Saluti!

[Metalchopin]

Serdecznie witam wszystkich!
Mam na imię Kamil, mam 18 lat i jestem początkującym podróżnikiem. Mój dotychczasowy dorobek podróżniczy jest bardzo skromny (wycieczki max. dwudniowe, do max 15 km). W tym roku chciałbym się jednak zapuścić na dalszą wyprawę, jeszcze nie wiem czy rowerową, czy pieszą, w każdym razie będę chciał zakupić trochę bardziej zaawansowanego sprzętu, aniżeli posiadam w chwili obecnej. W związku z tym będę liczył na Waszą pomoc przy jego doborze, i przy stawianiu pierwszych trekingowych kroków Pozdrawiam!

[transatlantyk]

O proszę. Będzie  grupa świętokrzyska jak tak dalej pójdzie.
Witaj na forum Metalchopin . Czyżbyś grywał na instrumencie dętym blaszanym?

[Juliusz]

Czołem!  

Czemu od razu dęty blaszany? Może gitara albo perkusja?  :twisted:  

[Waxmund]

ooo! Cześć! Nonono, ktoś ze Starachowic zawitał.... :mrgreen:

to rozumiem że te 15km wycieczki to piesze były, tak? Do zobaczenia 'na mieście'

[aard]

Witaj na forum, Iron Szopenie z nieŻelazowej Woli

Fajnie, że chcesz czerpać wiedzę, ale zważ, czyś aby na pewno właściwe forum wybrał - my się tu trekingiem nie zajmujemy, choć zdarza nam się zajmować trekingowymi rowerami

[robertrobert1]

będę chciał zakupić trochę bardziej zaawansowanego sprzętu, aniżeli posiadam w chwili obecnej. W związku z tym będę liczył na Waszą pomoc przy jego doborze,!

Kupno zaawansowanego sprzętu to spory wydatek. Znacznie sensowniej jest tuningować rower już ujeżdzany a z czasem sam dojdziesz do wniosku co nowego kupić bądż złożyć.

[dudi]

Znacznie sensowniej jest tuningować rower już ujeżdzany a z czasem sam dojdziesz do wniosku co nowego kupić bądż złożyć.

Pytanie, czy jest co tuningować. Bo jeśli to tani rower z makro, to zazwyczaj nie ma to sensu.

[MaciekPaciek91]

Iron Szopenie

Skoro metalchopin, to dlaczego od razu iron? Może to ultralight'owy aluchopin? swoją drogą dziwnie byłoby alu maiden...

Kupno zaawansowanego sprzętu to spory wydatek. Znacznie sensowniej jest tuningować rower już ujeżdzany a z czasem sam dojdziesz do wniosku co nowego kupić bądż złożyć.

zawsze?  
Witamy i zapraszamy.

[robertrobert1]

Znacznie sensowniej jest tuningować rower już ujeżdzany a z czasem sam dojdziesz do wniosku co nowego kupić bądż złożyć.

Pytanie, czy jest co tuningować. Bo jeśli to tani rower z makro, to zazwyczaj nie ma to sensu.

Poniekąd. Osprzęt, dodatki etc możesz nawet do makrokesza ładować i testować. Następnie kupujesz "super" ramę, parę godzin przekładek i masz nowy rower. Oczywiście jest kilka detali, które nie będą spójne ale to szczegół.

[dudi]

Tylko po co, skoro zazwyczaj kupno gotowego roweru wychodzi taniej. Uważam, że lepiej kupić coś, co już będzie dobrą bazą zarówno geometrycznie, jak i jakościowo. Rowerów na dobrych ramach z osprzętem z średniej półki wszak nie brakuje. I ten osprzęt później, po kilku sezonach, można sukcesywnie wymieniać. A tak wymieni chłopak koła, napęd, kilka innych rzeczy i okaże się, że dodając stosunkowo niewiele miałby nowy rower. Może osprzętem o grupę niżej, ale jednak NOWY.

[Giovanni]

Ja też nie wiem po co, co nie zmienia faktu, że niektórzy z tego forum jeżdżą na rowerach "domowej roboty", które modyfikowali sami na skutek własnych doświadczeń wyprawowych /przemyśleń