Wymieniłem też siodełko na gianta comfort+, gościu w rowerowym zachwalal niesamowicie, pomyślałem że żelowe miękkie to będzie dobre, co się okazalo na dłuższy dystans lepiej mi się sprawuje, twarde, wąskie siodełko, które j if z miałem zamontowane, ale testuje jeszcze tego gianta może, pupa się przuzwyczai do tego, pojezdzimy zobaczymy