Oczywiście wszystko zależy od zdjęcia ale w zasadzie zawsze będzie spore przekłamanie. Jak się patrzy na recenzje latarek to w zależności kto robił daną recenzję można odnieść wrażenie że i markowa latarka z realnym 1600lm świeci słabiej niż taka z realnymi 350lm innego autora. Wszystkie zdjęcia musiałby być robione z takim samym ustawieniem aparatu aby miało to sens, a tak to możemy jedynie sprawdzić czy rozkład światła nam odpowiada.
Głównym ograniczeniem jest tutaj zasilanie.. za pomocą USB czyli pewnie większość osób korzysta z powerbanków, w dodatku tylko 2A na dwie stare diody XM-L T6 ... faktycznie 2000lm to bujda. Jak ja zaświecę swoje realne 1000lm od Nitecore to człowiek ma wrażenie że cały las jest rozświetlony ;-)
Mimo wszystko konstrukcja wygląda ok, jest na tyle tania że pewnie wielu osobom w zupełności wystarczy.