Kobieta - samotnie - namiot - dziko - Polska

[Król Julian]

chyba bym się bała sama nocować pod namiotem w jakieś głuszy

Przeczytaj wątek 

[yoshko]

Głuszy też nie lubię bo ciężko się zasypia. Zazwyczaj lubię przy szumiącym potoku albo niedaleko drogi lub torów (trochę dalej).

[emes]

przy szumiącym potoku

I właśnie tam nie słychać gdy ktoś skrada się do namiotu

[yoshko]

No i dobrze, że nie słychać.

[Młody]

No i dobrze, że nie słychać.

W sensie że to ty się skradzasz do cudzych namiotów? 

[hansglopke]

No i dobrze, że nie słychać.

W sensie że to ty się skradzasz do cudzych namiotów? 

Jak może być cudzy namiot przy moim potoku.....?

[Król Julian]

Bo potok jest jak puszcza, a "Puszcza jest niczyja, nie moja, ani twoja, ani nasza, jeno boża, święta!"

[renifer]

S.Ż.

[Król Julian]

S.Ż.

Gratki

[linuś]

Faktycznie, również nie odważyłabym się na jakąś samotną wyprawę na dziko. Być może łatwiej jest się wówczas wyłączyć i odpocząć, ale nie jest bezpiecznie.

To są bajki. Dużo łatwiej o problemy związane z bezpieczeństwem w mieście czy na imprezie niż podczas noclegu na dziko. To jest tylko kwestia blokady psychicznej jaką ma wiele osób, bo realne zagrożenia są minimalne.

Tak więc dojrzałam do tego by w ten weekend to wypróbować

[Król Julian]

Tak więc dojrzałam do tego by w ten weekend to wypróbować

Zuch. Niektórzy radzą, żeby wybrać znane sobie miejsce w okolicy. Taki survival 50/50. Ale nie martw się. Strach ma wielkie oczy.

[linuś]

Tak więc dojrzałam do tego by w ten weekend to wypróbować

Zuch. Niektórzy radzą, żeby wybrać znane sobie miejsce w okolicy. Taki survival 50/50. Ale nie martw się. Strach ma wielkie oczy.

Dzięki
Nie, to nie ma sensu, szkoda pogody survival 150/150 no chyba,że w drodze powrotnej po nieprzespanej nocy ułatwię sobie podróż pociągiem, choć nie zakładam większych ustępstw. Namiot póki co pożyczony, jak mi się spodoba to zainwestuję

[łatośłętka]

Zuch. /.../

Zuchenka.

[kawerna]

Zuchna?

[łatośłętka]

Zuchenka = fajo zuchna.