Autor Wątek: Rower crossowy/trekkingowy do 2000 PLN na dłuższe wyjazdy  (Przeczytany 1289 razy)

Offline Mężczyzna DanielKot

  • Wiadomości: 92
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 08.08.2017
Witajcie!
Temat pewnie wałkowany już był kilka razy, ale niestety nie znalazłem odpowiedniego przedziału cenowego, dlatego proszę o pomoc. Obecnie jeżdżę dosyć zużytą Meridą Kalahari 580, na kołach 26 i ramie 24 cale. Z racji tego, że planuję dłuższą wyprawę chciałbym zmienić obecny rower na lepszy model. Myślałem o jakimś trekkingu, albo crossie, do którego mógłbym doczepić błotniki i bagażnik i ruszyć w trasę - do pokonania mam około 3500km. W obecnym rowerze mam 3 przeżutki z przodu i siedem z tyłu co finalnie jest czasem trochę mało(nie wiem czy to jest kwestia problemu z moim rowerem czy przydałaby się większa liczba przeżutek :))
Jeśli chodzi o budżet to mam do wydania około 2000PLN. Dodam, że mam 194cm wzrostu, a moja obecna waga to 87kg. Będę wdzięczny za każdą poradę. :)

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1548
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
W tych rozmiarach i cenie znajdziesz na Allegro coś z VSF Fahrrad Manufaktur - używane, w dobrym na ogół stanie. Im większy numer, tym lepszy osprzęt. Ja wyglądam za rozmiarem 20 cali i rzadko się trafiają a rowery te wielce mi się podobają.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
/.../ Ja wyglądam za rozmiarem 20 cali i rzadko się trafiają a rowery te wielce mi się podobają.

2o cali = ile? cm.
'Ki model?, również T, czy? TX.

tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1548
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
/.../ Ja wyglądam za rozmiarem 20 cali i rzadko się trafiają a rowery te wielce mi się podobają.

2o cali = ile? cm.
'Ki model?, również T, czy? TX.

48-50 C-C, to może raczej 19 być. TX to wyprawowe? Czymś się różnią oprócz bagażników? Na Allegro zazwyczaj T, bagażniki mam w obecnym, to bym przełożył. Korci też baranek ale raz tylko miałem przez pół roku jakieś 12 lat temu, z takimi manetkami obok klamek, i nie przyjął się.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
/.../ Czymś się różnią oprócz bagażników? Na Allegro zazwyczaj T, bagażniki mam w obecnym, to bym przełożył. /.../

Zapytałem, byś na to 'T - TX' zwrócił szczególną uwagę, przed ew. zakupem sprawę rozpoznał (w przeciwnym razie już podczas zakupu się przejedziesz!).

Tematu specjalnie nie zgłębiałem, jednak kilka lat temu, w Berlinie, bdb. sklepie rowerowym* z wyjadaczem (wieloletni użytkownik + współszef) dłużej mogłem rozmawiać m.in. o vsf.

Stan na wówczas: tx 4oo od tx 7oo różnić się miały osprzętem, charakteryzować odp. sztywnością framesetu dla celu podróży [niem. Reise-] z bagażem (do określonego ciężaru zestawu).

Te 'T' mogą być /są/ raczej pod miasto - tak można zrozumieć z opisu w j. niem [m.in. Einsteiger-, Stadt-], pod zwykłą turystykę.

*
http://velophil.berlin/fahrraeder/


DanielKot:
Nie potrafię nic wskazać.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1548
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017

Zapytałem, byś na to 'T - TX' zwrócił szczególną uwagę, przed ew. zakupem sprawę rozpoznał (w przeciwnym razie już podczas zakupu się przejedziesz!). (...)
Stan na wówczas: tx 4oo od tx 7oo różnić się miały osprzętem, charakteryzować odp. sztywnością framesetu dla celu podróży [niem. Reise-] z bagażem (do określonego ciężaru zestawu).

Te 'T' mogą być /są/ raczej pod miasto - tak można zrozumieć z opisu w j. niem [m.in. Einsteiger-, Stadt-], pod zwykłą turystykę.


Dzięki, ten mój obecny to niezły klocek (może i cr-mo, brak jakichkolwiek napisów, mufki) stalowy. Sztywności (przy mojej słusznej wadze i tendencji przeładowania bagażu) nie mam nic do zarzucenia, osprzęt ciut retro (stare LX, XT), zamarzyła mi się tylko zmiana i te VSF wpadły w oko.
edit:
Czy masz doświadczenie w użytkowaniu/ocenie ram angielek? Kupiłem starą Kogę ale jeszcze nie odświeżyłem, w pierwszym wrażeniu - niemożliwie ciężka. VSF też oferuje a wsiadanie na męski jest u mnie dość pokraczne: kładę na bok, przerzucam nogę i wstaję z całym rumakiem. To nawet nie z braku sprawności; wsiadałem normalnie z odpychu aż tu raz sobotnim popołudniem na rumuńskiej prowincji coś ze sztywnością nie zagrało: przerzutka poszła w szprychy, wycięła ze 3 a sama się zdekomponowała. Od tamtej pory - ostrożnie.
« Ostatnia zmiana: 9 Sie 2017, 15:45 Dziadek »

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
 :)

Angielki to "damki"? Jeśli, dopiero konkretny model prawdę Ci powie, przy czym znacznie trudniej o odp. sztywne.

W uzupełnieniu info dot. vsf (dziś gdzieś doczytałem): vsf poprzez sieć dilerów sprzedawać ma również framesety (jednak bez osadzonych sterów). Frameset tx 4oo przed 4 (czterema) laty kosztować miał 4oo Euronów. Dop. ciężar całkowity systemu vsf tx 4oo wynosić ma 14o kg.

https://www.fahrradmanufaktur.de/de/index/fahrradhaendler.php


Co do wsiadania na rower - ja zwykle jak Zorro, nań skacząc z dachu (gzymsu, barierki, chlewka, parkometru, gałęzi, wysokiego parteru, dachu auta, itp.), rower podjeżdża, ustawia się, wierzga, klamkami strzyże:





tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1548
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
:)
Angielki to "damki"? Jeśli, dopiero konkretny model prawdę Ci powie, przy czym znacznie trudniej o odp. sztywne.
To chyba dla trzeciej płci: tutaj stoi https://www.fahrradmanufaktur.de/en/katalog/trekking-2017/t-700-shimano-deore-xt-30-gang Gents, Ladies, Anglais - damka z dodatkowymi rurkami w tylnym trójkącie. A... T to trekkingi, więc może frameset ten sam, co w Tx - mieszczuchy to S.

Co do wsiadania na rower - ja zwykle jak Zorro, nań skacząc z dachu (gzymsu, barierki, chlewka, parkometru, gałęzi, wysokiego parteru, dachu auta, itp.), rower podjeżdża, ustawia się, wierzga, klamkami strzyże:
Ja to raczej tak:
 


Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
/.../A... T to trekkingi, więc może frameset ten sam, co w Tx - mieszczuchy to S.

T = trekking, S = Stadt, TX = Expedition - ogólnie, pauszalnie; lecz konkretnie Tobie co? po tym (dla mnie znacznie bardziej: ważę pod 7o kg, klamoty dość lekkie, tych mało biorę).

Przekazałem to info, jakie wówczas pozyskałem. Wieści aktualnych nie posiadam.
Najbardziej pewnym źródłem pozyskania informacji twardych jest vsf (mit Sitz in Deutschland).

Post generowałem konkretnie pod Ciebie. Waga piórkowa i musza na 'T' i cały świat może i obleci.

Lepiej niechaj każdy sam - konkretny sam z konkretnym ekwipażem wsiada na konkretny rower, tym konkretnymi drogami jedzie. Tylko wówczas, w konkretnym indywidualnym przypadku, przekłada się to na doświadczenie osoby dotkniętej - przydatność, odpowiedniość roweru.

/.../
Ja to raczej tak:
/.../

Ale czemu? nie chcesz być* taki jak ja i Zorro. Staniesz się, baranek Ci lepiej podejdzie (choć pod big bagaż, 'złe' drogi jest to raczej kiepski pomysł).

*stać się "Mocą swej Nadświadomości"


Dziadek: Myślisz, startuj wątek; ten nie jest Twój.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1548
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
Przekazałem to info, jakie wówczas pozyskałem. Wieści aktualnych nie posiadam.
Najbardziej pewnym źródłem pozyskania informacji twardych jest vsf (mit Sitz in Deutschland).
Napisałem na FB, na stronie niedasie, czekam.
Lepiej niechaj każdy sam - konkretny sam z konkretnym ekwipażem wsiada na konkretny rower, tym konkretnymi drogami jedzie. Tylko wówczas, w konkretnym indywidualnym przypadku, przekłada się to na doświadczenie osoby dotkniętej - przydatność, odpowiedniość roweru.
Się wie, ale tyle razy o sztywności/przydatności/wadze nadmieniałeś, myślałem: expert.
Dziadek: Myślisz, startuj wątek; ten nie jest Twój.
Startuję, sorry DanielKot.

Offline Mężczyzna AWIK

  • Wiadomości: 179
  • Miasto: Juszkowo
  • Na forum od: 01.04.2008
Ja od dwóch lat jeżdżę na Krossie Trans Alpie. Kupiłem go w zimie za 1950zł. Myślę, że ten model ma najlepszy stosunek ceny do wyposażenia. Póki co zrobiłem nim 5000km i jestem bardzo zadowolony.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum