Z Elabusem już gadałem wcześniej - we wrześniu definitywnie zamykają połączenie, bez możliwości negocjacji.
Wynajęcie busa byłoby realne, gdyby nie to, że większość grupy będą stanowiły cudze dzieci (licealna młodzież przed 18-tym rokiem życia) i nie znam nikogo, kto podjąłby się roli kierowcy w takiej sytuacji. Wynajęcie busa z kierowcą na ponad tydzień z firmy przewozowej będzie drogie, a sytuacja jest taka, że im taniej to zrobimy, tym więcej dzieciaków skorzysta z fajnego wyjazdu.
Dlatego też, samolot jest ostatecznością, bo sie okazuje, że Bukareszt, to koniec świata i loty są cholernie drogie.
Liczę jeszcze na kolejową przesiadkę w Budapeszcie, bo gdzieś czytałem, że powinny sie znaleźć dwa pociągi na dobę w odpowiednim kierunku, ale muszę jeszcze potrenować szukanie połączen na węgierskich stronach, węgierskich kolei.
A nie jest to proste, bo z transportem publicznym nie mam do czynienia od "cirka ebout" ćwierć wieku
Wielkie dzięki za zaangażowanie. Każda sugestia jest na wagę złota.
ed.
Przepraszam, że takim nierowerowym tematem zaprzątam uwagę, ale nie robię tego dla własnej korzyści, a wiem, że Bukareszt (lub okolice) jest przez rowerzystów z Polski odwiedzany.
Liczę na wyrozumiałość.
ed.2
Lux Express zostawił (od 1 kwietnia) tylko połączenia z Wilnem i Kownem. Odpada.
ed.3
W Polskim Busie połączenie Katowice/Warszawa - Budapeszt kończy się na dniu 5 września. Być może nie oznacza to zamknięcia trasy, ale nie da się w tej chwili powiedzieć, że to połączenie będzie istnieć w październiku.