Autor Wątek: Powitanie i życzenia  (Przeczytany 3634 razy)

Offline Mężczyzna mula53

  • Wiadomości: 190
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 29.01.2009
Powitanie i życzenia
« 30 Gru 2009, 20:37 »
Witam Koleżanki i Kolegów FORUMOWICZÓW ( po dość długim nic nie mówieniu ).  :roll:
Z okazji Nowego Roku 2010 składam Wam życzenia wszelkiej pomyślności w życiu osobistym i zawodowym. Spełnienia planów wyprawowych w nowym sezonie oraz tylu powrotów ilu wyjazdów w świat szeroki i daleki.
Pozdrawiam wszystkich, którzy pomogli swoimi cennymi radami - i dziękuję  ( wybaczcie, że tak późno ) – zorganizować mój sierpniowy, rowerowy wyjazd do Hollandii a szczególnie Natalii O., za trafne, głęboko przenikliwe i przydatne spostrzeżenia o Holendrach.
Również wszystkim PT Forumowiczom – wyrażane tu opinie, oceny, refleksje, rady są doprawdy bezcenne. Wszystko inne można kupić...gdzie???
Wasz mula53.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Powitanie i życzenia
« 1 Sty 2010, 23:27 »
Mula, za wszystko inne zapłacisz kartą... [wycięto] ;)
Ale brzmi jakbyś się żegnał - jedziesz daleko i na długo? ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna mula53

  • Wiadomości: 190
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 29.01.2009
Powitanie i życzenia
« 5 Sty 2010, 00:29 »
Witaj Miki;
miło mi, że odezwałeś się. W Nowym Roku życzę Ci dużo zdrowia oraz spełnienia sportowo-rowerowych planów.
Ale brzmi jakbyś się żegnał - jedziesz daleko i na długo? ;)[/quote]
Spokojnie. Pewnie, że "mam marzenie" ( zwłaszcza "na początku" ... roku ) zwłaszcza w środku zimy - wtedy o ciepłych krajach  (Turcja ??? )- ale od pomysły do przemysłu mija dni trochę. Twoje rajdy były i  są dla mnie inspiracją. Pożyjemy zobaczymy.
Pozdrawia
mula53

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Powitanie i życzenia
« 5 Sty 2010, 14:00 »
jakiś Ty miły Mula... w każdym poście życzenia :P a to z Polski do Turcji chcesz jechać czy na miejscu się pokręcić trochę ?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna mula53

  • Wiadomości: 190
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 29.01.2009
Powitanie i życzenia
« 6 Sty 2010, 20:14 »
Aha, aha. Taki miły mówisz. Widzisz  drogi Waxmundzie ... już naczytałem  się na tym forum mało przyjemnych dyskusji, jakby tu nie forum rowerum jeno ring wolny i  walka o władzę, wpływy i rząd dusz się toczyła. Nazwanie potem, że ktoś mało przyjemny w dyskusji bywa to dość załgany eufemizm. Ja zaś bardziej spokój nerw nad puste ambicje przedkładam.
Przy okazji ... bo mnie zaintrygowało to car killer: jak to robisz? przegryzasz im opony i na rowerze malujesz krzyżyki jak piloci RAF? Hmmm
Ta Turcja. Bo ja upał kocham [ upaliła z papierosa ... ] Ten Efez i Milet, Mauzoleum i Pergamon, Meander i Skamander. Właśnie, a tak poetycko bliżej Ci do Wojaczka czy Skamandra?
Turcja mnie przeraziła ( nieco ) jak przeczytałem relację „romala”. Jeśli taki Harpagon musiał walczyć by avg. speed nie zeszła mu poniżej 10 km/h,  no to ja chyba wymięknę.
Moje podróże a nie tam wypraaaawy to były z rowerem a potem rowerem. Też lubię trochę się pokatować, ale i trochę poleniwcować. Opcji jest pełno. Turcja woła ... głosem muezina.
Pozdrawia
mula53/h

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Powitanie i życzenia
« 6 Sty 2010, 20:52 »
witamy na forum!

ps. moje 3 grosze o Turcji :-)
http://www.ku-sloncu.org/rowerem-po-turcji/
… why so serious ?

Offline Mężczyzna mula53

  • Wiadomości: 190
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 29.01.2009
Powitanie i życzenia
« 7 Sty 2010, 14:07 »
Witaj robb;
jak tak czytam Twoją relację z Turcji to widzę, że nie jest łatwo. I chyba ten wiatr jest najgorszy. Naprawdę było "10 w skali Bouforta"? W wojsku byłem w MW więc potrafię sobie wyobrazić.
Pozdrawia
mula53/h

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Powitanie i życzenia
« 9 Sty 2010, 22:10 »
rozumiem Twoje podejście i popieram w 100% :)
co do car killer, Robb jakiś czas temu odniósł się tak do mojej osoby, spodobało mi się :) Z racji że już kilka (zbyt) bliskich spotkań z samochodami miałem to nawet pasuje  :wink:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Powitanie i życzenia
« 9 Sty 2010, 22:37 »
mula53, jak tam k**** wiało ... poważnie ale te 10 to była przenośnia. ja się na skalach nie znam.
generalnie w Turcji najgorszy jest wiatr i drogi - utwardzane otoczakami i przez to bardzo ciężko się jedzie. w dodatku nie ma serpentyn tylko pooooooodjazdy i czasami tunele - ciemne i w dodatku zdarza się że z zakrętem w środku :-)
… why so serious ?

Offline Mężczyzna atlochowski

  • Andrzej
  • Wiadomości: 581
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.04.2009
Powitanie i życzenia
« 10 Sty 2010, 10:40 »
Zgodzę się z robbem, że po tureckich drogach jedzie się ciężko. Nie dosyć że są utwardzane kamieniami, to na przykład w zeszłym roku jak jechałem przez Turcję to 3/4 dróg którymi się poruszałem było w remoncie. Turcy remontują drogi inaczej niż Polacy, najpierw zrywają asfalt na długości około 20-30km a potem dopiero zaczynają kłaść asfalt. Krótko mówiąc jak trafisz na remontowaną drogę to jest mnóstwo "atrakcji" i kurzu. Mimo wszystko bardzo polecam ten kraj, szczególnie wschodnią część.

Offline Mężczyzna mula53

  • Wiadomości: 190
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 29.01.2009
Powitanie i życzenia
« 13 Sty 2010, 22:09 »
atlochowski, chociaż fotki z tej Turcji obejrzałem :| ...aż do Aleppo? :?:  kojarzy mi się to z gen. Józefem Bemem. Naprawdę zaimponowałeś mi. Dużo zdrowia.

Offline Mężczyzna atlochowski

  • Andrzej
  • Wiadomości: 581
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.04.2009
Powitanie i życzenia
« 13 Sty 2010, 22:58 »
W sumie najbardziej na południe to był Damaszek.
Tak naprawdę jak już się zacznie jechać to i do Allepo nie problem dojechać tylko odpowiednio dużo czasu trzeba mieć.
Dokładnie to było tak http://picasaweb.google.com/atlochowski/Trip2009#5391793545674946818

Jeszcze raz polecam Turcję, naprawdę warto.

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Powitanie i życzenia
« 14 Sty 2010, 01:13 »
fotka kolegi atlochowskiego:


tu dokładnie widać o co nam chodziło a propos nawierzchni ;-)
… why so serious ?

Offline Kobieta Natalia

  • Wiadomości: 1073
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 27.01.2008
    • http://www.na-azymut.pl
Powitanie i życzenia
« 14 Sty 2010, 01:33 »
A tu chyba jeszcze lepiej (patrz - fotka niżej ;)).
Mogę tylko potwierdzić to co napisali przedmówcy :) Wiatrowpysk i ta ciężka nawierzchnia to częsta rzecz w Turcji... równie częsta jak cudowni, życzliwi ludzie :) Takiej gościnności jak tam to ja wcześniej nie zaznałam :) Przynajmniej w europejskiej części gdzie my mieliśmy okazję trochę pojeździć.

Pozdrawiam :)
<<Fais de ta vie un rêve et de ce rêve une réalité>> Antoine de Saint-Exupéry

Offline Mężczyzna mula53

  • Wiadomości: 190
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 29.01.2009
Powitanie i życzenia
« 15 Sty 2010, 02:14 »
Ajajajaaaaaaaj. Przepięknie. Natalia, robb, muszę Wam wyznać, że w pierwszym życiu (zawodowym) byłem technikiem budowy dróg i mostów. Ha. Kiedy to było? ... ohoho, albo jeszcze dawniej. Fotki Natalii jak zwykle ... no świetne po prostu. Uwielbiam.
Wszyscy są zgodni w sprawie wmordewinda. Psia kość, bo mój rower jest jak żaglówka - może pamiętacie w jaką stronę on tam wieje, to pojadę "na azymut" - 53/h.
Pozdrawia
mula53

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum