uchwyt na telefon

[Jacekkudla]

Próbowałem opcji szukaj ale nie wypluło nic w miarę świeżego... stad zapytam jaki macie uchwyt na smartfona montowany na kierownicy? Pewnie macie jakieś sprawdzone uchwyty...

Jacek

[yoshko]

Uchwyt na kierownice raczej nie jest wodoszczelny więc nie ma niestety poparcia na tym forum

[WujTom]

Quad Lock.
Ja używam i sobie chwałę.  Mam wersje z naklejka a nie  case. Dodatkowo dokupilem końcówkę na statyw. 

[Romal]

Uchwyt na kierownice raczej nie jest wodoszczelny więc nie ma niestety poparcia na tym forum

Uchwyt (a raczej pokrowiec) Topeak Smart Phone Dry Bag jest wodoszczelny, ale nie wiem czy można go polecać. Plastik pęka od samego zwijania, uchwyt pęka od byle upadku.  Zajeździłem już takie dwa, rozglądam się za trzecim, ale przy tej cenie (ponad 70 zł.) to chyba mało opłacalna inwestycja.

[M-kwadrat]

Po tym jak wczoraj wylewałem wodę z telefonu niby schowanego w szczelnej kieszeni kurtki (chociaż mokry byłem wszędzie to i kieszeń puściła) zacząłem poważnie rozważać zakup topeak smartphone drybag. Wygląda na zamykane systemem jak w sakwach a tam to się sprawdza. Do tego mógłbym go też zabrać na kajak itp. Zastanawiam się tylko jak jest z wygodą obsługi telefonu który przycisk odblokowania ma z boku a nie na froncie.

Dostałem też kiedyś uchwyt Finn - jak na kawałek silikonu/gumy działa całkiem dobrze tylko na mojej kierownicy nie ma dostatecznie długiego prostego odcinka aby go używać. No i ochrony nie zapewnia żadnej.

Edit: widzę, że z tym Topeakiem jednak nie jest tak różowo...

[Machnac]

Uchwyt na kierownice raczej nie jest wodoszczelny więc nie ma niestety poparcia na tym forum

Uchwyt (a raczej pokrowiec) Topeak Smart Phone Dry Bag jest wodoszczelny, ale nie wiem czy można go polecać. Plastik pęka od samego zwijania, uchwyt pęka od byle upadku.  Zajeździłem już takie dwa, rozglądam się za trzecim, ale przy tej cenie (ponad 70 zł.) to chyba mało opłacalna inwestycja.

Dziwi mnie to co piszesz na ich temat.
Dry Baga używam od 6 lat, co prawda od roku leży, bo zmieniłem telefon, ale nic się z nim nie stało do tej pory. Nie używałem go codziennie, ale jako backup do Ride Case i zakładałem dopiero podczas deszczu.
W sumie, na mały deszczyk to i RC wystarczał.

[Romal]

Dziwi mnie to co piszesz na ich temat.

Poprę swoją opinię o Topeaku dwoma zdjęciami. Tak wygląda pokrowiec po dwóch latach używania:



To pękniecie spowodowane jest tylko i wyłącznie zwijaniem i rozwijaniem pokrowca. Plastik z którego zostało to wykonane jest po prostu za sztywny. To nie jest Ortlieb, którego można zwijać i 1000 razy. Produkt Topeaka nadaje się najwyżej na jedną podróż.

Kupiony rok temu drugi egzemplarz powoli zaczyna wyglądać podobnie:



Do tego dochodzi jeszcze zaczep do roweru, który w założeniu miał być uniwersalny. Że niby to możemy sobie taki pokrowiec zaczepić np za pasek spodni. W rzeczywistości jest przez to słaby i łatwo pęka. Ten pierwszy egzemplarz rozpadł się po tym, jak oparty o coś rower wywrócił się.

Poza tym dotyk przez folię działa bardzo dobrze (ale nie przez mokrą!), można przez telefon w pokrowcu rozmawiać (chociaż rozmówca słyszy nas bardzo słabo), boki pokrowca są miękkie, więc z obsługą przycisków na krawędzi telefonu nie ma problemu.

[Elizium]

Topeak wodoodporny nie jest. W każdym razie mówię o odporności na konkretny deszcz, wsparty fontannami spod kół somochodów, łotewer. Testowałem na ostatnim BBT. Telefon padł po 260 km jazdy w takich warunkach.

[Gerwazy]

Po tym jak wczoraj wylewałem wodę z telefonu niby schowanego w szczelnej kieszeni kurtki (chociaż mokry byłem wszędzie to i kieszeń puściła) zacząłem poważnie rozważać zakup topeak smartphone drybag. ...

Ja na deszcz telefon pakuję do torebki śniadaniowej zapinanej na suwak (podobnej do torebek służących do zamrażania produktów) - wytrzymuje bezproblemowo kilkugodzinną ulewę.

[Machnac]

To widzę że te topeaki spadły z jakością.
Jak pisałem, swój używałem przez 5 lat i nie było z nim problemu. Nawet teraz, gdyby go wyjąc z szuflady działa bez zarzutu, tylko że telefony mam już większe od ówczesnego iPhone 4S, choć kolejny 5S też się mieścił w nim i nadal pokrowiec wytrzymywał duży deszcz.

[Jacekkudla]

Jak podjadę kupić sobei sakwy Orlietba to zobacze może też mają jakis fajny patent na smartfona

Jacek

[yoshko]

Obecnie używam tankbaga Zefala.

[kawerna]

Ja na deszcz telefon pakuję do torebki śniadaniowej zapinanej na suwak (podobnej do torebek służących do zamrażania produktów) - wytrzymuje bezproblemowo kilkugodzinną ulewę.

Torebki "strunowe" są w IKEA z dość mocnej folii, marki Jan Niezbędny trochę słabsze ale i tak na kilka razy wystarczają. Używam ich nawet kiedy nie pada i wożę telefon w kieszeni na plecach.

[skrzysie.k]

Zwykły uchwyt z Deca na telefon, taki do biegania ... zakładam na mostku ... 6 godzin zlewy i telefon suchy w środku ... 35 zł kiedyś ...

[laxigen]

Jacek mam coś takiego:

https://www.decathlon.pl/uchwyt-do-smartfona-900-id_8377752.html

Kupiłem jak ostatnio były przecenione z 99 na 49zł, teraz już widzę znacznie podrożały. Wygląda to solidnie, ale nie próbowałem jak działa, bo miałem go oddać w związku z tym, że chyba będę niedługo kupował większy telefon. Ten pokrowiec jest dość ciasny. Jakbyś chciał i nie miał zbyt dużego smartfona (ja mam LG 90 i wchodzi na styk), to mogę Ci go odsprzedać za tyle ile kupiłem.