Wytyczyłem trasę od Lubaczowa do Szczebrzeszyna, w całości przejezdna na szosie, większość asfaltów w świetnym stanie, krótkie odcinki dziurawe ale do przejechania.
https://ridewithgps.com/routes/23217409Jeśli chodzi o samą drogę to mniej więcej przedstawia się ona tak:
#Lubaczów - Basznia Dolna (wojewódzka, ruch jest, nawierzchnia kiepska)
#Podlesie - Wólka Horyniecka (zamknięta dla ruchu samochodowego, nowa asfaltowa droga przez las - ideał)
#Wólka Horyniecka - Horyniec Zdrój (kiepski asfalt, dziury i łaty)
#Horyniec Zdrój - Radruż (dobry asfalt, ruch prawie żaden)
#Horyniec Zdrój - Werchrata (spokojna droga ale nawierzchnia mocno średnia)
#Werchrata - Narol (dobry asfalt, mały ruch)
#Narol - Rebizanty - Susiec (świetny asfalt, mały ruch, wydzielony pas rowerowy od Paar do Suśca)
#Susiec - Józefów (świetny asfalt, ruch różny, od Hamerni do Józefowa asfaltowa DDR-ka)
#Józefów - Tereszpol (nowy, idealny asfalt! ruch jest czasem dość duży)
#Tereszpol - Zwierzyniec (spokojna droga, asfalt różnej jakości)
#Zwierzyniec - Szczebrzeszyn (droga przez Topólczę spokojna, urokliwa i zdecydowanie lepsza alternatywa dla nudnej DDR-ki wzdłuż drogi wojewódzkiej, którą prowadzi GV na tym odcinku)
Od Huty Kryształowej do Radruża kładą teraz nowy asfalt i gdyby był już skończony to byłaby to świetna droga od Lubaczowa do Horyńca ale nie wiem kiedy ją skończą, choć tempo mieli niezłe.
Na odcinku Horyniec Zdrój - Werchrata jest możliwa alternatywa przez Górę Brusno. Jest to bardzo dobrej jakości asfalt, od Nowin zamknięty dla ruchu poza ALP. Nie wiem czy lubicie podjazdy dlatego nie umieściłem go od razu na śladzie - jest tam konkretna ścianka ale z pięknym widokiem ze szczytu. Droga w całości w lesie, w razie upału baardzo polecam, poza tym ma zdecydowanie lepszą nawierzchnię niż wojewódzka. Jednak zawsze jest jakieś ale - przed samą Werchratą jest ok. 800m szutru ale da jakby co da radę go przejechać.
Poza tym szuter, na wytyczonej powyżej drodze, ale dobrej jakości mielibyście tylko do kamieniołomu w Nowinach, ok. 300m.
Z miejsc, które najmocniej polecam Ci odwiedzić na tej trasie są:
*Cafe Sanacja w parku zdrojowym w Horyńcu Zdroju - obłędne desery i doskonała kawa w pięknie odrestaurowanym wnętrzu.
*Cerkiew św. Paraskewy w Radrużu - przepiękna, drewniana cerkiew z XVIw. Objęta jest patronatem UNESCO, naprawdę warto przejechać kilka kilometrów więcej aby ją zobaczyć, wstęp 8zł.
*Bar u Rubina w Narolu - przepyszne, domowe jedzenie dla którego warto przyjechać tu z każdego zakątka Polski. Pogadać z właścicielem też zdecydowanie warto.
*Szumy na Tanwi w Rebizantach - 24 kaskady na tej rzeczce na odcinku 400m. Choć miejsce wydaje mi się mocno przereklamowane to i tak jest godne tego aby je odwiedzić. Tylko zdecydowanie nie na weekend ze względu na tabuny ludzi.
*W Suścu warto wjechać na wieżę widokową - piękna panorama
*Nieczynny kamieniołom w Nowinach i wieża widokowa, która się w nim znajduje - kolejna piękna panorama
*rezerwat Czartowe Pole - znajduje się zaraz za kamieniołomem w Nowinach, jest tam parking MOR Green Velo - krótki spacer, ok. 2km ale warto. Dzikie miejsce, kładki i można się zrelaksować.
*Kamieniołom w Józefowie i wieża widokowa, która się w nim znajduje - jeszcze jedna panorama
*Zalew w Józefowie lub Stawy Echo w Zwierzyńcu - jeśli najdzie Was ochota aby trochę popływać
*Browar w Zwierzyńcu - dobry chmiel zawsze jest dobry
Jak masz jakieś pytania chętnie odpowiem.