Autor Wątek: Kola wyprawowe 26"  (Przeczytany 1961 razy)

Offline Mężczyzna Durden

  • Wiadomości: 34
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.04.2017
Kola wyprawowe 26"
« 3 Kwi 2017, 13:59 »
Witam, poszukuje solidnych wyprawowych kol, ktore udźwigną duza ilość baazu.
Zastanawiam sie nad Obręczami Alex Rims Dm24 na piastach Shimano Deore.

Obręcze pod V-breake, piasty chce aby miały mocowanie tarcz, na przyszłość gdybym zmieniał rame.

Myślałem także nad Alex Rims DH19, ale ktoś na forum wstawial zdjęcia połamanej obręczy.
Dodatkowo chciałbym aby opona1.75 weszła co niestety w tych Dm24 jest niemożliwe pulap zaczyna sie od 2.1 szerokości i w gore.

Liczę na wasza pomoc.

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Kola wyprawowe 26"
« 3 Kwi 2017, 14:15 »
mylisz się, wchodzą na DM24 opony 1.75 szeroki. Osobiście to przerabiałem.

Tylnej piasty szukałbym innej, twardszej.

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Kola wyprawowe 26"
« 3 Kwi 2017, 14:17 »
Deore, np. M525, są miękkie? To znaczy co dokładnie?

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Kola wyprawowe 26"
« 3 Kwi 2017, 14:22 »
miękkie są konusy, bieżnie. Szybko się wycierają jeżeli się jeździ pod obciążeniem. W piastach przykładowo XT nie widziałem takich wżerów itp. Nie wiem jak zupełnie najnowsze modele xt, ale te co ja posiadam to na razie nic je nie rusza. Deore są zjechane w tym samym czasie.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Kola wyprawowe 26"
« 3 Kwi 2017, 14:31 »
miękkie są konusy, bieżnie. Szybko się wycierają jeżeli się jeździ pod obciążeniem. W piastach przykładowo XT nie widziałem takich wżerów itp. Nie wiem jak zupełnie najnowsze modele xt, ale te co ja posiadam to na razie nic je nie rusza. Deore są zjechane w tym samym czasie.
No to zapraszam do obejrzenia konusów w moich XT.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Kola wyprawowe 26"
« 3 Kwi 2017, 14:32 »
jaki model?

im młodsze tym słabsze  niestety.
poza tym kiedy od nowości do nich zajrzałeś?

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Kola wyprawowe 26"
« 3 Kwi 2017, 14:39 »
Cytuj
miękkie są konusy, bieżnie. Szybko się wycierają jeżeli się jeździ pod obciążeniem.

Mam najslabsze Deore, 475, w rowerze cargo, a więc mniej lub bardziej obciążonym. Nie pracuje super gładko od kiedy przejechałem kilkaset kilometrów z poluzowanymi łożyskami, ale od kiedy został przesmarowany i skręcony, nie wykazuje żadnego dalszego zużycia - już od paru tysięcy kilometrów.

Na ile km szacujesz żywotność Deore a na ile XT?

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Kola wyprawowe 26"
« 3 Kwi 2017, 14:51 »
właśnie zrobiłeś też dobrą rzecz Alek. Sprawdziłeś, wykasowałeś luzy i nasmarowałeś. Dołożyłeś więc dłuższy żywot piasty. Ale sam chyba zauważyłeś różnicę w kręceniu się między tymi piastami? Może to są niuanse ale jak może być lepiej, czyli mniejsze tarcie to lepiej dołożyć do lepszej piasty.


Rozbierając piasty między grupami shimano, stare i nowsze młodsze, byłem zaskoczony małymi aczkolwiek chyba znaczącymi różnicami.

Przykładowo kulki w XT  były większej średnicy i błyszczały się w innym odcieniu, świadcząc tym samym o innym materiale.

No oczywiście nic nie robiąc, każda piasta padnie. Pomijam przypadki losowe, wady produkcyjne, pech...

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Kola wyprawowe 26"
« 3 Kwi 2017, 15:04 »
Mam porównanie z piastami XT, ale z kół "systemowych" shimano (MT765 czy jakos tak). Te kręciły się genialnie na początku, ale po dwóch sezonach jeżdżenia (w tym przełaj, więc w wodzie i błocie), też pojawiły się małe wżery i lekka chropowatość pracy. Przesmarowałem i jest ok, nie pogarsza się.

Jeżeli wszystko, co trzeba zrobić z piastami Shimano żeby się cieszyć długą żywotnością, to napakować do środka ile wlezie dobrego smaru (tu: Dura-Ace), to wybieram te tańsze ;)

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Kola wyprawowe 26"
« 3 Kwi 2017, 15:09 »
ok. Nie próbuję przekonać, to są pewnie przyzwyczajenia moje ze starych lat gdzie między grupami w shimano były spore różnice materiałowe i wykonawcze, teraz niestety shimano schodzi niżej jakościowo. Jednak nie przypadkiem Emes "który jednak dojechał" wybrał tylną piastę XT 760, z której ja też jestem bardzo zadowolony.


Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Kola wyprawowe 26"
« 3 Kwi 2017, 15:27 »
Ależ chętnie dałbym się przekonać, bo XT jest ogólnie fajniesze i lżejsze, ale porfel mi podpowiada że trzeba by było jeszcze coś zjeść jak się tyle jeździ... :P

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Kola wyprawowe 26"
« 3 Kwi 2017, 15:53 »
poza tym kiedy od nowości do nich zajrzałeś?
I tu jest pies pogrzebany w moim przypadku. Ale to nie ja nie zajrzałem. Szacuję, że tak minimum z 5.000km od nowości zanim je rozkręciłem i usunąłem jakąś brunatną breję zamiast smaru. opona Maxxis Overdrive (fabryczna) na tyle była już mocno zjechana.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Viracocha

  • Wiadomości: 527
  • Miasto: Piemont
  • Na forum od: 11.04.2007
Odp: Kola wyprawowe 26"
« 3 Kwi 2017, 17:57 »
Ja mam o piastach Deore jak najlepsze zdanie, a miałem je w dwóch rowerach i jeszcze w rowerze żony, czyli wiadomo - żona jeździ, a serwisuję ja.
W góralu GT, tylna piasta Deore 510 przeżyła obręcz Mavica 317. Po około 15 tys. km. była jeszcze w tak dobrym stanie, że postanowiłem złożyć na niej nowe koło, na którym przejeździłem jeszcze ok. 10 tys. Koło jest ciągle w przyzwoitym stanie, a roweru już dawno nie ma.
Na crossie KTM-a przejechałem ponad 30 tys. Tylna piasta (Deore 590) jest w lepszym stanie, niż przednia (SLX). Mam w nim bagażnik tylko z tyłu, więc podczas wyjazdów z sakwami cały bagaż ląduje na tył.
Żona na Whistlaku, na kołach z piastami Deore 530 przejechała ponad 25 tys. (chyba nawet 27, ale nie jestem pewny, nie szpieguję jej ;)). Do tej pory piasty są naprawdę w przyzwoitym stanie.
Na kołach z piastami XT miałem tylko jeden rower - Cube Tonopah. Jeździłem nim krótko, bo musieliśmy się rozstać (niedopasowanie geometryczne), więc nie będę się wypowiadał.

Nie oszczędzam jakoś specjalnie rowerów, na pewno też nie serwisuję przesadnie. Do tego ważę 90 kg., więc lekko koła ze mną nie mają. Na piastach Deore do tej pory nigdy się nie zawiodłem.
« Ostatnia zmiana: 3 Kwi 2017, 18:06 Viracocha »

Offline Mężczyzna Durden

  • Wiadomości: 34
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.04.2017
Odp: Kola wyprawowe 26"
« 3 Kwi 2017, 18:38 »
Czyli brać Deore i nie kombinować?
A obręcze prócz tych Alex Rims DM24 cos polecicie?

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Kola wyprawowe 26"
« 3 Kwi 2017, 18:52 »
a tak offtopic - to można gdzieś kupić konusy do XT 760; bo szukam i nie  mogę nigdzie namierzyć.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum