Autor Wątek: Pierwsza podróż. Prośba o kilkaset porad  (Przeczytany 7145 razy)

Offline Mężczyzna HornyHorse

  • Wiadomości: 19
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 21.08.2017
Oczywiście, że lutować nie zamierzam, bo żaden ze mnie inżynier :)

A co do wątpliwości czy damy radę - najważniejsze jest to,że my takowych nie mamy :) Zobaczycie, że jeszcze napiszę na forum piękne streszczenie podróży!

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10710
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Ależ nikt (? mam nadzieję) nie wątpi.
My tu tylko o tym jak Wam to ułatwić.

Offline Mężczyzna HornyHorse

  • Wiadomości: 19
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 21.08.2017
Ależ nikt (? mam nadzieję) nie wątpi.
My tu tylko o tym jak Wam to ułatwić.

Również mam taką nadzieję :)

I już sporo mi pomogliście! Zrobiło się z tego wątku małe kompedium wiedzy dla początkujących. Mam nadzieję, że przyda się to również innym początkującym, rowerowym zapaleńcom.

blondas

  • Gość
Popatrz tez na przełożenia w rowerze dziewczyny, bo pod połączenie sakw i gór może być twardo.

Offline Mężczyzna Medawc

  • Wiadomości: 679
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 02.12.2010
Apropos niefortunnej Hiszpanii, za którą teraz pluję sobie w brodę, to był taki strzał w powietrze.
To ja mam inną propozycję. Litwa i Łotwa. Wystartować z Augustowa do Wilna, potem do Rygi, wracać wybrzeżem i przez okręg Kaliningradzki, alternatywnie przez Kowno. Płasko. Tanio. Blisko. W razie kryzysu łatwo skracać trasę pociągami.

Offline Mężczyzna Psotnik

  • Wiadomości: 865
  • Miasto: Niestety W-wa
  • Na forum od: 10.07.2012
Apropos niefortunnej Hiszpanii, za którą teraz pluję sobie w brodę, to był taki strzał w powietrze.
To ja mam inną propozycję. Litwa i Łotwa. Wystartować z Augustowa do Wilna, potem do Rygi, wracać wybrzeżem i przez okręg Kaliningradzki, alternatywnie przez Kowno. Płasko. Tanio. Blisko. W razie kryzysu łatwo skracać trasę pociągami.

Że, też nikt wcześniej tego nie wyartykułował.

Porada 10 w 10.
Odpłynąłem stąd bez żalu od tego wersalu bo czuję ten luz.

Offline Mężczyzna HornyHorse

  • Wiadomości: 19
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 21.08.2017
To ja mam inną propozycję. Litwa i Łotwa. Wystartować z Augustowa do Wilna, potem do Rygi, wracać wybrzeżem i przez okręg Kaliningradzki, alternatywnie przez Kowno. Płasko. Tanio. Blisko. W razie kryzysu łatwo skracać trasę pociągami.

Świetny pomysł! Do tej pory poważnie zastanawiałem się nad Gruzją, ale tam płasko nie jest. Szczerze mówiąc Twoja idea leży mi podwójnie, bo nigdy w tych krajach nie byłem. :)


Zaczynam już powoli kompletować sprzęt. Czy może któryś z forumowiczów nie sprzedaje jakichś używanych sakw/bagażników/namiotów itp. itd. ? Nie znacie jakichś tajnych źródeł niedrogich rzeczy poza OLXem i Alledrogo?

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Jeśli ma być płasko, niedrogo i ciekawie, to polecam Polskę :)

Hiszpania płaska nie będzie. Jeśli uznacie, że gór się nie boicie, to warto rozważyć też Rumunię  lub Turcję.

Najważniejsze jednak pytanie:  w jakiej porze roku planujecie wyjazd?

Offline Mężczyzna HornyHorse

  • Wiadomości: 19
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 21.08.2017
Jeśli ma być płasko, niedrogo i ciekawie, to polecam Polskę :)

Hiszpania płaska nie będzie. Jeśli uznacie, że gór się nie boicie, to warto rozważyć też Rumunię  lub Turcję.

Najważniejsze jednak pytanie:  w jakiej porze roku planujecie wyjazd?

W Polsce też pojeździmy, wybierzemy się na kilka małych wypraw przed tą większą. Ale zależy nam, żeby zobaczyć coś nowego :)

Wyjazd planujemy pewnie na wiosnę. Teraz czekają nas wydatki na ekwipunek i przygotowanie formy.

Offline Mężczyzna rmk

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 12.01.2013
Jeśli ma być płasko, niedrogo i ciekawie, to polecam Polskę :)
W Polsce też pojeździmy, wybierzemy się na kilka małych wypraw przed tą większą. Ale zależy nam, żeby zobaczyć coś nowego :)
Cały Nasz kraj już odwiedziłeś? Nic nowego nie znajdziesz dla siebie?
Nie odkładaj marzeń. Odkładaj na marzenia.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
rmk, ja trochę  Hornego rozumiem, jak zaczęłam jezdzic z sakwami, to pierwszy był wyjazd na Jurę, ale traktowałam go przygotowawczo do wypadu na Rumunię. I tak naprawdę to ta Rumunia mnie jarała a nie wyjazd na Jurę:) Tak zwana zagranica tez mnie bardziej na początku kręciła, a po kilku latach  doceniłam i nasze tereny. Zawsze się wydaje, że gdzieś w Polskę to zdąży się pojechać.:) Nie ma przecież obowiązku zwiedzenia najpierw Polski, a potem reszty świata :D
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Jak żywo przypomina mi się rozmowa znad ogniska na wyspie na jez. Wiktorii w Ugandzie:

— Mazury to są piękne. Już z pięć lat tam nie byłem.
— Nooo, ja też. A w Bieszczadach kiedy byłeś ostatnio? Jak tylko wrócę do Polski, to tam jadę.

Też musiałem trochę świata zwiedzić nim zacząłem naprawdę odkrywać Polskę. I nie uważam by któraś kolejność była tą właściwą. Na tle innych państw mogę stwierdzić, że ten nasz jest łatwy do podróżowania, bezpieczny i niedrogi. Można spotkać dużo piękna niewielkim kosztem. Z tych samych powodów bardzo sobie też cenię Turcję, choć tam trzeba lubić jazdę po górach :)

Offline Mężczyzna rmk

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 12.01.2013
Otóż to, zawsze się wydaje że po Polsce to się jeszcze najeździmy i że cały Nasz kraj to właściwie jedno i to samo i mamy to na co dzień.

Zagranica zawsze kusiła, kusi i będzie kusić. Ale cudze lubicie, swego nie znacie...

 :)
Nie odkładaj marzeń. Odkładaj na marzenia.

Offline Mężczyzna DiDżej

  • Wiadomości: 776
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.10.2013
W 100% zgadzam się z przedmówcami. Mam już trochę lat na karku. Jak 4 lata temu zacząłem gminobranie to nagle mnie olśniło jak ta Polska jest krajobrazowo super. Oczywiście coś tam eksplorujemy poza granicami, ale za każdym absolutnie razem wyjazd w różne okolice Polski mnie zachwyca.  :) Może tylko kierowcy mniej  :lol:, ale to już zupełnie inna sprawa.
Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving.
Albert Einstein

Offline Mężczyzna HornyHorse

  • Wiadomości: 19
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 21.08.2017
Nigdzie nie zaznaczyłem, że nasz kraj nie jest piękny. Ale miło czasem się oderwać, pogadać na migi, spotkać z niezrozumieniem i dowiedzieć się czegoś o kulturze nie z książek...

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum