Rewolucja w napędzie ?

[Lester]

Oglądając wczoraj relację z Vuelty komentator zwrócił uwagę na blat roweru Frooma. Chyba jako jedyny miał on coś takiego:

Wygrał z przewagą 30 sekund. Na TdF też podobno jego rower miał tarcze O-symetrytczne.
Miał może ktoś z Was możliwość przejechania się rowerem z takim napędem ?

[mimi]

Żadna rewolucja to nie jest. Shimano jako pierwsze wprowadziło takie zębatki na rynek w latach 90. pod nazwą Biopace.

[RS]

20 lat temu kupiłem korby z takimi tarczami (BioPace) i przez ładnych parę sezonów ich używałem. W napędach 3xX kultura pracy była średnia, ale teraz, gdy króluje układ 1xXX ma to więcej sensu i może w końcu się przyjmie na dobre.

[Lester]

Żadna rewolucja to nie jest.

Rewolucją dla mnie jest to, że najlepszy kolarz świata zaczął to stosować i to z powodzeniem. Do tej pory traktowałem to jak dziwną ciekawostkę.

[RS]

A czy to nie jest zwykły oval? ...

O ile wiem, jest kilku producentów i każdy ma inny kształt, więc nie jestem pewien czy coś takiego jak "zwykły owal" istnieje.
Jak jest tylko jedna tarcza na korbie, to każde "jajo" będzie działać.

[sinuche]

A czy to nie jest zwykły oval? ... właśnie wróciłem z wycieczki w Rumunii, gdzie jeździłem na owalu.

PABLO

No wiesz, jest oval i owal. Może niejesteś świadom, jaka swego czasu była burza na forum, z powodu jednego "V"

To nie jest jakieś wielkie odkrycie, obserwujęTdF i już od kilku lat sporo grup jeździło na owalnym "Rotorze" - była tam możliwość regulacji kąta pod jakim jest blat przykręcony do korby. Owal można pod różnym kątem montować i tym to się chyba różni.
Blaty owalne mają różne przełożenie w zależnosci od kąta obrotu korby.
Shimanowskie Biopace (które było pierwsze), miało najcięższe  przełożenie w okolicach martwego punktu. Rotory i ten linkowany Symetric, z tego co widzę, maja odwrotnie - w martwym najlżejsze.

[Mariusz]

Żadna rewolucja to nie jest. Shimano jako pierwsze wprowadziło takie zębatki na rynek w latach 90. pod nazwą Biopace.

Owszem, ale te od Shimano nie były aż tak jajcowate 

[Tupador]

Też jeździłem na tarczach BioPace, ale w szosówce. Przy dwóch tarczach nie było problemu z przerzucaniem. Jednak BioPace był "mniej" owalny. Czy poprawiał osiągi? Pewnie nie, bo się nie przyjął... Były też teorie, że powoduje arytmię... Teraz moda wraca. Może coś w tej koncepcji poprawiono. Może też Froome zainkasował niezłą sumkę od producenta, żeby rzecz lansować?

[Król Julian]

Miałem tarcze Biopace, w czasie kiedy weszły na rynek. Żadnych różnic nie dostrzegłem. Ani na plus ani na minus. Ale ja nigdy się nie ścigałem i 30s zysku w turystyce nigdy bym nie dostrzegł.

[martink]

Żadna rewolucja to nie jest.

Rewolucją dla mnie jest to, że najlepszy kolarz świata zaczął to stosować i to z powodzeniem. Do tej pory traktowałem to jak dziwną ciekawostkę.

Tylko że nie bardzo wiadomo czy na wyniki "najlepszego kolarza na świecie" wpływa akurat ten sprzęt. Myślę wręcz, że nie wpływa znacząco bo jeździ na nim nie od dziś a jakoś niewielu zawodowców poszło w jego ślady. Mam znajomych którzy w praktyce testowali takie rozwiązanie i z ich oceny wynika, że jazda na owalu jest bardziej miękka ale nie ma on wpływu na osiągi.