Cześć
Dziękuję wszystkim za dobre słowa.
MaciekPaciek91 moje hamulce mają już 12.000 km na wyprawach i (odpukać) wszystko jest w porządku. Bardzo sie przydały przy przejeździe wzdłuż Pirenejów , a w tym roku w północnej Grecji. Właściwie nie mam iwag.
Odek dalszą częśc relacji przygotowuję , ale Grecja była dla mnie gółnym celem.
Rado dalsza część blogu z wyprawy Francja , Hiszpania , Portugalia , Maroko , Hiszpania jest gotowa , tylko muszę ją "wygładzić" , może uda się przed kolejną.
A co do "kręcących powoli" ty cieszę się , że jest nas więcej miłośników swobodnych wypraw , bez stresu. Z poznawaniem nowych ludzi i krajów.
Także jak tylko będę coś robił następnego to dam Ci znać. W tej chwili przygotowuję coś poza Europę.
A co do Andaluzji , to po prostu bajka : klimat , Hiszpanie , krajobrazy. Kraina rowerzystów po prostu.
Ponieważ dzisiąj Sylwester życzę Wszystkim tego co najlepsze w Życiu.
Wypraw dalekich i bliskich , nieustającej drogi i powietrza w dętkach tego samego przed i po wyprawie.
Pozdrowienia