Karpacki Hulaka w trzech opcjach ... Pierwsza, "kompaktowa" w km i metrach podjazdów, ale za to z 4-ema odcinkami terenowymi czyt. 3-ma "wpychami" przez lasy i jednym zjazdem po szutrach ;-) Druga "kusi" pozornie (?) łatwiejszym środkiem i ma jeden odcinek terenowy.Trzecia, najbardziej "hulacka", bo leci po dawno nieodwiedzanych stronach i wbija na Słowację, a przy tym zalicza kilka odcinków terenowych. W co się bawić, w co się bawić?;-)
Kiedy planujecie start? Ja bym chyba zaczął wcześnie rano w sobotę. Do niedzieli popołudnia powinienem się wyrobić chyba Wiele będzie tu zależeć od pogody.
skojarzyły mi się z Beksińskim