Mołdawia do Odessy

[paweł.70]

Witam

Powoli czas kanikuł nadchodzi, więc czas na plany. W wakacje padło na Mołdawię z dojazdem do Odessy. Powrót może przez trochę Rumunii. Start rowerem planuję w Czerniowcach (transport autokarem). Przejrzałem prawie wszystkie tagi i trochę informacji znalazłem, ale nie zaszkodzi jak trochę popytam na forum. Granicę będę przekraczał w Mamałydze, natomiast granica mołdawsko-ukraińska to która najsprawniejsza? Oczywiście nie planuje" pakować "się w rejon Naddniestrza. Podstawowe pytania:
Co ciekawego można zobaczyć w Mołdawii, którędy jechać aby jak najwięcej zobaczyć krajobrazowo, historycznie itp.
Wszystkie sugestie mile widziane, z góry dziękuję i pozdrawiam

[Borafu]

Sorry za OT, ale jakim autokarem planujesz dostać się do Czerniowiec?

[paweł.70]

Znalazłem lubelskiego przewoźnika AGAT Autokar relacji Szczecin-Lublin-Czerniowce

[Borafu]

Miejsce na rower gwarantowane?
Bo ja mam zawsze lęki jak myślę o wsiadaniu z rowerem na przełomowym przystanku.
A tak nie offtopując to kiedy chcesz jechać?

[paweł.70]

Miejsce na rower gwarantowane?
Bo ja mam zawsze lęki jak myślę o wsiadaniu z rowerem na przełomowym przystanku.
A tak nie offtopując to kiedy chcesz jechać?

Z rowerem to nie wiadomo dopóki nie dogadasz się z kierowcą. Jadę prawdopodobnie na początku lipca

[yoshko]

Warto dogadać się z kimś wyżej by kierowca już wiedział, uniknie się wtedy niemiłych sytuacji.

[owca]

Zdecydowanie polecam odwiedzić Cricovia, narodowa winnica, niedaleko Kiszyniowa.
Poza tym nie stresuj się Republiką Nadniestrza, my przed wyjazdem też się obawialiśmy, ale po drodze rozmawialiśmy z mieszkańcami Mołdawi i Nadniestrza i stwierdziliśmy, że tam jedziemy

Fajne doświadczenie gdy widzisz rosyjskie transportery na rogatkach miast i żołnierzy z kałachami.

[D_DIESEL]

Znalazłem lubelskiego przewoźnika AGAT Autokar relacji Szczecin-Lublin-Czerniowce

Znajdź jeszcze plan B 
Nie mówię, że się nie da przewieźć, ale będziesz miał ciężko to załatwić z przyczyn technicznych. Autokary są w pełni obsadzone i zdarza się, że część bagaży jeździ w przejściu między siedzeniami. Rower jest traktowany jako bagaż dodatkowy. Nie za bardzo jest z kim wyżej porozmawiać, bo zawsze słyszy się, że to zależy od kierowcy. Kiedyś zostawili mnie w Kijowie, także coś o tym wiem 

[paweł.70]

Dzięki za uwagi. zdaje sobie sprawę z takiego transportu zważywszy na duża liczbę Ukraińców pracujących w Polsce. Plan B też biorę pod uwagę. Więcej połączeń jest do Lwowa, a stamtąd może pociąg, może autobus i za "diengi" można wszystko załatwić

Z innej beczki czy Ktoś zna sprawdzone przejście mołdawsko-ukraińskie?

[owca]

Z innej beczki czy Ktoś zna sprawdzone przejście mołdawsko-ukraińskie?

Nie dam sobie niczego uciąć, ale my chyba przechodziliśmy w Mamałydze.
Nie pamiętam, żebyśmy mieli jakikolwiek problemy.
Dłużej zeszło na przejściu z Naddniestrzem, bo tam jakieś dziwne papierki po rosyjsku trzeba było wypełniać i kumplowi chcieli zabrać aparat, bo robił zdjęcia na przejściu

[paweł.70]

Znalazłem przejście graniczne w Palance. Czy Ktoś przejeżdżał?

[Symfonian]

Ja przejezdzalem ale jakieś 7 lat temu.
Polecam jednak jechać przez Nadniestrze to chyba jedyny ciekawy rejon w Moldawi, jechałem 2 lata temu i nie było wiekszych problemów na granicach.

[Ma_rysia]

Znalazłem przejście graniczne w Palance. Czy Ktoś przejeżdżał?

Nie było problemu, w paszporcie mam wpisaną miejscowość Tudora. W Naddniestrzu nie byliśmy, ale jakoś nie mam poczucia straty.

[paweł.70]

Dzięki. Chyba będzie przejeżdżana  palanca

[Felix]

Mołdawię i Nadniestrze zjechałem w ubiegłym roku we wrześniu. Na granicy Mołdawskiej nie ma żadnych problemów, ani tym bardziej kolejek. Sugeruje tylko abyś wybierając się do Nadniestrza przejechał granicę Ukraińską (my jechaliśmy z Odessy) i po odwiedzeniu Tyraspola wrócił z powrotem na stronę Ukraińską. Wtedy w Mołdawii nikt ci się nie przyczepi do braku pieczątki wjazdowej.