Autor Wątek: Holandia - kraj wygląda na nieużywany  (Przeczytany 889 razy)

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Holandia - kraj wygląda na nieużywany
« 6 Paź 2017, 13:27 »
W linku zachęcam do przeczytania mojej relacji z nader krótkiej wycieczki po Holandii. Kraju, który najbardziej zaskoczył mnie tym, że mnie zaskoczył.



http://krajzroweru.blogspot.com/2017/10/wczoraj-wyjeli-ja-z-pudeka-holandia.html

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna poziom

  • Wiadomości: 848
  • Miasto: ELW
  • Na forum od: 11.12.2016
Fajna wycieczka i opis :).
Co do wrażeń...dobrze, że nie byłeś w Amsterdamie lub innym większym mieście bo zmieniłbyś zdanie nieco ;)
"Never argue with idiots"

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Co do wrażeń...dobrze, że nie byłeś w Amsterdamie lub innym większym mieście bo zmieniłbyś zdanie nieco ;)
Może tak. Prowincja Drenthe dzisiaj jest najrzadziej zaludnioną częścią Holandii i obszarem typowo rolniczym.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Potwierdzam znaczną różnicę między Amsterdamen pełnym ludzi i hałasu, a prowincja taką jak opisałeś. W Holandii bylem ale nie rowerowo może czas to zmienić. Fajnie się czyta twoją relacje z podróży.
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Cytuj
Na "właściwym" wrzosowisku spotkałem za to duże stado owiec wypasane pod nadzorem pasterza z kapitalnie pracującym psem pasterskim. Szczerze mówiąc to pierwszy raz widziałem psa pasterskiego w akcji, nie w warunkach pokazu umiejętności, a burka, który naprawdę zarabiał w ten sposób na michę. Świetny widok. Prawdziwa fascynacja.

Kurcze, uświadomiłeś mi, że nigdy nie widziałem psa pasterskiego, który faktycznie zajmował się zaganianiem stada. Wydaje się, że we wschodniej Europie ich głównym zajęciem jest gonienie i gryzienie turystów...

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
nigdy nie widziałem psa pasterskiego, który faktycznie zajmował się zaganianiem stada. Wydaje się, że we wschodniej Europie ich głównym zajęciem jest gonienie i gryzienie turystów...

:) się uśmiałem

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013

B. fajny kraj (który "zachodni" b. fajny nie jest?).

Pomimo tego, rocznie Królestwo Niderlandów z zamiarem na zawsze opuścić usiłuje ponad 1oo.ooo obywateli (w 2o1o ponad 12o.ooo, 2015 ponad 146.ooo - tendencja rosnąca). Już od lat ślicznie dokumentuje to cykl reportaży "Ik vertrek" ("Wyjeżdżam"). Ukazuje zmagania bohaterów z okolicznościami nowego miejsca docelowego (b. często boki można zrywać).

https://www.avrotros.nl/ikvertrek/home/
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
A że Ziemia *jest* płaska, to wiedzą przecież wszyscy, nie wiem, czym jesteś zdziwiony.
Dziwi Cię obecność owiec i psa pasterskiego? Przecież jesteś w górach!
Bardzo ciekawe są także okolice Groningen, warto zobaczyć zupełnie inne morze.

A co bezludności okolicy wynika z jej bezludności :) To jest tak jak u nas Bieszczady: Holandia C. Piękna, zielona. Nie to co Holandia Południowa.

A ja i tak najbardziej kocham Zelandię..
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Bardzo ciekawe są także okolice Groningen, warto zobaczyć zupełnie inne morze.
Właśnie tego wyboru musiałem dokonać. Pojechać na poldery na zachód, jak wybrałem lub na północ do Groningen i nad Morze Północne. Cóż, albo rybki albo akwarium, wszystkiego mieć nie można.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

RDK

  • Gość
B. fajny kraj (który "zachodni" b. fajny nie jest?).
Np. Andora, bo jest jej bardzo niewiele :D

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013

 :) / Lamnie to zaleta: (liczebnie) małym krajem łatwiej skutecznie zarządzać, mniejsza szara strefa, wszędzie blisko, również do sąsiadów za granicę. W UE najfajniej mieszkać tuż przy granicy, np. tam, gdzie Wąski lub dalej. (Rowerując, przez 3/4 roku o granicę się ocieram, tej jednak nie przekraczam, nie ma jak.)

Gdybym ot tak mógł wybierać, wraz bym wybrał.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum