robb - pogadam z resztą ekipy i zobaczę co chłopy myślą na ten temat, generalnie chcemy się zrzucić na kuchenkę, która będzie wspólnym dobrem wyjazdowym, więc po 30zeta więcej od łebka i byłby wypas
prawdę mówiąc w Anglii mam sporą część rodzinki, ale nie wiem czy są na tyle kumaci żeby wiedzieć co kupić hehe, kiedy planujesz być w Krakowie?