l'Eroica

[Ricardo]

Czy ktoś z forum wybiera się w tym roku na l'Eroice ?
http://www.eroicagaiole.it/

[kawerna]

Od kilku lat sobie obiecuję, że się wybiorę (kiedyś)

Pochwal się choć czym i w czym jedziesz? I dobrego chianti życzę

[Ricardo]

Romet Super.

[sinuche]

Super!

[kawerna]

Wygląda świetnie... jak "z fabryki" Oryginalne malowanie czy renowacja?

[Ricardo]

Renowacja. W stylu PRL, nie ma pełnej grupy osprzętu Campagnolo, tylko przykręcamy to co mamy

[dudi]

O kurcze, idealnie colnago sport z naszego garażu by się nadawało na takie ściganie

[Ricardo]

No i po imprezie. Było mega fajnie, może dlatego że na punktach lałem wino zamiast wody do bidonu. Szykujcie swoje gruzy przez zimę bo warto przejechać l'Eroice. Ja wracam tu za rok.

[sinuche]

Teraz już wiem, dlaczego założyłeś takie fajne, "nieoryginalne" siodełko

[laxigen]

Bomba!

Jakieś koszty poza wspomnianymi € 68.00 wpisowego się ponosi? Oczywiście poza transportem, jedzeniem i i tego typu "oczywistymi"?

[Ricardo]

Wpisowe 73 Euro (5 za ubezpieczenie), nocleg na boisku szkolnym (zaimprowizowane pole namiotowe) 7-8 euro dziennie. W ramach wpisowego każdy dostał fajne powitalne pudełko l'Eroica z butelką wina, kawą, orzeszkami, mapą trasy i jeszcze kilkoma drobiazgami i torbę na jedzenie na rower (musette). Na zakończenie medal. Warto pojechać najdłuższy dystans 209km bo tylko po pokonaniu tej trasy na mecie dostaje się dodatkowe wino w fajnym okolicznościowym pudle. Na trasie 200km było 5 bufetów.

[dudi]

A jak ktoś jest spragniony zdjęć, to na instagramie jest tego sporo otagowanego: https://www.instagram.com/explore/tags/leroica/

Ktoś miał świetny pomysł na imprezę

[RS]

Mój szwagier mocno "wdepnął" w polskie szosówki z lat PRL'u - na ścianach zamiast obrazków wiszą rowery 
Wspominał, że takich imprez jest dużo więcej, ale nie potrafię podać żadnych konkretów. Pamiętam tylko, że był rozczarowany jakąś poznańską imprezą, na której był kilka razy i nie zamierza więcej, bo organizatorzy podobno nie wyciągają wniosków. Ale co chodzi...

Ricardo, gratuluję odbudowania sprzętu, wiem ile to może sprawić problemów. Zwłaszcza, że mowa o Romecie, gdzie cal nie zawsze miał 25,4 mm 

ed.
A czy Romet Super nie był na Campie Super Record? Jeśli tak, to odtworzenie go może kosztować majątek - podobno piasta, pedały czy tam inne przerzutki chodzą po 300-500 zeta.

[Ricardo]

Tu bardziej chodzi o ducha imprezy, a nie by każda śrubka była z logo Campy SR, choć byłoby fajnie. Romet dał radę, mam teraz rok by coś jeszcze dopieścić. Pierwsze koty za płoty, za rok koniecznie postaram się o szerszy wolnobieg, podjazdy były wymęczone. Miałem też najtańsze szytki Vittoria 21 no i tył mi wybuchł na płaskim odcinku na równiutkim asfalcie. No ale taki urok l'Eroica, ilość rozwalonych szytek podczas imprezy pewnie idzie w setki, sam widziałem kilkanaście wiszących na znakach drogowych.

[RS]

Tu bardziej chodzi o ducha imprezy, a nie by każda śrubka była z logo Campy SR...

... taki urok l'Eroica, ilość rozwalonych szytek podczas imprezy pewnie idzie w setki, sam widziałem kilkanaście wiszących na znakach drogowych.

Moje pytanie o Campę było naprawdę pytaniem sprzętowym, a nie wytykaniem, że nie wszystkie śrubki masz z tym logo.
Wiem tyle, ile zdołam zapamiętać z tego, co mi opowiada szwagier, czyli nie za dużo.
Był chyba Record i Super Record. Nie wiem czym się różniły. Jakieś elementy tytanowe?
No i to Romet, czyli nie ma w tym nic pewnego. Ani materiał ram, ani konfiguracja osprzętu, ani malowanie 
O starych szosówkach niewiele wiem, ale temat jest niezwykle ciekawy i skoro już się tu pojawił, to mam nadzieję, że nie umrze.

Siodełko Turbo jest z epoki, czy ze współczesnej edycji?

Wiele z tych gum naprawdę pamięta połowę ubiegłego wieku i trudno się dziwić, że wiszą potem na znakach.
I wspomniany wolnobieg - że podjazd wymęczony. Jest też mnóstwo osób, które nie mają szans w ogóle podjechać i biorą go z buta. Taka technika była.
Na szczęście limity czasowe nie są chyba bardzo wyśrubowane.  No i winko w drodze... 
Z jednym wyjątkiem (ograbienie namiotu) słyszałem i czytałem tylko dobre opinie o tej imprezie, więc chyba warto się wybrać.