Autor Wątek: 4xMRDP  (Przeczytany 112561 razy)

jark

  • Gość
Odp: 4xMRDP
« 19 Wrz 2017, 10:49 »
... mym skromnym zdaniem
utrzymałbym dotychczasowy kierunek MRDP 3130
plus skorygować ten armagedon Trójmiasta .
Natomiast Wschód, Zachód i Góry jak najbardziej w kierunku odwrotnym.

jarek

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Odp: 4xMRDP
« 19 Wrz 2017, 10:53 »
A nie lepiej robić to w lipcu (ostatni lub przedostatni) weekend lipca? Jak będzie na początku sierpnia, to najwyżej mnie to ominie, trudno.

W ostatni weekend lipca jest Karpacki Hulaka i w 2018 r. będzie to termin: 27-29.07

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: 4xMRDP
« 19 Wrz 2017, 12:00 »
post usunięty
« Ostatnia zmiana: 24 Wrz 2017, 20:40 PABLO »

Offline Mężczyzna poziom

  • Wiadomości: 848
  • Miasto: ELW
  • Na forum od: 11.12.2016
Odp: 4xMRDP
« 19 Wrz 2017, 12:06 »
To z szutrowym to bardzo fajny pomysł, trochę 'na czasie' w dobie gravelów ;).
W USA jest tego multum, w Europie zaledwie kilka (a przynajmniej ja wiem o kilku) a w Polsce chyba żadnego.
A jest gdzie zrobić coś takiego, oj jest.
"Never argue with idiots"

Offline Mężczyzna Wigor

  • Wiadomości: 1694
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 19.03.2015
Odp: 4xMRDP
« 19 Wrz 2017, 12:13 »
w Polsce nie da się zrobić maratonu czysto szutrowego, wyszłoby maks 30% szutru a reszta to asfalt. Mówimy tu oczywiście o dystansach 500+

Odnośnie trójmiasta to bardzo dobrze się stało że nie dostaliśmy zgody na przejazd w asyście policji, radiowozy utknęłyby w korku, a my razem z nimi, a tak to mogliśmy sobie śmignąć między samochodami. Niestety czasy gdy w sobotnie popołudnie nie ma korków już dawno minęły i nie wrócą.

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1713
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: 4xMRDP
« 19 Wrz 2017, 12:21 »
Uwaga co do nowych maratonów jak najbardziej słuszna. Organizatorzy tych imprez dla swojego i innych dobra powinni główkować aby ich impreza była szczególna i różniąca się od dotychczasowych. MRDP w chwili powstawania był maratonem unikalnym i  takim pozostanie. Zresztą Daniel jest już znany z innych nieszosowych imprez (maratonów na orientację), które są unikalne i wyróżniają się z dużej ilości innych ( rozgrywana w grudniu Nocna Masakra i 300 km Grassor - na którym nie otrzymuje się położenia wszystkich punktów już na starcie a odkrywa się  je w czasie jazdy).
Co do proponowanych przez Daniela 1000 km maratonów to wychodzi to naprzeciw oczekiwań tych, których nie stać (jeszcze) na start na dystansie 3130 km. Gdyby 2 lata temu nie było GMRDP, w tym roku nie byłoby sukcesu frekwencyjnego MRDP.
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 48%]

Offline Mężczyzna poziom

  • Wiadomości: 848
  • Miasto: ELW
  • Na forum od: 11.12.2016
Odp: 4xMRDP
« 19 Wrz 2017, 12:54 »
w Polsce nie da się zrobić maratonu czysto szutrowego, wyszłoby maks 30% szutru a reszta to asfalt. Mówimy tu oczywiście o dystansach 500+

Odnośnie trójmiasta to bardzo dobrze się stało że nie dostaliśmy zgody na przejazd w asyście policji, radiowozy utknęłyby w korku, a my razem z nimi, a tak to mogliśmy sobie śmignąć między samochodami. Niestety czasy gdy w sobotnie popołudnie nie ma korków już dawno minęły i nie wrócą.

Ok, fakt, mea culpa, myślałem raczej o 200 max. 300 km. Nie ten temat w sumie :)
"Never argue with idiots"

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: 4xMRDP
« 19 Wrz 2017, 13:11 »
post usunięty
« Ostatnia zmiana: 24 Wrz 2017, 20:41 PABLO »

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: 4xMRDP
« 19 Wrz 2017, 13:20 »
niczym szczególnym się pomiędzy sobą nie wyróżniają
No tak nie zupełnie. Są maratony z punktami kontrolnymi i dużym wsparciem na nich (BBT, TdP, PTJ) i są te mniej lub bardziej samowystarczalne (MP, MPP, MRDP). Są krótsze (MP, TdP) i dłuższe (BBT, MRDP)*. Są płaskie (TdP), są górzyste (GMRDP) i mieszane (MPP)*. To jednak zupełnie inne maratony. Nie wrzucałbym ich do jednego worka.

A przy rosnącej popularności, nie martwi mnie nadmiar imprez w kalendarzu.

* Dłuższość, krótszość, płaskość i górzystość to, oczywiście, sprawy umowne  ;D

Marek

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: 4xMRDP
« 19 Wrz 2017, 13:43 »
... Pewnie nawet dookoła Polski by się dało taką trasę wytyczyć...
Gdy o ósmej rano zobaczyłem ten wątek, miałem ochotę napisać "Czekam na MRDP Teren"  :)
Jest duża szansa, że coś takiego kiedyś się pojawi, właśnie z powodu chęci poszukiwania czegoś nowego.

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: 4xMRDP
« 19 Wrz 2017, 14:16 »
* Dłuższość, krótszość, płaskość i górzystość to, oczywiście, sprawy umowne  ;D
Marek
Szczególnie: "dłuższość, krótszość, płaskość" mnie powaliła  ;D
w kontekście zmian regulaminu...
A tak poza tym to się zgadzam  :)

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: 4xMRDP
« 19 Wrz 2017, 14:42 »
A nie lepiej robić to w lipcu (ostatni lub przedostatni) weekend lipca? Jak będzie na początku sierpnia, to najwyżej mnie to ominie, trudno.

O panie, czym Ci zawiniłem?
Kolejny maraton w Woodstock? Chyba jazda przez zakorkowany Kostrzyn n.Odrą nie będzie dobrym pomysłem.
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: 4xMRDP
« 19 Wrz 2017, 15:01 »
Co do Hulaki... Krzysiek sorry, fakt, zapomniałem, już się z tego wycofuję. Wytłumaczę jednak, skąd pomysł na ten koniec lipca. Koniec września jawi mi się bowiem słabym terminem - przykład MPP w tym roku (a i w ubiegłym też różowo nie było) - jest w gruncie rzeczy dużym uzasadnieniem, by próbować innego terminu. Tak tak, wiem, prawdziwi twardziele nie wymiękają, te sprawy, już to gdzieś czytałem. Potrafię sobie jednak wyobrazić (a raczej przypomnieć) jak to jest jechać kilkaset km w deszczu, więc stąd moje delikatne zwrócenie uwagi.

Generalnie - przy tej ilości imprez ultra - i na dobrą sprawę 3 miesiącach lata nie da się tego spasować. Zawsze trzeba będzie wybierać między czymś a czymś.

Co do terenu - w przyszłym roku będzie ciut inna formuła KMT, ale za wcześnie, by jeszcze zdradzać szczegóły.
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Odp: 4xMRDP
« 19 Wrz 2017, 15:07 »
Spoko Tak tylko przypominam się A Hulaka na dniach zostanie ogłoszony ☺

Offline Mężczyzna rmk

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 12.01.2013
Odp: 4xMRDP
« 19 Wrz 2017, 17:49 »
Macie uwagi i pomysły? Zapraszamy do dyskusji.

Wypowiem się jako kibic i jako zazdrośnik, który zazdrości Wam możliwości jeżdżenia w maratonach.

Obserwuję te maratony od pewnego czasu i zauważyłem, że jest ich coraz więcej. Odnosi się wrażenie, że powstają wg idei niemal jak w "Rozmowach kontrolowanych" - "niech i Suwalszczyzna zaznaczy się politycznie".

Maratonów jest coraz więcej, ale ... niczym szczególnym się pomiędzy sobą nie wyróżniają. No może poza miejscem odbywania się, nazwą i chwytliwym nazewnictwem kategorii. Pozytywnym wyjątkiem okazał się niszowy jak na razie "Karpacki Hulaka".

Moim zdaniem ilość nie przekłada się na jakość. Uczestników jest co prawda coraz więcej, ale odnoszę wrażenie, że jest dosłownie kilka wyróżniających się osób w czołówce. Te osoby wyróżniają się pod względem sportowym (w końcu to ma być maraton), logistycznym oraz sprzętowym. W przypadku pozostałych uczestników w zasadzie mowa jest o turystyce rowerowej i mam na myśli zarówno możliwości psychofizyczne, jak i sposób ogarnięcia sprzętu, nietypowych trudności na trasie, czy logistykę całości. Maratony, zamiast - jak sama nazwa by wskazywała - aspektu sportowego, pełnią rolę zlotów miłośników kolarstwa szosowego. I pod tym względem to oczywiście im więcej, tym lepiej.

Jeżeli już mają powstawać nowe maratony, to jako kibic, postulowałbym jakieś urozmaicenie, wręcz specjalizację i poprzez to budowanie marki. Samo powielanie bardzo podobnych imprez prowadzi do ich dewaluacji. Wszystko w nadmiarze kiedyś się nudzi. Może np. maraton "szutrowy", może maraton nastawiony na podjazdy, może maraton w 100% samowystarczalny, może maraton z bardzo wyśrubowanym limitem czasowym, może maraton zimowy (chociaż zim to u nas już od dawna nie ma, są tylko kalendarzowe), może maraton w 100% terenowy w górach, może puchar maratonów, itp.

Na świecie są "kultowe" maratony o których się słyszy i w których już sam udział jest nobilitacją w środowisku. Może zamiast kolejnych bardzo podobnych do siebie imprez warto byłoby skupić się na zorganizowaniu i u nas czegoś równie wyjątkowego.

Środowisko jest prężne, więc jest potencjał!

PABLO

Czuję się tak jakby Pablo spisał moje myśli, więc cytuję jego wypowiedź. Trafił w punkt :)
Też jestem tylko kibicem  :)
Nie odkładaj marzeń. Odkładaj na marzenia.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum