Cześć,
Szukam towarzysza płci dowolnej, najchętniej w porównywalnej grupie wiekowej (40), na wypad majowy (28/04-3/05) do Toskanii, do popularnego rowerowo regionu Masa Vecchia, a dokładniej na wybrzeże Punta Ala.
Dojazd: lot do Florencji, na lotnisku bierzemy auto i jedziemy 110-230 km (czas ten sam - jedna droga przez góry, druga autostradami), zaliczając po drodze Pize.
Na miejscu hotel rowerowy z guided tours lub indywidualnie z mapą po regionie:
http://visitpuntaala.eu/en/home/Rower pożyczam na miejscu.
Jeżdżę normalnie trekkingowo/górsko ale bez szaleństw
- raczej długodystansowo niż wyczynowo czy na czas (przejechalam np himalaje w Buthanie, offroad na Borneo, spore kawałki Azji. Startowałam w maratonach ale stwierdzam że wolę jednak długi dystans na trasie i spokój niż rozpychanie się łokciami
). Pracuję w sektorze IT, rower to dla mnie fun, odskocznia, sposób na zobaczenie nowych miejsc i na genialne skatowanie się
Rozpadła mi sie stała ekipa rowerowa a jak wiadomo w 2+ zawsze fajniej niż samemu