Autor Wątek: Widelec, jakiego szukać?  (Przeczytany 3824 razy)

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Widelec, jakiego szukać?
« 23 Sty 2010, 10:50 »
Cytat: "kokop"

A że jednego ciąga na zdobywanie i pakowanie się najbardziej strome drogi, a innego do oglądania wiosek i gadanie z miejscowymi w takim Pakistanie powiedzmy. To tak ma być
 :D

Oczywiście, ze tak ma być. Ja miałem na myśli tylko i wyłącznie styl dyskusji, który czasami nie do zniesienia. EOT :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline kokop

  • Wiadomości: 900
  • Miasto: Chard
  • Na forum od: 11.01.2010
Widelec, jakiego szukać?
« 23 Sty 2010, 11:07 »
Ten typ tak ma i w tym jego urok  :mrgreen:
 Zbieram się zaraz i śmigam na poszukiwanie widelca.
Kleine Fiech ach Scheiße machen.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Widelec, jakiego szukać?
« 23 Sty 2010, 12:42 »
Cytat: "kokop"
I że nikt z całego grona tutejszego, nie zostawiłby drugiego gdzieś na zadupiu z kapciem w kole. Że o bardziej ekstremalnych przypadkach nie wspomnę.

Człowieku, jak na zlocie Rafałowi pękł był łańcuch to się chyba z pięciu do pomocy rzuciło, a Natalia to nawet własną spinką go poratowała :D


Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
Widelec, jakiego szukać?
« 23 Sty 2010, 13:10 »
Cytat: "transatlantyk"

Człowieku, jak na zlocie Rafałowi pękł był łańcuch to się chyba z pięciu do pomocy rzuciło, a Natalia to nawet własną spinką go poratowała :D
_________________

Od włosów taką? Istny Mac Giver :lol:
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Offline kokop

  • Wiadomości: 900
  • Miasto: Chard
  • Na forum od: 11.01.2010
Widelec, jakiego szukać?
« 23 Sty 2010, 17:12 »
Cytat: "MaciekPaciek91"
Cytat: "transatlantyk"

Człowieku, jak na zlocie Rafałowi pękł był łańcuch to się chyba z pięciu do pomocy rzuciło, a Natalia to nawet własną spinką go poratowała :D
_________________

Od włosów taką? Istny Mac Giver :lol:


 No czyli tak jak myślałem.
Natalia jak to kobieta, wiadomo. Zawsze się jakaś spinka, pomadka czy puder do posypania dętki znajdzie. Tzn. puder do noska normalnie ale dętkę też chyba da radę, co by się nie obcierało.
 Myślę jednak że ona jako wypasiona cyklistka miała spinkę do łańcucha o której faceci często nie myślą bo preferują fizkę w rozwiązywaniu problemów. Znaczy młotek.
Hmmm, wypasiona cyklistka. Tzn. nie wypasiona wcale, dużo jeździ.
Zamotałem się ale wiadomo o co chodzi.
 :lol:
Kleine Fiech ach Scheiße machen.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Widelec, jakiego szukać?
« 23 Sty 2010, 17:24 »
Znam troszkę Natalię i moim zdaniem z tym pudrem to przesadziłeś ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline kokop

  • Wiadomości: 900
  • Miasto: Chard
  • Na forum od: 11.01.2010
Widelec, jakiego szukać?
« 23 Sty 2010, 17:32 »
Etam, pewno ma, tylko ukrywa ten fakt.  Kobieta musi mieć jakieś tajemnice przecież.
Tzn. tak na zasadzie analogii wysnułem tą hipotezę.  Kiedyś w ekstremalnej sytuacji byłem świadkiem jak kosmetyczkę mała opróżnia.  Co w niej było  :shock: . Prędzej można wyliczyć czego nie było.
Kleine Fiech ach Scheiße machen.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Widelec, jakiego szukać?
« 24 Sty 2010, 10:48 »
Natalia miała najprawdziwszą rowerową spinkę i potrafiła ją bez problemu znaleźć  :D    A gdyby tak jakąś ankietę wśród uczestników zlotu przeprowadzić,to bardzo ciekaw jestem czy ktoś jeszcze taką spinkę miał wtedy przy sobie?


Offline kokop

  • Wiadomości: 900
  • Miasto: Chard
  • Na forum od: 11.01.2010
Widelec, jakiego szukać?
« 24 Sty 2010, 13:27 »
:lol:
Zapewne tych spinek nie było zbyt wiele skoro tylko Natalia przyznała się do posiadania takiego bajeru.

Co do widelca. Może dziwnie postępuję, nie będzie amortyzowanego widelca.  I nie będzie też kół 26 tylko będą normalne 700. A z przodu będzie zwykły aluminiowy sztywniak. Główka ramy wypada w dobrym miejscu, kąty rur w stosunku do horyzontu też ok.  Na 100% bardzo zbliżone do takich które mi najbardziej odpowiadają. Rower będzie też i leciutki (powiedzmy  :D  )
  Będzie też zajebiście czerwony albo czarno-czerwony. No chyba że mnie przekonacie na inne barwy.
Czy ktoś ma jakiś pomysł na malowanie?
Kleine Fiech ach Scheiße machen.

Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
Widelec, jakiego szukać?
« 24 Sty 2010, 13:27 »
Cytat: "kokop"
o której faceci często nie myślą bo preferują fizkę w rozwiązywaniu problemów. Znaczy młotek.

Bez przesady proszę :lol:
Bynajmniej ja wyznaję zasadę, że lepiej sposobem, niż siłą
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Offline Juliusz

  • Wiadomości: 326
  • Miasto: Płock/Poznań
  • Na forum od: 16.03.2008
Widelec, jakiego szukać?
« 24 Sty 2010, 13:38 »
Cytat: "kokop"
Czy ktoś ma jakiś pomysł na malowanie?


Windsor blue - super kolor, ciemny niebieski morski, bordowy. Fajnych odcieni jest od groma. Moim zdaniem najlepszy kolorek na rower wyprawowy to taki co się w oczy za bardzo nie rzuca :) .

No i fajnie byłoby gdyby pasował do sakw  :D . Albo ta sama tonacja, albo kontrastowo, hehe.
"Stop fearing. Stop panicking. Turn off your TV. Start thinking." N.B.

Offline kokop

  • Wiadomości: 900
  • Miasto: Chard
  • Na forum od: 11.01.2010
Widelec, jakiego szukać?
« 24 Sty 2010, 18:31 »
:D
 No, czyli czerwony strażacki i wściekle niebieskie sakwy. Prawie każda firma robi w takich. Fakt że będzie trochę oczo...y.
 No ale jak sprzęta z NATO to ja go nie pomaluję.
Kleine Fiech ach Scheiße machen.

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Widelec, jakiego szukać?
« 24 Sty 2010, 20:47 »
Cytat: "kokop"
:lol:
Co do widelca. Może dziwnie postępuję, nie będzie amortyzowanego widelca.  I nie będzie też kół 26 tylko będą normalne 700. A z przodu będzie zwykły aluminiowy sztywniak. Główka ramy wypada w dobrym miejscu, kąty rur w stosunku do horyzontu też ok.  Na 100% bardzo zbliżone do takich które mi najbardziej odpowiadają. Rower będzie też i leciutki (powiedzmy  :D  )

fajny pomysł! rozumiem że robisz P+T na tarczach (piwoty nie zagrają do większych obręczy)
BTW Giant pod koniec lat 90 miał taki właśnie pomysł dla teamu, aby nie dawać zawodnikom 2 rowerów o różnych geometriach (szosa i mtb), tylko żeby do startowego MTB dać drugi komplet kół (piasty mtb pod tarczę a reszta szosowa) Tym sposobem zawodnicy mieli mieć perfekt "obcykane" zachowanie roweru na zawodach a przez to większą efektywność

Offline kokop

  • Wiadomości: 900
  • Miasto: Chard
  • Na forum od: 11.01.2010
Widelec, jakiego szukać?
« 24 Sty 2010, 21:07 »
Tak jak piszesz, osprzęt MTB ale koła większe. Hamulce tarczowe mi się nie podobają. Albo przestawię mocowanie albo sam dorobię cyngwajsy co ścisną obręcz. Raczej to drugie bo nie uśmiecha mi się grzanie aluminum.  Oczywiście to wcale nie z myślą o jakichś zawodach :)  Tak zwyczajnie sobie wymyśliłem
 :mrgreen:
Kleine Fiech ach Scheiße machen.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum