Autor Wątek: Islandzkie dylematy  (Przeczytany 4958 razy)

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Islandzkie dylematy
« 28 Maj 2017, 17:14 »
Hej ho!

Za niecałe 3 tygodnie lecimy we dwoje (z Tereską) do tego pięknego kraju - w piątek 16 VI wieczorem lądujemy w Keflaviku, a w poniedziałek 3 VII wieczorem wracamy.

Plan początkowy zakładał jechanie dookoła Ring Road, ale im bardziej wgłębiam się w temat, tym więcej czytam negatywnych opinii o takim pomyśle ze względu na ruch, tłumy turystów, itp. Kolejny problem - brak czasu. 16 dni to chyba trochę mało na objechanie tej pięknej wyspy dookoła? Zależy nam na tym, aby nie było spiny z czasem... A próba objechania Islandii w takim czasie to chyba będzie trochę wyścig z czasem? Zwłaszcza, że każde "ładne miejsce", do którego chcielibyśmy zboczyć (bo podobno warto), oznaczałoby nadrabianie kolejnych kilometrów..

Teoretycznie moglibyśmy wspomóc się busem - ale nie wiem, czy one ostatnio podrożały, czy jak, ale szukając cenników w internecie nie potrafię nic znaleźć, niż busy, które kosztują ok. 1-1,5 pln/km - czyli np. za dojechanie z Akureyri do Reykjaviku płacilibyśmy ok 400-600 pln, co jednak nadszarpnęłoby trochę budżet wyprawy.

Z drugiej jednak strony - o tej porze roku większość dróg w interiorze będzie jeszcze zamkniętych... A też niespecjalnie zależy nam na pokonywaniu brodów po pas. Może jednak, z uwagi na to, że będziemy przed sezonem, jedynka nie będzie jednak taka zatłoczona?

Pytanie dla osób, które już tam były - jaką trasę wybralibyście, mając tyle czasu i będąc w takim terminie, jak my? Czy są jakieś alternatywy dla zatłoczonej jedynki i zaśnieżonego interioru?

Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Odp: Islandzkie dylematy
« 28 Maj 2017, 18:06 »
Na bieżąco obserwujcie informacje na stronie www.vegagerdin.is
Z tego co podają, to na dzień dzisiejszy drogi w interiorze są zamknięte: http://www.vegagerdin.is/ferdaupplysingar/faerd-og-vedur/allt-landid-faerd-kort/
Do wyjazdu macie jednak trochę czasu i coś może się jeszcze zmienić.
Ring Road zrobiłam w niewielkim zakresie. W porównaniu z Fiordami Zachodnimi i półwyspem Snaefellsnes, wydała mi się ona faktycznie zatłoczona i głośna. Inna Islandia. Fiordy i półwysep za to były idealne - cisza, spokój, surowa przyroda, pustka, przestrzeń - dokładnie to czego szukałam.
Interiorem miałam okazję jechać (Kjölur), jest to najłatwiejsza droga przez środek kraju - po drodze był tylko jeden bród i to mały (wyglądał jak większa kałuża).
Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Odp: Islandzkie dylematy
« 28 Maj 2017, 20:37 »
Na bieżąco obserwujcie informacje na stronie www.vegagerdin.is
Z tego co podają, to na dzień dzisiejszy drogi w interiorze są zamknięte: http://www.vegagerdin.is/ferdaupplysingar/faerd-og-vedur/allt-landid-faerd-kort/
Do wyjazdu macie jednak trochę czasu i coś może się jeszcze zmienić.
Ring Road zrobiłam w niewielkim zakresie. W porównaniu z Fiordami Zachodnimi i półwyspem Snaefellsnes, wydała mi się ona faktycznie zatłoczona i głośna. Inna Islandia. Fiordy i półwysep za to były idealne - cisza, spokój, surowa przyroda, pustka, przestrzeń - dokładnie to czego szukałam.
Interiorem miałam okazję jechać (Kjölur), jest to najłatwiejsza droga przez środek kraju - po drodze był tylko jeden bród i to mały (wyglądał jak większa kałuża).

