Hej!
MIAST IŚĆ DO ROBOTY, WYBIERZ SIĘ W RODOPY
Poszukiwana jest jedna, a najlepiej dwie bikerki lub para/małżeństwo na wyprawę sakwiarską do środkowej Bułgarii w góry Rodopy. Piękne tereny, nie ma co się rozpisywać.
Termin: sierpień 2017, w pewnym zakresie ruchomy (nie może zahaczać o wrzesień)
Czas: 2 tygodnie włącznie z dojazdem na miejsce
Dojazd: samochodem z południa polski (Bielsko-Biała)
Aktualni uczestnicy: 2 bikerów każdy w wieku 40+ (bracia)
Teren: góry, asfalty, szutry
Dzienne dystanse: w terenie z przewyższeniami ~1.000 m - max. 60 km. W łatwiejszym terenie może wyjść więcej
Całkowity dystans: 400 - 500 km. Jak sprawnie pójdzie pętla, to przeskok autem nad Morze Czarne i jakieś 2-3 dni jazdy po wybrzeżu i byczenia się na plażach
Styl jazdy i cel: spokojny, fotografowanie, zwiedzanie, piwko, niskie tempo
Spanie: generalnie pensjonaty, w dużych miastach hotele, zabieramy też namiot
Jedzenie: zabieramy kuchenkę, ale chcemy jeść lokalnie - bary, restauracje
Budżet: umiarkowany z naciskiem na bez szaleństw/niski
Podejście do deszczu: nie przepadamy za jazdą w deszczu; jeśli jest możliwość przeczekujemy
Doświadczenie własne: na podstawie wielokrotnych wyjazdów po Polsce i Bałkanach (Bułgaria - ostatni niezwiedzony kraj), 2 x Ukraina, Rumunia, Litwa, Szkocja, Armenia itp.
Trasa będzie zaplanowana w postaci ścieżki na GPSa na podstawie map topo i Google Earth. Powinno więc iść gładko, ale przygody zawsze mogą się zdarzyć.
Dlaczego szukamy bikierek? Bo nie wyobrażamy sobie wyjazdu tylko w czterech chłopa
Osoby najlepiej z południa Polski, żeby można było przed wyjazdem zrobić jakąś jedną wspólną wycieczkę zapoznawczą. Po co się potem podczas wyprawy spinać w przypadku niedogrania charakterów czy oczekiwań. To mają być wakacje
Dziękuję
Więcej informacji na priv.
K.G.