Demontując najmniejszą zębatkę z korby pod HTII nie miałem pojęcia, że zaburzę tym linię łańcucha Mimo tego wszystko hulało bez problemu. Trzeba tylko pamiętać, żeby zablokować wychylenie przerzutki na środkowej zębatce.
Zębatka wróciła na swoje miejsce kiedy wyleczyłem się z manii odchudzania roweru i na horyzoncie pojawił się pierwszy BBT
Czy robiłeś podmianę z korby 2-rzędowej na 3-rzędową ze zdjętą najmniejszą zebatką?
I jednocześnie z szosowej na MTB? Co na to przednia przerzutka?
W moim przypadku chodzi o przełaj/gravel - Kona Rove AL.
Z założenia ma toto korbę dwurzędową Claris, na kwadrat.
Blat jest na 50z jest dla mnie trochę bez sensu. Jest przy tym problem z mniejszymi tarczami pod szosowe korby. Tzn. są dostępne tak do 46-48, ale trzeba poszukać itd.
Więc, skoro i tak mam trochę części do MTB, chciałem zamontować taką korbę a w przyszłości korzystać z w zasadzie nieograniczonej dostępności zębatek z zakresu 42-46 z. I miałbym mniej więcej to, czego chcę, tzn. korbę 46/32 albo coś w tym stylu.
Kupno nowej korby dwurzędowej MTB jest droższym wariantem. W zasadzie od razu przekładałbym zębatki, i nie mam pewności czy do tych korb pasują (fizycznie, kształtem) zębatki od starszych korb. Ktoś wie coś na ten temat
W pudle leży korba na sztywną oś i dwa zestawy łożysk, ewentualnie za grosze można kupić suport na kwadrat (o innej długości niż dotychczas).
Wiem, że pojawia się kwestia kompatybilności przerzutki przedniej i ewentualnie tego, czy taka korba, nawet ze zdjętą najmniejszą zębatką, zmieści się do ramy. Plus kwestia linii łańcucha.
I stąd moje pytanie, bo obecna korba jak dla mnie ma optymalne ustawienie. Zakładając HT II mogę co najwyżej manipulować podkładkami, tj. w zasadzie o 2,5 mm. Bo nie chcę zakładać 3 x 2,5 mm z lewej strony.
Czy poza tym, co wypisałem wyżej umyka mi coś, co byłoby istotne przy takich przekładkach???