Centrum Rowerowe - problemy

[martwawiewiórka]

Jacek też tam zamawia i generalnie spoko, chociaż spora wtopa z nimi raz już była pare lat temu po której ja tam im już za bardzo nie wierzę - i tez kompletna dezinformacja i kręcenie, no ale oki, to było parę lat temu). A tak a propos, własnie czekalismy na  zamówienie i dotarło.

[RS]

... chyba jednak pora dać szansę zarobić komuś innemu.

Wszędzie można trafić na problemy, więc to nie będzie gwarancją powodzenia, ale pewnie wiele osób teraz się zastanawia, czy ryzykowac.
Mnie się wydaje, że to właśnie CR teraz stoi przed swoją wielką szansą. Mam nadzieję, że CR ma świadość, że można bardzo wiele ugrać.
Im częściej będą zawalać takie egzaminy, tym krócej będą na rynku.

[Turysta]

Wszędzie można trafić na problemy, więc to nie będzie gwarancją powodzenia, ale pewnie wiele osób teraz się zastanawia, czy ryzykowac.

To prawda. Ale mi akurat nie o ryzyko chodzi - wolę po prostu dać zarobić firmie z  mniej niepoważnym podejściem do klienta. Wybór jest spory.

[Kot]

Wygląda na to, że ośli upór w twierdzeniu, że nie widzą maili to niestety jest normalna praktyka w CR: http://kot.bikestats.pl/1605988,Centrum-Rowerowe-batalia-trwa.html#comment940909

[RS]

... wolę po prostu dać zarobić firmie z  mniej niepoważnym podejściem do klienta. Wybór jest spory.

Uważam takie stanowisko za jak najbardziej odpowiednie. Też tak robię.
Nie wiem jak dużą firmą jest CR, bo nigdy się tym nie interesowałem, ale możliwe, że skutki finansowe odczują jak już będzie bardzo trudno odbudować nadszarpniętą reputację.
Możliwe, że nie zależy im na niej, bo jak właśnie doczytałem jest to spółka z ograniczoną odpowiedzialnością - czyli system cieszący się ostatnio najgorszą opinią. Zauważyłem, że łatwiej jest teraz zrobić interes pod szyldem swojego nazwiska niż poprzez sp. z o.o.
Rośnie świadomość społeczeństwa, więc może jest jakaś szansa na normalność.

[martwawiewiórka]

Wygląda na to, że ośli upór w twierdzeniu, że nie widzą maili to niestety jest normalna praktyka w CR: http://kot.bikestats.pl/1605988,Centrum-Rowerowe-batalia-trwa.html#comment940909

może nie zaglądaja do skrzynki odbiorczej? wówczas by się to zgadzało.

[RS]

Żebyśmy wiedzieli z kim mamy do czynienia:

"Treść raportu:                           
W nawiązaniu do raportów bieżących nr 39/2015 z dnia 12 listopada 2015 roku oraz 14/2016 z dnia 31 marca 2016 roku, a także zawiadomień o opóźnieniu informacji przekazanej do wyłącznej wiedzy Komisji Nadzoru Finansowego raportem nr 2/2015 w dniu 27 listopada 2015 roku oraz 2/2016 w dniu 31 marca 2016 roku, Zarząd OPONEO.PL S.A. informuje, że w dniu 20 kwietnia 2016 roku OPONEO.PL S.A. ("OPONEO") podpisała z CCR SPORT Sp. z o.o. ("CCR") - wiodącym podmiotem w branży rowerowej w handlu internetowym umowę w sprawie utworzenia wspólnej spółki, pod firmą Dadelo Sp. z o.o. ("Spółka"), która zamierza wykorzystać możliwości finansowe i doświadczenia w zakresie rozwoju e-commerce OPONEO oraz znaczącą branżową pozycję rynkową i know-how CCR.

Zgodnie z warunkami w/w umowy i w jej wykonaniu w dniu 20 kwietnia 2016 roku OPONEO objęła 1.010 udziałów o wartości nominalnej 500 zł każdy, stanowiących 50% udziałów w kapitale zakładowym Dadelo Sp. z o.o., co uprawniać będzie OPONEO do 50% głosów na Zgromadzeniu Wspólników Spółki i zobowiązała się do wniesienia wkładu pieniężnego w wysokości 6.005.000,00 zł (słownie: sześć milionów pięć tysięcy złotych). Natomiast CCR w dniu 20 kwietnia 2016 roku objęła 1.000 udziałów o wartości nominalnej 500 zł każdy, które to udziały – razem z wcześniej już posiadanymi przez CCR 10 udziałami w Spółce – stanowią 50% udziałów w kapitale zakładowym Dadelo Sp. z o.o., co uprawniać będzie CCR do 50% głosów na Zgromadzeniu Wspólników Spółki. Celem pokrycia w/w 1.000 udziałów w dniu 20 kwietnia 2016 roku CCR wniósł do Spółki wkład niepieniężny o wartości 6.288.000,00 zł (słownie: sześć milionów dwieście osiemdziesiąt osiem tysięcy złotych).
W/w wkład niepieniężny obejmuje zorganizowaną część przedsiębiorstwa funkcjonującą pod nazwą CENTRUMROWEROWE.PL, której działalność polega na sprzedaży rowerów i akcesoriów rowerowych oraz nart i akcesoriów narciarskich poprzez kanały online, czyli sklepy internetowe, portale aukcyjne oraz sprzedaży rowerów i akcesoriów rowerowych oraz nart i akcesoriów narciarskich realizowanej za pośrednictwem call center.

W drugim i trzecim kwartale 2016 roku Zarząd Spółki oraz wspólnicy Spółki podejmą działania zmierzające do przekształcenia Spółki w spółkę akcyjną o kapitale zakładowym wynoszącym 1.010.000 zł. (słownie: jeden milion dziesięć tysięcy złotych) dzielącym się na 1.010.000 (słownie: jeden milion dziesięć tysięcy) akcji o wartości nominalnej 1 zł każda akcja.

Podstawowym przedmiotem działalności Spółki będzie działalność w zakresie sprzedaży detalicznej rowerów i akcesoriów rowerowych prowadzonej przez internet. Umowa zakłada m.in. budowę strony www, również w zagranicznych wersjach językowych, wdrożenie niezbędnych narzędzi potrzebnych do rozpoczęcia sprzedaży zagranicznej, promocję strony w internecie oraz rejestrację spółek za granicą."

[emes]

Na przyszłość, gdyby ktoś próbował podobne akcje z CR lub innym sklepem przeprowadzać, warto byłoby:
1. nagrywać rozmowy telefoniczne,
2. robić zrzuty ekranu treści pisanych na ich stronach FB i innych.

Oczywiście trochę się wymądrzam bo sam tego nie robię, ale po lekturze tego wątku chyba zacznę nagrywanie telefonów do wszelkiej obsługi klienta. Skoro oni to robią, to ja też.

Możliwe, że nie zależy im na niej, bo jak właśnie doczytałem jest to spółka z ograniczoną odpowiedzialnością - czyli system cieszący się ostatnio najgorszą opinią. Zauważyłem, że łatwiej jest teraz zrobić interes pod szyldem swojego nazwiska niż poprzez sp. z o.o.

Każdy kij ma dwa końce. Nie wyobrażam sobie robienia ryzykownego biznesu przez zwykłą DG i odpowiadania całym majątkiem w razie niepowodzenia. Z drugiej strony, jeśli każdy Janusz biznesu może założyć sp. z o.o. to są tego konsekwencje.

Trzeba zawsze pamiętać, że "zoo" może zniknąć nagle z całym inwentarzem. Bo w razie bankructwa ewentualny majątek najpierw dzielą między siebie US i ZUS, potem banki, na końcu prywatni wierzyciele.

[globalbus]

Jest jeszcze

Trzeba zawsze pamiętać, że "zoo" może zniknąć nagle z całym inwentarzem. Bo w razie bankructwa ewentualny majątek najpierw dzielą między siebie US i ZUS, potem banki, na końcu prywatni wierzyciele.

Płacimy kartą, w razie problemów - chargeback. I to sklep ma problem, bo kilka takich akcji i zablokują mu możliwość płatności kartą.

[skrzysie.k]

Żebyśmy wiedzieli z kim mamy do czynienia:

...  w dniu 20 kwietnia 2016 roku OPONEO.PL S.A. ("OPONEO") podpisała z CCR SPORT Sp. z o.o. ("CCR") - wiodącym podmiotem w branży rowerowej w handlu internetowym umowę w sprawie utworzenia wspólnej spółki, pod firmą Dadelo Sp. z o.o. ...

Oponeo ...

... raz kupiłem tam zimówki do samochodu. Przyszły na czas, owszem, ale w złym rozmiarze. Nikt tego nie sprawdził, ani na etapie wysyłki, ani odbioru (kurier przywiózł je bezpośrednio do warsztatu, gdzie rano zostawiłem samochód). W cenie zakupu opon była wliczona cena ich zamiany w warsztacie. Taka łączona oferta. No i co ... Zajeżdżam na miejsce i słyszę od mechanika, że opony są w złym rozmiarze. Nie ma mowy o ściągnięciu kuriera, który je przywiózł. Po telefonie do Oponeo dowiedziałem się, że u nich "w systemie" wszystko gra, więc nie poczuwają się do winy. Opony musiałem odesłać na własny koszt. Po trzech dniach przyszły kolejne opony. Tym razem były ok, ale warsztat stwierdził, że muszę zapłacić za wymianę, bo już raz ściągnęli i założyli opony w moim aucie (stare, bo stare, ale jednak...). Kolejny telefon do Oponeo. I znów, arogancja i traktowanie z góry. Mieli kasę za opony i reszta ich kompletnie nie obchodziła ...

[RS]

Oponeo ...

...Mieli kasę za opony i reszta ich kompletnie nie obchodziła ...

Ten raport znalazłem chwilę wcześniej - nie miałem pojęcia jak wygląda struktura CR i nie była to próba ich usprawiedliwiania. Wręcz przeciwnie.
Oponeo dało kasę, a CCR kasy nie miał, więc dobrze sprzedali wizję handlu sprzętem rowerowym.
Moim zdaniem, nie odpuszczać, Kocie, i cisnąć bez litości, bo tylko determinacja może przynieść jakiś skutek.
Dużo wcześniej Borafu napisał zdanie, które jakoś nam umknęło, a też należałoby je wziąć pod uwagę:

Chyba że po prostu nie ma z czego oddawać bo dostawcy już nie chcą dawać na kredyt, bo koszty, bo śmierć już w oczy zagląda.

Nie chciałem straszyć, tragedii nie ma, ale ja bym chyba nawet o te nędzne odsetki sie upominał. Dla zasady.

[globalbus]

No proszę. Całe życie człowiek się uczy. Właśnie przeczytałem, że i mój bank to ma, tylko trzeba zgłosić telefonicznie.

Wszystkie banki to mają, bo to nie jest obsługiwane przez bank, tylko organizację płatniczą (MasterCard/Visa).

[martwawiewiórka]

Kocie, co z Twoją kasą? Pojawiła się?

[Kot]

Kocie, co z Twoją kasą? Pojawiła się?

Nie. Pieniędzy jak nie było, tak nie ma. Sprawdzam stan konta trzy razy dziennie. Nie było rano, ani po 15.00, ani teraz wieczorem.
Dziś jak zwykle rano wysłałam im maila z żądaniem zwrotu moich pieniędzy, tym razem również od razu do wiadomości Rzecznika. Oczywiście po drugiej stronie cisza wklęsła.

I jeszcze w ramach ciekawostki: ponoć wczoraj na FB pisali, że przelali mi pieniądze. Ciekawe jak się z tego kłamstwa będą teraz tłumaczyć....

[martwawiewiórka]

I jeszcze w ramach ciekawostki: ponoć wczoraj na FB pisali, że przelali mi pieniądze. Ciekawe jak się z tego kłamstwa będą teraz tłumaczyć....

1 sierpnia pisali.