nie trzeba się babrać w śmierdzących rozpucholach,
skolioza napisał/a: nie trzeba się babrać w śmierdzących rozpucholach, Ale za to rower masz uśmotrany kleistym i brudnym WD40
cały brud razem z tym specyfikiem usuwasz (wydmuchujesz) sprężonym powietrzem
Na co wydmu[...]?
Okej, jasne, że wydmuchujesz z napędu, ale... na co?
przesmaruj czerwonym finishlinem (suchym) albo czymś w tym rodzaju. ew możesz spróbować otrzepać łańcuch wiadomo że piach coś tam zaszkodzi (jak zawsze), ale przy takim dystansie to raczej się nie ma co martwić....