główka na przykład, to możesz ryć twarzą po ziemi przez ładny kawałek najczęściej zjazdu, nie chciałbym tego doświadczyć... A mógłbym tego nawet nie przezyć ;)
Z awariami (prawie) całej reszty jesteś sobie w stanie jakoś poradzić ;)

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Merida Freeway 9800
« 31 Gru 2009, 11:12 »
Słyszałeś o takim przypadku, żeby rower pękł na pół, na szosie pod sakwami ? :)
Zobacz ile ram jeździ w całości latami. Ile tysięcy kilometrów robią globtrotterzy zanim im rama pęknie.
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Merida Freeway 9800
« 31 Gru 2009, 11:26 »
Ja tam mówię hipotetycznie ;) Widziałem, jak przy zjeździe pękła :P ale też widziałem ramę, która pękła znajomemu w...lesie. Co prawda miałą już kilkanaście lat, stara chromowa merida. Ale pękła... I to bez sakw!

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Merida Freeway 9800
« 31 Gru 2009, 11:58 »
Ja miałem tę wątpliwą przyjemność gdy podczas jazdy zaczęło mi przednie koło odjeżdżać do przodu. Okazało się, że na dolnej rurze przedniego trójkąta zaraz przy główce było oczko technologiczne do prowadzenia kabelków do lampki. Oczko było po spodniej stronie rury - w sam raz tam gdzie działają siły rozciągające :/
Rama Giant Squadron 58cm cro mo. Na szczęście pęknięcie szło na tyle powoli, że zdążyłem do domu dojechać - a jechałem na lekko wciśniętym przednim hamulcu  :twisted:
Rama fachowo została pospawana - do dnia dzisiejszego z powodzeniem służy mojemu ojczulkowi.

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Merida Freeway 9800
« 31 Gru 2009, 12:26 »
ja kiedyś miałem z widelcem problem.... chcąc przenieść koło nad krawężnikiem (na szczęście przy małej prędkości) wziąłem zamach i koło z widelcem zamiast grzecznie usadowić się na krawężniku poleciało kilka metrów do przodu  :shock:

widelec ułamał się tuż przy rurze sterowej.... na szczęście rozpadł się przy 10km/h a nie przy 40  :lol:

był to jakiś Grand którego męczyłem jakieś 7 lat :mrgreen: upadków, stłuczek itp przeżył naprawdę dużo  8)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

cisek

  • Gość
Merida Freeway 9800
« 2 Sty 2010, 19:29 »
Cytat: "cinek88"
zapewne masz na myśli koła i bagażniki, bo reszta to działa tak samo, tylko wagą się różni.



Tutaj bym się nie zgodził :) Z moich doświadczeń wynika, że ze sprzętem niskiej klasy były same problemy (sprzęt klasy Deore, Alivio) . Przerzutki trzeba było regulować co chwile i w dodatku lubiły przeskoczyć przy podjeździe, manetki pracowały ciężko, korba często się rozkręcała mimo zalania klejem do śrub. Po roku jazdy przerzutka przednia rozpadła się.

A co do ramy na szczęście nie przytrafiła mi się jakakolwiek usterka a rowerów nigdy nie oszczędzałem :)

Cytat: "Juliusz"

Hmm ciekawe co rozumiesz przez 'nie zwracanie uwagi na ramę '  :mrgreen: . Jeśli rama daje wgodę, jest dobrze wykonana to nie ma wielkiego znaczenia czy nalepka będzie YYY czy XXX  :D . Jeśli o to chodzi to się zgadzam  :wink: .

Co do Gianta czy Meridy.... myślę, że obie ramy w podobnej cenie będą podobnej jakości... zresztą, obie firmy mają swoje fabryki na Tajwanie  :lol: .


Dokładnie o to mi chodziło, Kolega Juliusz wyraził się znacznie precyzyjniej ode mnie :)

Offline Mężczyzna robertrobert1

  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.04.2009
Re: Merida Freeway 9800
« 2 Sty 2010, 19:59 »
Cytat: "Wiśniowy"
. Rower ma służyć zarówno do jednodniowych wycieczek, jak i wielodniowych wypraw.Nie za bardzo jednak znam się na osprzęcie, dlatego chciałbym zapytać was, co o tym sądzicie? Czy osprzęt jest dobry, jak na tą cenę, czy lepiej się rozejrzeć za czymś lepszym?


Moim zdaniem po zakupie czym prędzej powinieneś wymienić bagażnik na bagażnik pod sakwy. Także i siodełko bym wymienił na Brooks'a. Osłona łańcucha to gadżet i wątpie aby na wyprawach długo służyła.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum