Autor Wątek: 4xMRDP  (Przeczytany 112596 razy)

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: 4xMRDP
« 1 Paź 2019, 12:26 »
a po drugie to zły miesiąc na jeżdżenie 1000km

końcówka września jest za to pod tym kątem wręcz doskonała.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Online Mężczyzna Wigor

  • Wiadomości: 1696
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 19.03.2015
Odp: 4xMRDP
« 1 Paź 2019, 13:03 »
Jakby nie było dwie pierwsze edycje MRDP były w końcówce września, nie przypominam sobie by były większe narzekania na pogodę, za to forma we wrześniu jest zdecydowanie lepsza niż w czerwcu.

Mariobiker

  • Gość
Odp: 4xMRDP
« 1 Paź 2019, 13:30 »
Jakby nie było dwie pierwsze edycje MRDP były w końcówce września, nie przypominam sobie by były większe narzekania na pogodę, za to forma we wrześniu jest zdecydowanie lepsza niż w czerwcu.

Ultrasi to twardziele więc co mieli narzekać ale pewnie pod nosem nieźle kleli ;)
Daniel nie mam pojęcia jak jest u innych ale argument że forma jest lepsza we wrześniu niż w czerwcu kompletnie do mnie nie przemawia.
Nawet najbardziej leniwi w kwietniu wsiadają na rower więc jest dużo czasu do czerwca.

Offline Mężczyzna szafar

  • Wiadomości: 386
  • Miasto: Dobrodzień
  • Na forum od: 22.06.2015
Odp: 4xMRDP
« 1 Paź 2019, 13:53 »
Czerwiec ma inne swoje wady, po pierwsze wtedy organizuję Grassora 300, a po drugie to zły miesiąc na jeżdżenie 1000km
Wigor nie moze w czerwcu bo potrzebuje czasu na ogarnięcie strojow z MRDP (będzie już 3 lata jak siedzi nad projektem)
;

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19869
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: 4xMRDP
« 1 Paź 2019, 14:14 »
Czerwiec ma inne swoje wady, po pierwsze wtedy organizuję Grassora 300, a po drugie to zły miesiąc na jeżdżenie 1000km
Aj Daniel, Daniel - Ty i te Twoje teorie  :lol:
Znowu argument, którym nikogo nie przekonasz.
Jakby nie było dwie pierwsze edycje MRDP były w końcówce września, nie przypominam sobie by były większe narzekania na pogodę
To widać masz dość krótką pamięć. Jak było na pierwszej edycji (gdzie jechałeś tylko Ty i druga osoba) nie wiem, trzeba by spytać tego drugiego chłopaka. Natomiast drugą edycję już śledziłem i narzekania na termin imprezy jak najbardziej były, właśnie dlatego powstała presja i w końcu udało się wprowadzić termin sierpniowy.
za to forma we wrześniu jest zdecydowanie lepsza niż w czerwcu.

Forma zależy tylko od tego jak się przygotowujemy, pod jaki termin. Można ją mieć w marcu, można w sierpniu, można i we wrześniu, więc jak to się mówi argument z dupy. Oczywiście w lipcu i sierpniu w typowym cyklu jeżdżenia jest z reguły optymalnie, ale to na ultra nie ma aż takiego znaczenia. Dwa z trzech najbardziej znanych wyścigów ultra na świecie to IPWR rozgrywany w marcu oraz TransAm startujący własnie na początku czerwca. Podobnie najcięższe ultra na świecie czyli NorthCape-Tarifa, startuje koło 20 czerwca. Przy alternatywie czerwiec lub koniec września - wybór jest oczywisty, czerwiec ma pewne minusy, ale są to minusy dużo mniejsze niż wrześniowe.

Nie wspominając już że takim terminem strzelasz sobie jako organizator w stopę, widziałeś sam jak niska była frekwencja na Zachodzie MRDP. Chcesz mieć drugi raz wyścig na 20 osób - to forsując koniec września jesteś ku temu na najlepszej drodze.

Offline Mężczyzna Marek_lbn

  • Wiadomości: 273
  • Miasto: LUBLIN
  • Na forum od: 28.05.2013
Odp: 4xMRDP
« 1 Paź 2019, 22:14 »
Mamy jeszcze lipiec i sierpień, gdzieś uda się wcisnąć.
Koniec września to loteria, może być prawie lato albo zimna i mokra jesień.
To nie są dobre warunki na taki dystans.
Fuji Sportif 1,5 D, Accent Nordkapp.

Offline Mężczyzna Mortifer

  • Wiadomości: 220
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.08.2016
Odp: 4xMRDP
« 1 Paź 2019, 23:26 »
Czerwiec ma inne swoje wady, po pierwsze wtedy organizuję Grassora 300, a po drugie to zły miesiąc na jeżdżenie 1000km
Aj Daniel, Daniel - Ty i te Twoje teorie  :lol:
Znowu argument, którym nikogo nie przekonasz.
Ja czegoś tu nie rozumiem.
A po co kogokolwiek przekonywać?
Po prostu w tym czasie od 11 lat robi inne zawody.
Czyżby nie w naszym ojczystym języku to napisał, że nie dociera???

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19869
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: 4xMRDP
« 1 Paź 2019, 23:59 »
Ja czegoś tu nie rozumiem.
A po co kogokolwiek przekonywać?
Po prostu w tym czasie od 11 lat robi inne zawody.
Czyżby nie w naszym ojczystym języku to napisał, że nie dociera???

Czerwiec ma 30 dni - to po pierwsze.
A tłumaczenia że się robi inny maraton w tym terminie startujących niewiele obchodzą, jak się ich postawi przed alternatywą albo koniec września, albo w ogóle - to mnóstwo z nich po prostu zrezygnuje, a impreza będzie frekwencyjną klapą - i to staramy się uzmysłowić Danielowi. Szczególnie po tegorocznym pogromie jaki był na MPP, ten maraton dobrze pokazał, że jest to bardzo wymagający termin na ultra, nawet nie musi być deszczu - wystarczy zimno i wiatr by kontuzje kolan sypały się jak z rękawa, bo wielogodzinna jazda na zimnie jest dla stawów wyzwaniem. A to była połowa września i na sucho, nie koniec września z solidnymi opadami jakie mamy teraz, dlatego gadaniem że to jest dobry termin na ultra - Daniel tylko irytuje ludzi. Okres gdzie noc trwa 12h i trzeba się liczyć z temperaturami koło 0 stopni - to wcale nie jest dobry termin na ultra, to jest termin bardzo wymagający, gdzie pogoda może rozdawać karty.

Do tego  kolejny ważny argument -  ten termin na koniec września jest w mocnym konflikcie z dużo większym maratonem jakim jest MPP. I robienie go ledwie 2 tygodnie później to również proszenie się o brak frekwencji, bo większość ludzi co będzie chciała we wrześniu jechać ultra - wybierze MPP, które jest w lepszym terminie, ma już swoją historię, zdobyło sentyment wielu ultrasów i ma sporo ciekawszą trasę. Już w tym roku było to widać, z powodu ledwie 3 tygodni odstępu część osób odpuściło GMRDP na rzecz MPP. A ci co pojechali obie imprezy na MPP wypadli słabiutko, bo 2,5 tygodnia to za mało na sensowną regenerację po dystansie 1000km po górach.

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Odp: 4xMRDP
« 2 Paź 2019, 07:43 »
Nie frekwencyjną klapą, tylko elitarną imprezą ;)

Offline Mężczyzna Mortifer

  • Wiadomości: 220
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.08.2016
Odp: 4xMRDP
« 2 Paź 2019, 08:01 »
Ja czegoś tu nie rozumiem.
A po co kogokolwiek przekonywać?
Po prostu w tym czasie od 11 lat robi inne zawody.
Czyżby nie w naszym ojczystym języku to napisał, że nie dociera???

Czerwiec ma 30 dni - to po pierwsze.
A tłumaczenia że się robi inny maraton w tym terminie startujących niewiele obchodzą, jak się ich postawi przed alternatywą albo koniec września, albo w ogóle - to mnóstwo z nich po prostu zrezygnuje,
No i wszystko na ten temat.
On robi, jego wybór. Nie musi się z tego tłumaczyć.
A nie jakiś koncert życzeń.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: 4xMRDP
« 2 Paź 2019, 08:10 »
A nie jakiś koncert życzeń.

Pewnie, że Daniel jako organizator może robić co chce. Jeżeli jednak chce mieć niezłą frekwencję, no to jednak większa szansa na to powstanie gdy będzie "frontem do klienta". Upieranie się przy swoim zdaniu popierane absurdalnymi argumentami ("końcówka września to idealne warunki na ultramaratony") temu raczej nie sprzyja. Podobnie jak historia produkcji strojów MRDP. Widać to już było po tegorocznej edycji GMRDP gdzie sukcesu frekwencyjnego nie było. Ludzie zagłosowali nogami i wybrali inne imprezy, pomimo że trasa GMRDP (w przeciwieństwie do ściany wschodniej) jest fenomenalna.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Johnny_n

  • Wiadomości: 699
  • Miasto: Bestwina
  • Na forum od: 09.05.2018
Odp: 4xMRDP
« 2 Paź 2019, 10:02 »
On robi, jego wybór. Nie musi się z tego tłumaczyć.
A nie jakiś koncert życzeń.

Zaproponowałem czerwiec, bo w tym czasie nie ma żadnego ultra w okolicach 1000 km. Był w zeszłym roku PZ 1000 i 1900, ale jego organizatorzy też postanowili upchnąć dłuższe dystanse we wrześniu i widzieliśmy czym się to skończyło. Imprez jest tyle, że i tak trzeba wybierać, więc może lepiej między dłuższą i krótszą, niż podobnymi? Na chwile obecną może wyglądać to tak:

-BBT 2020: 21-24 sierpnia
-PZ 1001,2001: 4-8 września
-MPP pewnie 12-14 września (ewentualnie 19-21 września)
-MRDP Wschód: (przypuszczam) 21-24 września, albo 28.09 - 1.10...

Według mojej obserwacji, takie maratony regularnie jeździ garstka ludzi. Na każdym maratonie widzę te same twarze. Wyjątkiem jest BBT i Wisła1200. Czy jest sens robić sobie nawzajem konkurencję, kiedy i bez tego tłumów nie ma? Może lepiej kalendarz ułożyć tak, aby dało się "dziubnąć" z tego coś więcej?

"Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie i to robi" - A.Einstein

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1715
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: 4xMRDP
« 2 Paź 2019, 11:07 »
Jednego nie rozumiem. Jeżeli ten czerwiec jest taki idealny dla ultramaratończyków, to dlaczego nikt nie organizuje w tym terminie ultramaratonu?
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 49%]

Offline Mężczyzna Mortifer

  • Wiadomości: 220
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.08.2016
Odp: 4xMRDP
« 2 Paź 2019, 11:13 »
Zaproponowałem czerwiec, bo w tym czasie nie ma żadnego ultra w okolicach 1000 km.
Jest jedno ale.
Daniel nie tylko jeździ ultra.
Startuje również na orientację i dwa razy w roku robi takie zawody.
W czerwcu w okolicach najkrótszej nocy w roku robi Grassora 300 - najdłuższe zawody na orientację w sezonie (ale jak napisał Wilk, co Was to obchodzi).
W tym roku było do przejechania ok. 500 km w 36 godzin, o czym było tu na forum pisane.
Pojawił się ktoś z Was, skoro jest luka w kalendarzu i to taki ekstra miesiąc do startów?
Zostawcie Daniela w spokoju, niech robi, jak uważa. Na pewno jest świadom wszystkich za i przeciw.
Przecież nie musicie wystartować.

Offline Mężczyzna Johnny_n

  • Wiadomości: 699
  • Miasto: Bestwina
  • Na forum od: 09.05.2018
Odp: 4xMRDP
« 2 Paź 2019, 11:57 »
Jednego nie rozumiem. Jeżeli ten czerwiec jest taki idealny dla ultramaratończyków, to dlaczego nikt nie organizuje w tym terminie ultramaratonu?

We wcześniejszym poście Wilk wymienił kilka imprez i to takich dużo dłuższych niż 1000 km.
Czy nie ma żadnego ultra? Oto kalendarz z tego roku:
01.06 - Maraton Podróżnika (300, 500 km)
08.06 - Ultramaraton Piękny Zachód (530 km)*
15.06 - Śląski Maraton Rowerowy w Mszanie / 24h
15.06 - Brevet Pomiechówek 400
22.06 - Mazovia 24h
29.06 - Pierścień Tysiąca Jezior (610 km)*
29.06 - Brevet Charsznica-Bieszczady 600

W tym roku było do przejechania ok. 500 km w 36 godzin, o czym było tu na forum pisane.
Pojawił się ktoś z Was, skoro jest luka w kalendarzu i to taki ekstra miesiąc do startów?

Nie jeżdżę maratonów na orientacje, co nie oznacza, że w czerwcu nic nie robię. W tym roku początkiem czerwca przejechałem się trasą TdS510, a pod koniec pojechałem P1000J. Gdyby PZ2001 pozostał w czerwcowym terminie, pewnie bym to pojechał.

Zostawcie Daniela w spokoju, niech robi, jak uważa. Na pewno jest świadom wszystkich za i przeciw.
Przecież nie musicie wystartować.

Bez przesady, czy robię mu jakąś krzywdę? Forum jest od tego, żeby sobie podyskutować, czy coś w tym złego? Daniel i tak zrobi jak uzna za słuszne, albo na ile mu wiele innych czynników pozwoli. Będzie końcówka września, trudno, wezmę więcej ciuchów i pojadę. Uparłem się ukończyć całość 4xMRDP bez względu na terminy i okoliczności. Tylko takich jak ja jest zdaje się bardzo mało...
"Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie i to robi" - A.Einstein

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum