Islandzkie dylematy

[Rolf]

Tak, WIZZ Air, wiem, że są inne patenty, ale zależy mi na:
a) bezpieczeństwie rowerów,
b) niekupowaniu rejestrowanego (który kosztuje, bagatela, >200 pln - coś zdrożał ostatnio).
Więc przynajmniej spróbujemy ;-)

Wg WIZZ:
"rowery zapakowane w pokrowiec podróżny (koła i pedały muszą być zdjęte, a kierownica ustawiona równolegle do ramy bądź opakowana w karton; z opon musi być spuszczone powietrze"
...więc folia też może da radę ))

[RS]

... w Castoramie podobno jest folia bąbelkowa po 4 zł od metra...

Nie pamiętam ceny, ale rzeczywiście jest - kiedyś kupowałem. O ile mnie pamięć nie myli, to była stosunkowo słaba (porównywałem z kilku źródeł), ale może być wystarczająca.
Mimo wszystko polecałbym obmacanie przy okazji pianki pod panele podłogowe. Jest dużo cieńsza, ale w pakowaniu roweru, przy zrobieniu kilku warstw, może być przydatna, bo pewnie da nieco solidniejszą ochronę (można użyć punktowo).

[Zbyszek]

Jeśli nie zaśpię w środę wieczorem powinienem wylądować w Keflaviku.

No to trzymam kciuki 

[JUREK]

"Na dzień dobry dostanę wiatr w pysk o średniej prędkości 22 m/s i deszcz. No cóż, sam sobie wybrałem ten kierunek. "
To Islandia, i tak ma być, brakuje tylko do pelni szczęścia trochę śniegu z deszczem w tej prognozie.
Powodzenia, czekam na relację.

[maRCySia]

powodzenia i zazdroszczę oczywiście!

na zachętę popatrz tutaj:

[marek.dembowski]

Widzę, że już wróciłeś z Islandii. No i jak było? Podobało Ci się? Napisz gdzie byłeś i co widziałeś na wyspie.

[Rolf]

Hej ho ;-)
Byłem na zachodzie, widziałem lodowce, kratery i foczki, podobało się bardzo! Mam nadzieję, że nawet uda mi się - po raz pierwszy w historii - napisać jakąś relację i wrzucić fotki na forum ;-) Na szczęście to tylko 2 tygodnie, więc dużo do pisania nie ma

[Lester]

Parę dni temu rozmawiałem z córką, która wakacje spędza na Islandii. Wspominała coś o ewakuacji turystów z Landmannalaugar i o wietrze tak silnym, że "kamienie fruwały w powietrzu". Teraz znalazłem artykuł na potwierdzenie jej słów: http://icelandmag.visir.is/article/travel-warning-mountain-roads-southern-central-highlands-closed-due-heavy-rain

[RS]

Na szałcie podjazdy dość regularnie zdaje relacje ze swojej wycieczki. Również pisze o latających kamieniach 

[tereska]

Hejka, zanim Rolf napisze swoją relację, to wrzucam link do bardzo skróconej wersji i kilku zdjęć.

https://www.traseo.pl/trasa/17-dni-w-zachodniej-islandii

A w jeszcze większym skrócie: było bardzo dobrze, pogoda nie zawiodła - trochę dała popalić, ale dała też żyć. Są chęci, żeby wrócić, a to chyba najważniejsze po wyprawie

Dzięki wielkie wszystkim za pomoc w planowaniu trasy! To był bardzo ciekawy i optymalny wariant, żeby liznąć tej wyspy

[Janus]

Link nie działa

[Turysta]

U mnie działa.

[R_och]

ja też dałem radę rzucić okiem

[luket]

Dzięki za trasę - parę miejsc naniosłem na swoją mapę do wykorzystania A wyjazd dokładnie za tydzień

[Janus]

O, nagle zadziałało Fajna trasa, choć szkoda, że nie udało się Wam dojechać do Kerlingarfjöll... Ale przynajmniej macie po co wracać