Autor Wątek: Dętki - alles zusammen (one też chcą mieć swój wątek)  (Przeczytany 3326 razy)

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Hej

pozwalam sobie założyć nowy wątek dętkowy.

Po przesiadce z opon 42c na opony 28 mm (Conti Gatorskin) zapodałem komplet nowych dętek. Z racji dostępności (sklep blisko msc. pracy) padło na Spec. Presta Valve Tube 700 x 28-38c, presta. Zrobiłem na tym komplecie 2000 km bez przebić, czy "snejków", ale jadąc w piątek na Zlot miałem przymusowy postój na zmianę dętki. W pewnym momencie w przednim kole zaczęło spadać ciśnienie, bez syku powietrza. Oględziny opony i dętki na poboczu drogi niczego nie dały: zero dziur, nacięć, pęknięć, wentyl cały, samo pompowanie dętki nie ujawniło dziur... Nie miałem czasu i ochoty na dłuższe "posiady w słońcu", więc założyłem zapasową dętkę i pojechałem dalej. Po powrocie ze Zlotu odkryłem dwa mikro pęknięcia na klejeniach dętki. Ujawniały się dopiero po solidnym nabiciu i ściśnięciu dętki rękoma (sprawdzałem 10 cm odcinki). Dziś wymieniłem ten feralny egzemplarz na nowy. Wygląda to trochę na wadę fabryczną, albo dowodzi słabej jakości tych dętek (made in Taiwan).

Polecicie jakieś objeżdżone dętki, które dogadają się z Gatorskinami 28 mm?
« Ostatnia zmiana: 24 Maj 2017, 22:53 Hipek »

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Schwalbe SV15 do 28mm i SV17 do 45mm (presta). Absolutnie najlepsze z mojego doswiadczenia, trzymaja cisnienie przez pare tygodni, zadnych niespodzianek w stylu powyzszym.

Te z dlugim wentylem (60mm) maja odkrecalne zaworki, jakbys chcial kiedys wlac tam uszczelniacza albo co.

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
spróbuj zastosować mleczko,a zaistnieje duże prawdopodobieństwo że już nie wrócisz do dętek ;)

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Cytuj
spróbuj zastosować mleczko,a zaistnieje duże prawdopodobieństwo że już nie wrócisz do dętek

Wlasnie wracam do detek... ;)

Mleczko czasem dziala, czasem nie, jak nie zadziala to nie wiadomo co z tym zrobic. Mozesz wlozyc zapasowa detke, ale jak i ja przebijesz, to klops - ubrudzonej mleczkiem nie zalatasz.

Poza tym opony zaczynaja sie robic lekko dziurawe / porowate po jakims czasie, mleczko paruje szybciej i nagle okazuje sie ze lapiesz gume, a srodku zupelnie sucho.

Do MTB i przelaju - to mus, pozwala na niskie cisnienia bez ryzyka snake'ow.

Ale na droge wole detki.

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Schwalbe SV15 do 28mm i SV17 do 45mm (presta).

Dzięki Alek!

Przed MP pewnie kupię, choć cenowo wychodzą drożej niż te od Speca.

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Niech służą :-)

Offline Mężczyzna A|ex

  • #GravelFun
  • Wiadomości: 834
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 23.09.2013
    • Dziennik Rowerowy
Alek dzięki za opinie o mleku. Prawie bym się zdecydował gdyby Rudy nie poszedł na reklamację. :)
#Steel is Real

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Ja tradycyjnie polecę continental. Zero problemów, de facto jeszcze żadnej nie wymieniałem od kilku lat, tylne mają już po kilka łatek.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna maciekkk

  • Wiadomości: 413
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 29.05.2011
Ja jestem bardzo zadowolony z dętek schwalbe - długo trzymają ciśnienie.

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
Alek
system z mleczkiem mnie zachwycił,do jazdy po kamieniach,piachu wszelakich szlakach z niespodziankami typu kolce itp,nie ma lepszego rozwiązania :)

''Mleczko czasem działa, czasem nie...''-możesz wyjaśnić,nie pojmuje zupełnie

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Już wyjaśniam: kiedy działa, to super, nawet o tym nie wiesz. Przekonujesz się tylko później bo przez każdą zalepioną dziurkę przesącza się trochę rozpuszczalnika z mleczka (glikolu?) kiedy rower postoi trochę. Tak samo kolce - zdejmujesz kiedyś oponę, a w środku ciągle tkwi kilka drani o których w ogóle nie miałeś pojęcia.

Gorzej kiedy usłyszysz syk i zobaczysz białą fontannę. Może to być przecięcie przez kamień (miałem 3x) albo większe szkło (jakieś 5x?) Powietrze schodzi trochę albo całkiem, dziura się zalepia albo nie. Nawet jak się zalepi, podpompowujesz trochę, znowu się odlepia. No nic, jedziesz. Odlepia się znowu. Dupa.

No dobra, wkładasz dętkę.

Miałem tak raz: włożyłem, ale nie zauważyłem jednego kolca. 10m dalej znowu miałem flaka. Wyjąłem dętkę, załatałem. Zanim założyłem koło - pssssssssss, łatka się odlepiła. Znowu, tym razem przemyłem wodą z bidonu.

Ujechałem 30m.

I tak do końca, 5 łatek, prawica spuchła od pompowania. Tylko telefon do przyjaciela mnie wtedy uratował, przyjechał do mnie po 2 piwach prowadząc jakieś 30kmh, wręczył dętkę, wrócił.

Nie ma  chyba takiej przygody na drodze z którą nie poradziłbym sobie za pomocą łatek, zapasowej dętki i wkładki na przeciętą oponę. Z tubelessem - więcej z tym miałem zachodu niż zabawy, w końcu jeździłem cały czas z myślą czy zaraz nie puści.

A jeszcze do tego ze 2 razy kiedy liczyłem że mleczko jeszcze jest, a nie było. A nie chciało mi się zdejmować kół żeby posłuchać czy chlupocze...

Jak mówiłem - w MTB i kołach do przełaju wesoło chlupie Stan Race, ale na normalne drogi już mi się nie chce. 

Aha, mówię o oponach 35-38mm i ciśnieniach do 4-5 bar. Być może w szerszych kapciach i ciśnieniach 2-3 działa to wszystko inaczej, lepiej się lepi, tyle nie paruje. Jeszcze nie mam z MTB tyle doświadczenia żeby coś powiedzieć.

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
dzięki
pewnie masz rację mówiąc o zastosowaniu do ''szosy''
mleczka używałem do opon 29x2.4,przejechałem 1500km przez tereny pustynne(piach,kolce,ostre kamienie)
0 problemów,po zmianie na węższe,znalazłem ok.30 mniejszych/większych kolców :o
także nie chciałbym wiedzieć, jakby było gdybym jechał na dętkach ;)

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3447
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Z dętką to zależy od opony. Miałem porównanie, jak raz na stepie wjechałem z roślinę, która ma mnóstwo małych kolców; z przodu (tania opona no-name) - paręnaście dziurek, w tylnej (Schwalbe Marathon XR)- nic, sytuacja powtórzyła się dwa razy.

Offline nie.dzielny

  • Wiadomości: 368
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 01.04.2009
Ja tradycyjnie polecę continental. Zero problemów, de facto jeszcze żadnej nie wymieniałem od kilku lat, tylne mają już po kilka łatek.
Nie, nie, nie... Tylko nie Conti. Wszystkie problemy na wyjazdach które miałem były związane właśnie z tymi dętkami (rozwarstwianie na szwie, dziury od nie wiadomo czego od wewnątrz). Może to zabrzmi jak kryptoreklama ale ze Schwalbe nigdy nie miałem takich problemów.
Wszystkie zawarte tutaj opinie są moimi subiektywnymi odczuciami z którymi w pełni się zgadzam

Offline Mężczyzna Markus

  • Wiadomości: 81
  • Miasto: Łomża
  • Na forum od: 13.06.2018
Odgrzebałem starego kotleta.
Polecicie jakieś bardzo mocne, solidne dętki ?
Takie, żeby zapomnieć o obsłudze, no może jakiś kapeć nie więcej jak co 3 lata  ;).
Moje opony to rozmiar 37-622, spakowany rower waży ze 35 kg plus ja z 90 kg.
Rower ma duszę. Jeśli go pokochasz da ci emocje, których nigdy nie zapomnisz.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum