Autor Wątek: Fuji touring disc premium 2018 i Marin four corner 2018  (Przeczytany 4570 razy)

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011

2) Breezer dopiero zamówiony na styczeń/luty 2018, pierwsze odczucia będą na wiosnę jednak biorąc pod uwagę, że do tej pory jeździłem rowerami MTB, a od 3 lat trekkingiem Kross Trans Arctica (ten zostanie na zimę) to pierwsze kilometry mogą nie być łatwe z uwagi na zmianę sylwetki - przed zakupem porównałem geometrię obydwóch rowerów co przedstawia poniższe zdjęcie


Co do zmiany sylwetki (przesiadka z Accent Nordkapp na Marin Four Corners) to ja odczuwam jedynie dyskomfort dłoni z racji dużo większego ciężaru opartego właśnie na dłoniach. Niestety jest to bardzo duży dyskomfort. Stosunkowo małe dystanse i na asfalcie, jest jeszcze w miarę, ale na szutrze trzęsawka daje się we znać. Próby z niższym ciśnieniem zakończyły się snake'iem na krawężniku. Rozważam założenie przedłużki rury sterowej.

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
A próbowałeś kombinować z nachyleniem samej kierownicy? U mnie to przyniosło porpawę.

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Tego się trochę obawiam, w Krossie dystanse rzędu 200 km dziennie nie były problemem, chociaż czasami nie mogłem sobie znaleźć 'miejsca' na kierownicy. Mam nadzieję, że przy mojej wadze 65 kg przesiadka nie będzie ciężka, może się jeszcze nie przyzwyczaiłeś? Z pewnością na początku kierownicę ustawię najwyżej jak to możliwe.
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Jesteś pewien, że przyczyną jest sam ciężar? Nieodpowiednie gięcie kierownicy lub trochę nieodpowiednie nachylenie potrafią szybko spowodować ból.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna michuss

  • Wiadomości: 397
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 28.02.2014
Potwierdzam. U mnie lekkie przekręcenie baranka, że tak powiem, "do pionu" bardzo mocno i szybko ograniczyło ból nadgarstków.

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Jutro wieczorem zrobię fotkę ustawienia kierownicy ale jak podnosę wyżej to górna częśc nie będzie już równoległa do poziomu. Wydaje mi się że przyczyną jest ciężar, na gięcie kierownicy nie mam wpływu, mogę ją tylko nieco inaczej ustawić.
Starałem się ustawić kierownicę tak żebym mógł dość wygodnie zacisnąć klamki z chwytu na tej pionowej części kierownicy (nie wiem jak się nazywa, ani to górny, ani na łapach, ani dolny).
W moim wątku jest zdjęcie https://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=19717.0

Być może mogę jeszcze trochę podnieść kierownicę poprzez obrót w mostku, ale na górny chwyt to nie pomoże, a na takim głownie jeżdżę. Fakt, że nie przejechałem dużo kilometrów, ale nie wiem czy można się do tego przyzwyczaić. Jedyna rada to chyba mocniejsze pochylenie i przeniesienie utrzymania ciężaru górnej części ciała na plecy tak aby ręce tylko luźno trzymały kierownicę, a nie się na niej opierały.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10706
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Krótszy mostek nie wchodzi w grę?

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
już skróciłem

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum