Japonia Czerwiec 2019

[Mariusz1987]

Ekspedycja lubie to słowo,od zawsze lubiłem Wyprawa Totalna? też .Wiec tak jak w temacie za dwa lata jade do Japoni decyzja podjeta,nie ma odwrotu,jednak to nie bedzie spacerek to nie bedzie coś w stylu raid dookoła Tatr czy Dookoła polski,to bedzie długa wyczerpująca wyprawa w której na próbe zostanie poddany sprzet i człowiek,setki godzin w siodle,odparzenia i otarcia bedą codziennością,niekiedy brak jedzienia i wody też może sie zdażyć,awarie sprzetu i dłuższe postoje,zmeczenie zarówno fizyczne jak i psychiczne z tym też trzeba sie liczyć,to bedzie moja wyprawa życia a jej celem jest Japonia czy jak kto woli Kraj Kwitnącej Wiśni,trasa bedzie biegnąć przez Białoruś,Rosje,Chiny i oczywiście Japonie docelowo chce wylądować na Hokkaido w mieście Wakkanai aby z tamtego miejsca prowadzić ekspansje tego kraju w którym zamierzam spedzić miesiąc może dwa.Plan w zasadzie jest prosty,dojechać i zwiedzić jednak do tego ambitnego projektu potrzebuje paru osób,góra sześć,mile widziane są osoby które były na niejednej już wyprawie,znaja siebie i swój sprzęt i co ważniejsze osoby które chcą ze mna jechać muszą być w miare odporne psychicznie,wiecie bedziemy daleko od domu i ostatnią sytuacją jaką bym chciał pośrodku drogi jest osoba która z płaczem stwierdzi (Ja już nie moge wracam!) tego chce uniknąć a nikogo zastawiać nie chce i zostawiać nie będe !.Czasu na przygotowania jest wbrew pozorom mało,trzeba ogarnąć sprzet,wizy,trase i tony innych pierdół do tego chce jeszcze zrobić kilka wyjazdów prubnych a i jeszcze jedno z otwartymi rękoma przyjme do grupy Psychologa i Mechanika rowerowego,sam coś tam naprawić potrafie ale zacentrować koła w szczerym polu już nie temat jest otwarty przyjmuje zgłoszenia do Stycznia 2019 i zapraszam,zapraszam was serdecznie do mojej wyprawy życia niech ta wyprawa stanie sie też waszą wyprawą o której bedziecie długo opowiadać.

[ramzes]

...prubnych...

Fajnie się zapowiada wyprawa. Już Ci zazdroszczę. Jak długo przewidujesz pedałować i ile z grubsza napedałować km?

[Mariusz1987]

Jeśli chodzi o dystans bedzie to od 12 do 15 tyś kilometrów,to spora różnica wiem,wszystko przez to że trasa jest dopiero planowana,z tego co pokazało mi google maps(nie wieżcie we wszystko co wam pokazuje ta mapa) to z samego Skarżyska do Władywostoku mam lekko ponad 10 tyś km do tego dochodzi droga morska której nie licze i oczywiście sama Japonia którą planuje bardziej szczegółowo,można powiedzieć że planuje ją w pierwszej kolejności kilometr po kilometrze bo chce ją zwiedzić praktycznie całą,jeśli chodzi o czas to z tym też może być różnie,przy założeniu że bede pokonywał dziennie 100 km moja trasa może zająć co najmniej przy dystansie 12 tyś km zajmie mi to minimum 120 dni.

[ramzes]

Gdybym do tego czasu jak będziesz jechał, wygrał przypadkiem w totka i mógł rzucić wszystko w cholerę, to jadę z Tobą

[Mariusz1987]

Wiesz dla czego jade przez Rosje a nie lece samolotem ? właśnie dla tego że nie mam kasy ;)hehe

[ramzes]

No tak, ale to nie takie proste jak się wydaje. Uzbierać kasę na taka wyprawę to jakoś w miarę proste, ale trzeba zostawić coś rodzinie, żeby nie umarła podczas tego czasu, no i ja po 4 miesiącach przerwy musiałbym szukać już sobie nowych klientów, bo ci których mam od lat, raczej by się wypieli
Dlatego ja musiałbym wygrać jednak w tego totka

[globalbus]

Same koszty wizowe będą większe niż lotu do Japonii. Biurokracja i papierkowe badziewie to większy problem niż kilometry.

Zrób sobie najpierw rozeznanie co jest realne do przejechania, co chcesz ominąć na trasie i takie tam.
 Opcji z dostaniem się na daleki wschód jest multum. Są tanie loty do Pekinu. W Chinach są tanie i szybkie pociągi.
Z Pragi masz też bezpośredni samolot do Nowosybirska. Itd, itp.

[Mariusz1987]

Ramzes do wyjazdu jeszcze kupa czasu,kto wie może w tym czasie coś dobrego sie u ciebie wydaży i bedziesz miał możliwość ruszenia ze mną w trase,ja też zostawie rodzine bedzie sobie musiała dać rade beze mnie jakiś czas,ja jade po marzenia,raz sie żyje,chce mieć co wnukom opowiadać, dopne swego !Ale wiesz co chce zoorganizować kilka mniejszych wypraw po polsce może sie do mnie przyłaczysz?

[Mariusz1987]

Globalbus wiem ! paierkowa robota nigdy nie była moją mocną strona,ale zdobęde te wizy choćby nie wiem co

[CFCFan]

Bardzo ciekawy pomysł. Rzeczywiście, idealna wyprawa życia Będę trzymać kciuki i obserwować Twoje przygotowania i samą wyprawę Życzę powodzenia

[RS]

Jeśli mnie pamięć nie myli, to Ewcyna kręciła po Japonii prawie 3 miesiące. Wydaje mi się, że pisała o 90-cio dniowym pobycie niewymagającym wizy. No ale było to parę lat temu i coś się mogło zmienić.

... chce wylądować na Hokkaido w mieście Wakkanai aby z tamtego miejsca prowadzić ekspansje tego kraju ...

Na pewno chodzi o ekspansję, a nie np. o eksplorację?
 

[Mariusz1987]

 CFCFan dzieki 

[Mariusz1987]

RS dobra masz mnie 

[Młodysj1997]

Powiem że wyprawa dość fajna i może się skuszę ale co sądzisz aby dodać jeszcze Kazachstan i Mongolię, to na pewno uczyniło by trasę jeszcze ciekawszą   

[Janus]

Pomijając koszty wiz na trasie rowerowej do Japonii, pomyśl ile kasy wydasz na jedzenie i ewentualne naprawy sprzętu. Promocyjny bilet na samolot jest zdecydowanie tańszą opcją.