Jest duża szansa, że otworzą F35 - w zeszłym roku o tej porze była otwarta:


Zaraz Kot siadam do Twojej relacji! :)

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Odp: Islandzkie dylematy
« 29 Maj 2017, 10:25 »
Gdzie można zobaczyć zaktualizowaną zieloną mapę?
Czy te żółte kropy to są nieprzejezdne brody?
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Islandzkie dylematy
« 29 Maj 2017, 11:00 »
Przecież masz link w poście wyżej :)
Tu po angielsku: http://www.road.is/travel-info/road-conditions-and-weather/entire-iceland-road-conditions-map/

16 dni to chyba trochę mało na objechanie tej pięknej wyspy dookoła? Zależy nam na tym, aby nie było spiny z czasem... A próba objechania Islandii w takim czasie to chyba będzie trochę wyścig z czasem?
Z wiatrem w plecy przejechalibyście pewnie i w tydzień. Ale nie opierałabym planu wyjazdu na takim założeniu ;)

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Odp: Islandzkie dylematy
« 29 Maj 2017, 11:30 »
Szesnaście dni na poznanie Islandii, to naprawdę bardzo mało. Choćbyś nawet zdołał objechać wyspę dookoła drogą nr 1, to nic ciekawego nie zobaczysz, a na pewno się zmęczysz 8). @Kot dobrze radzi. Lepiej zaplanować znacznie krótszą trasę ale taką, która pozwoli "posmakować" Islandię, a może nabrać ochotę na powtórny ale dłuższy na niej pobyt :) Tam jest tyle pięknych miejsc do zobaczenia.
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Odp: Islandzkie dylematy
« 29 Maj 2017, 17:24 »
...a może nabrać ochotę na powtórny ale dłuższy na niej pobyt :) Tam jest tyle pięknych miejsc do zobaczenia.

Ochoty nie brakuje, gorzej z urlopem :D

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Odp: Islandzkie dylematy
« 29 Maj 2017, 17:45 »
...gorzej z urlopem

No tak, to jest dość poważny argument. Ale tym bardziej nie warto marnować tak krótkiego urlopu na wyścig z wiatrem i samochodami na jedynej drodze asfaltowej (tych w miastach nie liczę) Islandii ;)
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Odp: Islandzkie dylematy
« 31 Maj 2017, 18:28 »
Chyba postawimy jednak na Fiordy Zachodnie - wyglądają bardzo sensownie.

Pytanie odnośnie dróg nieasfaltowych w tamtych rejonach - generalnie, jak one wyglądają? Raczej ubity i łatwy do przejechania szuter? Aktualnie w wyprawówce mam 1,6" Marathon Supreme - i się zastanawiam, czy dadzą radę, czy na szybciocha zainwestować w inne opony...

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Odp: Islandzkie dylematy
« 31 Maj 2017, 19:57 »
Na szutry które są oznaczone jako drogi z nr F to spokojnie starcza opony 1.6

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Islandzkie dylematy
« 31 Maj 2017, 20:07 »
Owszem, da się. Tylko supreme z szutrami zbytnio się nie lubią. Ścianki boczne są bardzo cienkie. Jeśli zdecydujesz się je zostawić na Islandię, to wzięcie zapasowej opony jest kwestią obowiązku.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Odp: Islandzkie dylematy
« 31 Maj 2017, 22:07 »
Mieliśmy z Markiem Marathony XR 2,25" i na niskim ciśnieniu trzymały się świetnie. Mam też Supremy 1,6" i na tamtejsze szutry bym  ich nie założył - za wąskie i za gładkie. Szutry tam są różne: ubite, kamieniste, piaszczysta tralka. Idź w kierunku pancerności. Asfalty też są mocno chropowate.

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Islandzkie dylematy
« 1 Cze 2017, 10:57 »
Na szutry które są oznaczone jako drogi z nr F to spokojnie starcza opony 1.6
Mówisz o fiordach zachodnich czy Islandii ogólnie? Jeśli to drugie to samą literką bym się nie sugerowała, bo różnie to może wyglądać. Większość dróg F, którymi jechałam, była zupełnie w porządku, ale na jednej (F261) miałam sporo trudności z oponami 2", chociaż to raczej przez sztywny widelec i obciążenie z przodu (zdjęcie). Są też F-drogi bardzo piaszczyste (jeśli dobrze pamiętam np. F10 do Askja).

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Odp: Islandzkie dylematy
« 1 Cze 2017, 11:08 »
Na szutry które są oznaczone jako drogi z nr F to spokojnie starcza opony 1.6
Mówisz o fiordach zachodnich czy Islandii ogólnie?

Mówię generalnie o drogach F, ale jak zwykle zdarzają się odstępstwa od reguły. Te lepsze wyglądają np tak ...



Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Islandzkie dylematy
« 1 Cze 2017, 11:25 »
Pewnie. Ale jak trafi się jedna z tych gorszych to lepiej mieć szerokie opony niż ich nie mieć :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum