Autor Wątek: Marin Four Corners - Marian  (Przeczytany 27527 razy)

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Marin Four Corners - Marian
« 21 Lut 2018, 23:29 »
Cytuj
Masz je mocno do góry, podręcznikowe ustawienie to coś takiego:

No nie wiem. Mi by ręce chyba po prostu odpadły.

Większość rowerów jakie widzę ma jednak tak:





Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Marin Four Corners - Marian
« 22 Lut 2018, 08:12 »
No nie wiem. Mi by ręce chyba po prostu odpadły.

+1

Większość rowerów jakie widzę ma jednak tak: /.../

No właśnie.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Odp: Marin Four Corners - Marian
« 22 Lut 2018, 09:08 »
Ja trzymam się mniej więcej tego ...


Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Marin Four Corners - Marian
« 22 Lut 2018, 09:13 »
Może więc @qbab spróbuj poeksperymentować z pozycją znacznie niższą niż pierwotna?

Ale czy też nie wynik to ze znacznie krótszą ramą?
Nadal będę eksperymentować, jeszcze się nie poddałem :)

Na takie coś to już bardziej kwestia dobrych rękawiczek, założenia dwóch warstw owijki, w tym żelowej. Też spuszczenie nieco powietrza z kół itd.

Ale też rowery typu gravel nie są dla każdego, komfort jazdy w terenie jest dużo mniejszy od roweru z amortyzacją, choć to sprawa mocno indywidualna. Dla mnie osobiście to rower do zastosowań 80-90% na asfalcie, reszta w terenie. Gdy te proporcje są sporo większe na rzecz terenu - wygodniejszy będzie rower z amortyzacją. Ale tak czy siak warto poeksperymentowac z róznymi ustawieniami, a nóż się coś uda trafić

Rękawiczki już próbowałem, niestety jedne okazały się za małe, a drugich nie jeszcze dobrze nie przetestowałem bo zrobiło się zimno i zakładam długie rękawiczki z Lidla. Fabryczna owijka jest żelowa, Z ciśnieniem też kombinowałem, co skończyło się snake'iem na krawężniku, na ścieżce rowerowej.
Tak jak wcześniej pisałem, kupiłem tego grawela właśnie z myślą o dłuższych jazdach i raczej po asfalcie. Wiedziałem, że typowa szosa to nie dla mnie i muszę mieć możliwość przejechania odcinków szutrowych czy leśnych. No i grawel miał być bardziej komfortowy od szosy.

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Odp: Marin Four Corners - Marian
« 22 Lut 2018, 09:41 »
Przyglądam się Marianowi i trochę dziwi mnie ta niezwykle długa rura sterowa, na której masz jeszcze kilka podkładek. Taki "zapas" rury z jednej strony wygląda dość dziwnie, z drugiej daje Ci możliwość poeksperymentowania z pozycją kierownicy. Osobiście przyciął bym tę sterówkę, po tym jak już ustalisz odpowiednią pozycję kierownicy (wysokość i kąt). U siebie w AWOL-u dość szybko odwróciłem mostek i pozbyłem się jednej podkładki. Kierownica jest zdecydowanie niżej niż w oryginale. Co do owijki polecam Ci grubą i wygodną, bo z insertami żelowymi, S-Wrap Roubaix od Speca - w lecie jeżdżę dzięki niej bez rękawiczek.


Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Odp: Marin Four Corners - Marian
« 22 Lut 2018, 09:54 »
Ale czy też nie wynik to ze znacznie krótszą ramą?

Nawet odwrotnie. Podobno mogłyby być mniejsze/krótsze. U mnie siodełko jest wyżej od kierownicy o ok. 8 cm.

Szosa dalszego zasięgu



Wakacjowiec

... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Marin Four Corners - Marian
« 22 Lut 2018, 10:04 »
Przyglądam się Marianowi i trochę dziwi mnie ta niezwykle długa rura sterowa...
Jeśli się nie mylę, to jest to przedłużka.

Napiszę oczywistość: Czasami warto podejść do sprawy jeszcze raz od początku. A początkiem powinno być ustawienie siodełka, bo jest to element o jasno określonej pozycji (zarówno wysokość, jak i pozycja nad suportem). Wystarczy mieć trochę krótszą lub dłuższą kość udową niż założył producent ramy i problemy gotowe.
Po ustaleniu i zanotowaniu tej "książkowej" pozycji można zacząć eksperymentować. Warto zapisywać kolejne kroki i ich konsekwencje.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Marin Four Corners - Marian
« 22 Lut 2018, 12:09 »

No nie wiem. Mi by ręce chyba po prostu odpadły.

To w sporej mierze zależy od kształtu baranka, jak opada na pierwszym gięciu. Ale te wszystkie teorie fittingowe - to należy traktować jedynie w kategoriach punktu wyjściowego. Każdy organizm jest inny i jak nie jesteśmy tym "przeciętnie zbudowanym" człowiekiem - to wcale nie muszą u nas działać. Dlatego najlepszą metodą znalezienia wygodnej pozycji są własne eksperymenty i uważna obserwacja reakcji organizmu na zmiany, wykrywanie w jakim ustawieniu deczko się poprawia, w jakim pogarsza itd.


Ale jakiego ustawienia nie próbować - to trzeba na nim przejechać te 50-100km, bo dopiero wtedy cokolwiek można powiedzieć jak organizm na to reaguje.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Marin Four Corners - Marian
« 22 Lut 2018, 18:11 »
Wrzuć zdjęcie jak siedzisz na rowerze. Często bardzo dobrze widać co jest nie tak z pozycją.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Marin Four Corners - Marian
« 22 Lut 2018, 18:24 »
Za późno. Zainspirowany przez Kawernę (nie wiem czy odmieniać) zdjąłem adapter i jeszcze obniżyłem mostek o 3 podkładki. Oczywiście jazdy nie zrobiłem, ale po przymiarce jestem zdania że ból dłoni powróci, a dodatkowo może dojść ból pleców. Jednak ostateczny werdykt wydam po przejażdżce.

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Odp: Marin Four Corners - Marian
« 22 Lut 2018, 18:55 »
Żeby nie było na mnie ;) W każdym razie rower lepiej wygląda :)
... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna Felix

  • Wiadomości: 29
  • Miasto: Szamotuły
  • Na forum od: 16.02.2017
Odp: Marin Four Corners - Marian
« 24 Lut 2018, 22:10 »
Mój wzrost, też wypadał pomiędzy dwoma rozmiarami (S/M) i zdecydowałem się na M kierując się tym iż większy powinien być wygodniejszy na dłuższe dystanse, i póki co nie żałuje. Wygody życzę.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Marin Four Corners - Marian
« 25 Lut 2018, 06:51 »
Mój wzrost, też wypadał pomiędzy dwoma rozmiarami (S/M) i zdecydowałem się na M kierując się tym iż większy powinien być wygodniejszy na dłuższe dystanse, i póki co nie żałuje. Wygody życzę.

Akurat w takim wypadku lepiej jednak brać mniejszą ramę, bo w razie niedopasowania łatwiej jest dostosować za małą ramę niż za dużą. Wielu pro-zawodników jeździ na ramach mniejszych o 1-2 rozmiary niż ich wzrost by na to wskazywał, to pokazuje, że na mniejszym rozmiarze ramy da się spokojnie jeździć.

Ale też przy wyborze ramy nie sam wzrost jest jedynym parametrem, w przypadku nietypowej proporcji ciała - dłuższych lub krótszych niż normalnie nóg trzeba to brać pod uwagę. Dlatego kupowanie przez sieć, bez mierzenia roweru jest nieco ryzykowne, jeśli mamy taką możliwość to zawsze lepiej pojeździć trochę na rowerze o bardzo zbliżonej geometrii.

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: Marin Four Corners - Marian
« 25 Lut 2018, 07:52 »
Cześć,

Na zdjęciach Twojego roweru zauważyłem w paru miejscach uszkodzenia powłoki lakierniczej, m.in. na przedni widelcu nad mocowaniami oraz na tylnych widełkach w okolicach montażu bagażnika. Czy powstały poprzez mocną ingerencję to znaczy jakieś obcierki, czy przewrócenie roweru czy wprost przeciwnie przez lekkie zetknięcia z innymi przedmiotami? Czy uszkodzenia są głębokie to znaczy do stali czy tylko do podkładu (trochę wygląda jak do podkładu)?

Jak ogólnie oceniasz lakier na rowerze w odniesieniu okresu w jakim jeździłeś na rowerze. Jasne, że z czasem na rowerze powstają ślady użytkowania, ale czasami dzieje się to szybciej a czasami wolniej, jakie są Twoje odczucia?

p.s. Jeżeli jednak nie są to uszkodzenia a tylko nieczystości to przepraszam.


[/quote]
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Kobieta Ann88

  • Wiadomości: 140
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 27.08.2014
Odp: Marin Four Corners - Marian
« 25 Lut 2018, 08:51 »


Gdy już wpadłem w szał zakupów, trafił się nowy Marin z lekko porysowaną ramą w dobrej cenie.
Grzechem  było nie skorzystać, więc jest.

Na zdjęciach Twojego roweru zauważyłem w paru miejscach uszkodzenia powłoki lakierniczej...


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum