I jeszcze jedna sprawa: jest nadzieja dla tego narodu - otóż startowało dużo "świeżaków", dla których była to 1sza tego typu impreza i na takim dystansie. Z rozmów wynikało, że był to 1szy start i na pewno nie ostatni
Zdaję sobie sprawę, że są to amatorskie zawody i że najważniejsze aby dojechać, a nie w jakim było to stylu. Ale chyba nie powinno być tak, że klasyfikowani są zawodnicy (palcem pokazywać nie będę), którzy ścięli sobie trasę, potem pogubili ją kompletnie, by nie pojawić się na ostatnim punkcie kontrolnym, a dopiero na mecie.Wiem, że w regulaminie nie ma nic na temat zgubionej trasy, czy braku stawienia się na PK. I jasne, mogło się zdarzyć, że ktoś się zgubił i nawet przejechał więcej km niż miała trasa. Ale powinno to być uwzględnione, aby być uczciwym wobec tych, którzy jechali tak jak trzeba, odhaczając się na PK.
Wiem, że w regulaminie nie ma nic na temat zgubionej trasy, czy braku stawienia się na PK.
Potwierdzam, sprawa była oficjalnie załatwiana :-)
Potwierdzam, sprawa była oficjalnie załatwiana :-) Trasa wyszła Wam dłuższa.
Cytat: Robert1008 w 23 Maj 2018, 10:32Potwierdzam, sprawa była oficjalnie załatwiana :-) Trasa wyszła Wam dłuższa.Umiejętność nawigowania to jest część tej zabawy i jak ktoś popełni błąd - to musi wrócić na prawidłową trasę i ją przejechać w całości.
Przy okazji - może ktoś doradzi w jaką nawigację warto zainwestować na przyszłość?