Nie ma praktycznie na forum informacji o Czechach Południowych i Szumawie więc zakładam ten wątek z nadzieją, że ktoś podzieli się swoimi doświadczeniami.
Od 24.06 mamy do dyspozycji 14-17 dni wakacji i mając już plan A jakim jest kręcenie się po Podlasiu zastanawiamy się nad planem B i C w przypadku gdyby prognozy pogody były niesprzyjające dla tego regionu. Jednym z pomysłów są właśnie Czechy Południowe i Park Narodowy Szumawa. O ile na temat atrakcji regionu można znaleźć wiele w internecie (Krumlov, Budziejowice, Holasovice, Lipno i kilka innych), to na temat dróg rowerowych już nie. Znalazłem info o Szumawskiej Magistrali ale nie mam żadnej relacji, która by opisała ten szlak dokładniej.
Jedziemy z dwulatkiem w przyczepce więc zależy nam na przejezdnych i spokojnych drogach. Nie muszą być asfaltowe, szuter i pagóry jak najbardziej ale korzenie, kamienie itd. już odpadają. Gdzie jeździć w tym regionie, co warto a czego nie, co omijać - za wszelkie info z góry dzięki. Preferujemy naturę i krajobrazy ale pięknych miasteczek nie omijamy szerokim łukiem.
Dzienne przebiegi w okolicach 30-40km. Spać chcemy pod dachem i z tego co zdążyłem się zorientować to nie powinno być większego problemu ze znalezieniem noclegu nawet na jedną noc, jeśli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu.
--
Drugim regionem Czech jaki Nas interesuje są Morawy i jeśli ktoś stanowczo uważa, że to teren bardziej przyjazny dla rodzinki z dwulatkiem w przyczepce niech pisze od razu, będzie łatwiej