Długi tylny trójkąt to jedno, ale możliwość regulacji sakw, to drugie. Wasze Crosso żadnej regulacji nie mają.
Btw, zastanowiłbym się nad tarczówkami jednak. Na bolące nadgarstki to też trochę pomaga, bo nie trzeba tak cisnąć hamulców.
Ortlieba pewnie nie musielibyśmy regulować bo mają pojemność 40L zamiast 60 to pewnie byłyby daleko...
Nie tylko Surly. Na twoje smutki Bianchi Adventure LX z 2 połowy lat 80`. Podsiodłówka 58 cm, tylne widły 45 cm. Przedni trójkąt tak długi, że musiałem zmieniać mostek bo przy moich 182 cm rama wyciągała mnie jak glizdę. Koła 26" Rama stalowa. Da się jeździć w traperach.
Bo zamiast nacisku w dół mamy takie rozłożenie siły po skosie. By to neutralizować montujesz oryginalną płytkę?
To chyba kwestia kół 26"