Autor Wątek: GreenVelo  (Przeczytany 2768 razy)

Offline Mężczyzna Caelian

  • Wiadomości: 33
  • Miasto: Świętochłowice
  • Na forum od: 05.04.2017
GreenVelo
« 11 Kwi 2017, 09:52 »
Witam
Mam pytanie czy ktoś już przejechał całe green Velo?

Jak wyglada ta trasa? czy jest to jednolita droga rowerowa?

jak wygląda kwestia serwisów i postojów serwisowych?
jak wygląda kwestia noclegów lub pola namiotowego?

Zamierzam wybrać się tą trasą o początku w okolicach gdańska az do samych kielc
Szukam też osób chętnych na taką wyprawę

Planuję dziennie przejechac 80 - 140 km.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: GreenVelo
« 11 Kwi 2017, 10:11 »
Było tego już sporo na forum. Poszukaj trochę, a w skrócie:

Nawierzchnia - mocno niejednorodna. Jest i asfalt i szuter i błoto po osie z tabliczką obok (żebyś wiedział że to naprawdę tędy). 
Serwis - dokładnie tak samo jak wszędzie w Polsce.
Noclegi - podobnie.

To nie jest jakaś super magistrala z infrastrukturą turystyczną full wypas.
Jest trasa, raz lepsza, raz gorsza, są miejsca postojowe i tyle.

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Odp: GreenVelo
« 11 Kwi 2017, 10:26 »
Witam
Mam pytanie czy ktoś już przejechał całe green Velo?
Napewno


Cytuj
Jak wyglada ta trasa? czy jest to jednolita droga rowerowa?
Najbardziej jednolicie wygląda na mapie. Poza tym składa się głównie z oznakowania. Większość to zwykłe drogi, czasem nieutwardzone. Zdarzają się zadaszone wiaty ze stołem, ławkami, koszami na śmieci, niezwykle rzadko z WC

Cytuj
jak wygląda kwestia serwisów i postojów serwisowych?
Słyszałem o jednym ale jakoś ominąłem

Cytuj
jak wygląda kwestia noclegów lub pola namiotowego?
Jak poszukasz to coś znajdziesz, jak wszędzie indziej w Polsce. Namiot jest dobrą opcją, a dzika miejscówka często jest bardziej komfortowa niż kemping czy pole namiotowe. 

Cytuj
Zamierzam wybrać się tą trasą o początku w okolicach gdańska az do samych kielc
Szukam też osób chętnych na taką wyprawę
Gdybym jeszcze raz planował to ominąłbym Białystok od północy. Ale zahaczyłbym o Lublin i Zamość, które GV omija nie wiedzieć czemu.

... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: GreenVelo
« 11 Kwi 2017, 10:52 »
Gdybym jeszcze raz planował to ominąłbym Białystok od północy. Ale zahaczyłbym o Lublin i Zamość, które GV omija nie wiedzieć czemu.

To już wyjaśniam, bo miałem okazję być na konferencji poświęconej GV. Otóż budowa całego szlaku poszła w oparciu o plany, które zostały sporządzone przez prywatną firmę na przełomie lat 2007 i 2008. Firma ta wtedy wykorzystała grant do wykonania takiego studium, a że zależało jej na odpowiednich współczynnikach, to zwracała się głównie do małych gmin, który były zainteresowane promocją w ramach turystyki, gdyż nie mają żadnego potencjału. Do Zamościa i Lublina nikt się o taką promocję nie zgłaszał, bo uznano, że te miasta nie muszą się promować (albo raczej: że są wypromowane wystarczająco). Skutek - GV omija tamte miasta, bo nikt nie pomyślał już na etapie konstruowania wniosku o finansowanie inwestycji, by te prywatne, istniejące od 2008 roku plany zweryfikować pod kątem atrakcji turystycznych.

I dlatego - mówiąc kolokwialnie - jest jak jest.
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna MARECKI

  • Wiadomości: 647
  • Miasto: Elbląg, Polska
  • Na forum od: 28.01.2016
    • Rowerowa strona Mareckiego
Odp: GreenVelo
« 11 Kwi 2017, 13:19 »
Trochę o odcinku Elbląg-Białystok jest  u mnie.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: GreenVelo
« 11 Kwi 2017, 15:08 »
Odnośnie wpisu Elizium. Problem jest systemowy. Powstają duże projekty rowerowe jakim jest niewątpliwie GreeVelo. Oczekiwaniem jest aby przebiegał on przez największe atrakcje obszaru. W takim przebiegu jednak w znakomitej większości dubluje on wcześniejsze szlaki wyznaczone przez samorządy różnego szczebla. Obok pozostają białe plany. W mojej ocenie rozwiązanie systemowe powinno polegać na tym aby szlaki "główne" (ponad regionalne) łączyły najwazniejsze atrakcje, bo mają zaprezentować walory obszaru "w pigułce" dla osób, które np lecą R-10 i PL jedt dla nich tylko kolejnym odcinkiem. Te główne szlaki powinny być uzupełniane o szlaki wojewódzkie a te z kolei przez sieć szlaków pomocniczych, które pozwolą każdemu samorządowi pokazać drugo i trzeciorzędne w skali kraju atrakcje ale niezmiernie istotne dla tych społeczności. Rowerzysta za to będzie mógł naturalnie gradować sobie stopień poznania obszaru bez żmudnego ślęczenia nad odbijaniem z głównego szlaku jeżeli jego celem jest podróż długodystansowa.
Taki jest moim zdaniem problem z doborem obiektów krajoznawczych na GV

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Caelian

  • Wiadomości: 33
  • Miasto: Świętochłowice
  • Na forum od: 05.04.2017
Odp: GreenVelo
« 11 Kwi 2017, 15:25 »
z tego co od Was czytam to GV głównie prowadzi przez dzikie tereny lub te o niskim ruchu drogowym.

Powiem szczerze ze to dobrze dla mnie bo moim celem jest podziwianie przyrody oraz przebycie trasy jako trasy jednolitej duzo-kilometrowej.

Offline Mężczyzna MARECKI

  • Wiadomości: 647
  • Miasto: Elbląg, Polska
  • Na forum od: 28.01.2016
    • Rowerowa strona Mareckiego
Odp: GreenVelo
« 11 Kwi 2017, 18:07 »
Odnośnie wpisu Elizium. Problem jest systemowy. Powstają duże projekty rowerowe jakim jest niewątpliwie GreeVelo. Oczekiwaniem jest aby przebiegał on przez największe atrakcje obszaru. W takim przebiegu jednak w znakomitej większości dubluje on wcześniejsze szlaki wyznaczone przez samorządy różnego szczebla. Obok pozostają białe plany. W mojej ocenie rozwiązanie systemowe powinno polegać na tym aby szlaki "główne" (ponad regionalne) łączyły najwazniejsze atrakcje, bo mają zaprezentować walory obszaru "w pigułce" dla osób, które np lecą R-10 i PL jedt dla nich tylko kolejnym odcinkiem. Te główne szlaki powinny być uzupełniane o szlaki wojewódzkie a te z kolei przez sieć szlaków pomocniczych, które pozwolą każdemu samorządowi pokazać drugo i trzeciorzędne w skali kraju atrakcje ale niezmiernie istotne dla tych społeczności. Rowerzysta za to będzie mógł naturalnie gradować sobie stopień poznania obszaru bez żmudnego ślęczenia nad odbijaniem z głównego szlaku jeżeli jego celem jest podróż długodystansowa.
Taki jest moim zdaniem problem z doborem obiektów krajoznawczych na GV


Teoria rybiego szkieletu o której piszesz wydaje się najlepsza.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: GreenVelo
« 11 Kwi 2017, 19:09 »
Powiem szczerze ze to dobrze dla mnie bo moim celem jest podziwianie przyrody oraz przebycie trasy jako trasy jednolitej duzo-kilometrowej.
Jeżeli nie znasz tych rejonów a nie chce ci się ślęczeć w internecie i knuć to spokojnie możesz jechać.

Offline Mężczyzna wiecho

  • Wiadomości: 250
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 01.01.2016
Odp: GreenVelo
« 11 Kwi 2017, 20:02 »
Ja myślę, że w różnych województwach, różnie do tego podchodzono. Jedni zrozumieli o co chodzi, inni poczuli możliwość zarobku, czegoś ugrania, bo dawała na to unia. Przejechałem 150 km trasy od jej końca czyli od Elbląga i polecam ją każdemu. Poprowadziła po Elblągu, we wszystkie miejsca warte zobaczenia, aż zrobiło się to trochę uciążliwe. Po za miastem wykorzystano zapomniane lub niedostępne kiedyś drogi. Po za tym prowadzi bezludziami, tak że radzę  mieć ze sobą zapasy wody.
Podobnie wygląda trasa wiślana. Kujawsko - pomorskie zbudowało w swoich granicach trasę po obydwu brzegach rzeki, w małopolskim też coś tam zrobiono. Natomiast pomorskie już olało, inne województwa też.
Rower... to dla mnie już obowiązek... stał się pasją...i chyba filozofią życia...

Offline Mężczyzna Karol

  • Wiadomości: 1345
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 21.02.2011
Odp: GreenVelo
« 11 Kwi 2017, 21:49 »
Podobnie wygląda trasa wiślana. Kujawsko - pomorskie zbudowało w swoich granicach trasę po obydwu brzegach rzeki, w małopolskim też coś tam zrobiono. Natomiast pomorskie już olało, inne województwa też.
Śląskie też coś wyznaczyło.

Offline Mężczyzna tomcz20

  • PRZYSZŁOŚĆ NALEŻY DO NAS
  • Wiadomości: 60
  • Miasto: Tychy, Śląskie
  • Na forum od: 12.03.2016
Odp: GreenVelo
« 11 Kwi 2017, 21:54 »
Jak dla mnie to odcinek od Rzeszowa przez Przemyśl dalej w stronę Szczebrzeszyna i dalej na Sandomierz i Kielce jest wart przejechania. Bardzo dobra nawierzchnia głównie asfalt i lokalne drogi - bardzo malownicze - po drodze dobrze przygotowanego szutru, liczne  wiaty z miejscem na odpoczynek, bardzo dobre oznakowanie. Bardzo malownicze tereny. A że omija Zamość czy Lublin. Komu będzie zależało to zjedzie z trasy i zwiedzi miasto. Ten odcinek był opisany w Rewertourze - warto przeczytać i pojechać.

Offline Mężczyzna jarkot

  • Wiadomości: 29
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 26.08.2015
Odp: GreenVelo
« 13 Kwi 2017, 08:57 »
Poprawka - w Małopolskim nie ograniczono się tylko do "wyznaczenia" Wiślanej Trasy Rowerowej, tylko ją w zasadzie od nowa wybudowano i w dużej mierze prowadzi ona teraz po wyasfaltowanych wałach wiślanych. Więcej w tym wątku, bo chyba wart założenia temat.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: GreenVelo
« 26 Kwi 2017, 14:04 »
Cytuj
PKS Ostrowiec Świętokrzyski i POLREGIO – najwięksi przewoźnicy specjalizujący się w połączeniach regionalnych – podpisali umowę o współpracy. Dzięki temu porozumieniu pasażerowie będą mogli korzystać z połączonej oferty dwóch przewoźników oraz zupełnie nowych połączeń. Dodatkowym profitem umowy jest możliwość zakupu biletów na portalu www.e-podroznik.pl w ramach jednej transakcji.

    Turyści z rowerami zyskają możliwość dojazdu do Wschodniego Szlaku Rowerowego Green Velo w Ujeździe. Ze stacji kolejowej w Ostrowcu Św. będzie kursował autobus z przyczepką przystosowaną do przewozu rowerów. Będzie to dopełnienie oferty połączenia kolejowego Kielc z Sandomierzem przez Trójmiasto nad Kamienną na czele z Ostrowcem Świętokrzyskim.
    Kolejowo-autobusowe połączenia ze stacji kolejowej w Ostrowcu Św. do Krzemionek (Rezerwat Archeologiczny wpisany na Listę Pomników Historii) i Bałtowa (Bałtowski Kompleks Turystyczny) oraz równolegle do Ujazdu (Zamek Krzyżtopór) przez Opatów. Tam, fakultatywnie dla zorganizowanych grup turystów, będzie możliwość organizacji przejazdu do historycznego Klimontowa oraz regionalnego Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Sulisławicach.
    Nowa oferta przewozowa to m.in. kursy autobusów do Krzemionek i Bałtowa dopasowane do godzin kursowania pociągów POLREGIO. Poprawią one znacznie komfort dojazdu z Kielc.

Dzięki współpracy POLREGIO z PKS-em turyści zyskają kolejne udogodnienie. Już w czasie tegorocznej majówki pasażerowie posiadający bilety turystyczne POLREGIO zyskają 10-procentowy rabat na przejazdy autobusami PKS Ostrowiec Św.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum