wróciłem tu po 7 latach powspominać
dużo się od tego czasu zmieniło i dużo kilometrów przejechanych, dużo miejsc odwiedzonych, nowy rower, nowy namiot, stary ja
Mając na uwadze moją ówczesną formę fizyczną i stopień ogarnięcia rowerowego jestem sam dla siebie pełen podziwu! - tak, może dodałem zbyt dużo zdjęć z samym sobą, ale cóż, to chyba nie aż taki duży powód do krytyki
)