Maraton Karpacki Hulaka 2018

[vooy.maciej]

musże przyznac ze to zdecydowanie najciekawsza forma sposród imprez w których nie startuję 
Gratuluję Krzysiek świetnego pomysłu!

[Johnny_n]

Podsumowanie i wyniki

http://szlakiidrogi.pl/podsumowanie-maratonu-karpacki-hulaka-2018/

To musi być niezła wyrypa, skoro tylko 13 osób zostało sklasyfikowanych. Sam pomysł z samodzielnym układaniem trasy mi się podoba. Jak nic nie przeszkodzi, spróbuję swoich sił za rok. Miałem to zrobić w tym, ale zabrakło czasu.

[jedroll]

Krzychu ale opcja gravelowa jako opcja w sensie do wyboru, gravel or kombinacja punktów i segmentów, czy sama wersja gravelowa? Bo jeśli sama opcja gravelowa to ogranicza już sprzętowo na pewno start dla wielu osób... No dobra dla mnie a muszę się jeszcze raz rozliczyć z Hulaką za rok

[olo]

Najgorsze jest w przyszłym roku nagromadzenie w krótkim czasie fajnych imprez (zakładam że wszystkie trzy odbędą się w lipcu i sierpniu), tych które mi się jakoś specjalnie podobają: Wisła1200, Karpacki Hulaka, GMRDP. Z różnych względów będę mógł wybrać tylko jedną z nich, może ewentualnie przy pomyślnych wiatrach dwie, a Hulaka gdzieś po głowie chodzi

[skrzysie.k]

Krzychu ale opcja gravelowa jako opcja w sensie do wyboru, gravel or kombinacja punktów i segmentów, czy sama wersja gravelowa? Bo jeśli sama opcja gravelowa to ogranicza już sprzętowo na pewno start dla wielu osób... No dobra dla mnie a muszę się jeszcze raz rozliczyć z Hulaką za rok

Pomysł na gravelową wersję idzie w poprzek z dotychczasową ideą, bo zakłada jazdę po śladzie i do tego, z punktu A do B. Trasa liczy 818 km i 17200 m (na podstawie rwgps), a odcinki terenowe stanowią ok. 40-45% całkowitej długości. Jest to więc autonomiczny pomysł, nad którym popracuję we wrześniu (objazd w ramch urlopu). Być może zrobię z tego osobną imprezę ;-) Poza tym, mam już wstepną wersję Hulaki na 2019 r opartą na zasadach, z dwóch pierwszych edycji. 

Najgorsze jest w przyszłym roku nagromadzenie w krótkim czasie fajnych imprez (zakładam że wszystkie trzy odbędą się w lipcu i sierpniu), tych które mi się jakoś specjalnie podobają: Wisła1200, Karpacki Hulaka, GMRDP.

Olo, jesli terminy dla tych imprez się powtórzą, to przyszłoroczny kalendarz na VII i VIII będzie wyglądał mniej więcej tak:
- Wisła 1200: 6.07.19 - start
- Karpacki Hulaka: 26.07.19 - start
- GMRDP: 17.08.19 - start

;-)

[transatlantyk]

Mamy więc bogactwo imprez. Brać, wybierać, nie wybrzydzać...
Zasady Hulaki są tak elastyczne, że każdy może sobie trasę gravelową lub szosową ułożyć. Co tu zmieniać?

[Vir]

Olo, jesli terminy dla tych imprez się powtórzą, to przyszłoroczny kalendarz na VII i VIII będzie wyglądał mniej więcej tak:
- Wisła 1200: 6.07.19 - start
- Karpacki Hulaka: 26.07.19 - start
- GMRDP: 17.08.19 - start
;-)

I jak dobrze to ułożyć to nie trzeba brać wiele wolnego

[skrzysie.k]

Mamy więc bogactwo imprez. Brać, wybierać, nie wybrzydzać...
Zasady Hulaki są tak elastyczne, że każdy może sobie trasę gravelową lub szosową ułożyć. Co tu zmieniać?

Tak, w opcji tradycyjnej znów będzie możliwość skorzystania ze skrótów terenowych ☺ No i zostawiam pk na Przehybie by niektórzy mogli wziąć rewanż ☺

[mw]

Pomysł na gravelową wersję idzie w poprzek z dotychczasową ideą, bo zakłada jazdę po śladzie i do tego, z punktu A do B. Trasa liczy 818 km i 17200 m (na podstawie rwgps), a odcinki terenowe stanowią ok. 40-45% całkowitej długości. Jest to więc autonomiczny pomysł, nad którym popracuję we wrześniu (objazd w ramch urlopu). Być może zrobię z tego osobną imprezę ;-)

Imprezy o takiej formule brakuje i myślę, że część osób byłaby nią zainteresowana. Zwłaszcza gdyby odcinki gravelowe były całkowicie przejezdne na rowerze gravelowym  a nie kamole rodem z MTB:) Pomysł na dwie imprezy ciekawy albo opcja naprzemienna się kłania. Nie każdemu może odpowiadać formuła obecnego Hulaki.  Poza tym wątek rywalizacji jest chyba większy przy wspólnym starcie.

[jedroll]

Krzychu ale opcja gravelowa jako opcja w sensie do wyboru, gravel or kombinacja punktów i segmentów, czy sama wersja gravelowa? Bo jeśli sama opcja gravelowa to ogranicza już sprzętowo na pewno start dla wielu osób... No dobra dla mnie a muszę się jeszcze raz rozliczyć z Hulaką za rok

Pomysł na gravelową wersję idzie w poprzek z dotychczasową ideą, bo zakłada jazdę po śladzie i do tego, z punktu A do B. Trasa liczy 818 km i 17200 m (na podstawie rwgps), a odcinki terenowe stanowią ok. 40-45% całkowitej długości. Jest to więc autonomiczny pomysł, nad którym popracuję we wrześniu (objazd w ramch urlopu). Być może zrobię z tego osobną imprezę ;-) Poza tym, mam już wstepną wersję Hulaki na 2019 r opartą na zasadach, z dwóch pierwszych edycji. 

Najgorsze jest w przyszłym roku nagromadzenie w krótkim czasie fajnych imprez (zakładam że wszystkie trzy odbędą się w lipcu i sierpniu), tych które mi się jakoś specjalnie podobają: Wisła1200, Karpacki Hulaka, GMRDP.

Olo, jesli terminy dla tych imprez się powtórzą, to przyszłoroczny kalendarz na VII i VIII będzie wyglądał mniej więcej tak:
- Wisła 1200: 6.07.19 - start
- Karpacki Hulaka: 26.07.19 - start
- GMRDP: 17.08.19 - start

;-)

no to extra...ale chyba też czas myśleć coraz poważniej nad kupnem kolejnego roweru

[emes]

Wisła1200, Karpacki Hulaka, GMRDP. Z różnych względów będę mógł wybrać tylko jedną z nich, może ewentualnie przy pomyślnych wiatrach dwie, a Hulaka gdzieś po głowie chodzi

To proste. Wybierz tą, w której nie jechałeś

[PABLO]

Pomysł na gravelową wersję idzie w poprzek z dotychczasową ideą, bo zakłada jazdę po śladzie i do tego, z punktu A do B. Trasa liczy 818 km i 17200 m (na podstawie rwgps), a odcinki terenowe stanowią ok. 40-45% całkowitej długości. Jest to więc autonomiczny pomysł, nad którym popracuję we wrześniu (objazd w ramch urlopu).

Jak po objeździe? Ujawnisz rąbka tajemnicy? Ciekawi mnie przebieg trasy bezasfaltowej. Gdyby tak jeszcze udało się dociągnąć do 99,99% odcinków bez asfaltu - byłoby zachęcająco.

PABLO

[kawerna]

Gdyby tak jeszcze udało się dociągnąć do 99,99% odcinków bez asfaltu - byłoby zachęcająco.

PABLO

He, he.. mam wrażenie, że nieco za szybko asfaltują.   Choć pewnie kierowcy nie podzieliliby tej opinii.

[skrzysie.k]

Pomysł na gravelową wersję idzie w poprzek z dotychczasową ideą, bo zakłada jazdę po śladzie i do tego, z punktu A do B. Trasa liczy 818 km i 17200 m (na podstawie rwgps), a odcinki terenowe stanowią ok. 40-45% całkowitej długości. Jest to więc autonomiczny pomysł, nad którym popracuję we wrześniu (objazd w ramch urlopu).

Jak po objeździe? Ujawnisz rąbka tajemnicy? Ciekawi mnie przebieg trasy bezasfaltowej. Gdyby tak jeszcze udało się dociągnąć do 99,99% odcinków bez asfaltu - byłoby zachęcająco.

PABLO

Pablo, z objazdu trasy nic nie wyszło: od ponad 2 tygodni leczę kontuzję :-(

[Mariobiker]

od ponad 2 tygodni leczę kontuzję :-(

Wracaj szybko do zdrowia 

W pierwszej edycji były segmenty, w drugiej punkty to może w trzeciej będzie dla wszystkich taka sama trasa i wspólny start.