Piękny Zachód 2018

[Wilk]

Chyba coś z monitoringiem nie halo.
Gadałem z nim przed chwilą i był dużo dalej niż pokazywało na stronie.

Pozycję nadajnika pokazuje jako aktualną i dalej jest spory kawał za Agatą, koło 50km. Chyba, że jest jakaś pomyłka i źle przypisane GPS i ktoś inny jedzie z tym z numerem Hipka.

[Elizium]

@Robert1008

Rozmawiałem z Hipkiem - on jedzie z numerem 915 (a nie, jak podaje monitoring 913). Jest w tej chwili na wysokości Wolina, razem z Rapsem i Kurierem.

[Wilk]

@Robert1008

Rozmawiałem z Hipkiem - on jedzie z numerem 915 (a nie, jak podaje monitoring 913). Jest w tej chwili na wysokości Wolina, razem z Rapsem i Kurierem.

No i tak jest na liście startowej, Hipek ma numer numer 915. A 913 to Marek Zadworny, właśnie się dziwiłem co on tak świetnie jak na jego możliwości jedzie, a to on jest te 50km z tyłu . Tak więc warto to zamienić w tym monitoringu, żeby się nie mieszało.

[Elizium]

Dzwoniłem do Roberta, ale nie odbiera. Może przeczyta tutaj.

Edit. rozmawiałem. Poprawi.

[Johnny_n]

hej :-)
Wynajmowanie spotów to duży koszt na który stać tylko nielicznych. (i tak tylu sztuk nie ma w Polsce -))

Co to są te Spoty??? Przewija się temat w różnych wątkach... Co to jest i czemu jest drogie?
Wybaczcie, ale ja dopiero się wkręcam w tematy...    

[yoshko]

Rzut okiem na Google

https://www.findmespot.com/en/

[Wilk]

Dzwoniłem do Roberta, ale nie odbiera. Może przeczyta tutaj.

Edit. rozmawiałem. Poprawi.

Poprawił, ale widać, że Hipcia ponad godzinę przewagi na dużym punkcie ma i chyba znowu nic tam nie jadła, tylko pojechała dalej. Jak Allegaert powinna nosić ksywkę The Machine 

[4gotten]

Hipek traci coraz więcej. Według monitoringu jest to jakieś 80km, na dodatek chyba jedzie kawałek alternatywną trasą
EDIT: chyba jest coś nie halo z przebiegiem trasy na monitoringu, bo wygląda na to, że faktyczny przebieg pomiędzy Koszalinem a Dąbkami pokrywa się ze śladem Tour de Pomorze.

[Elizium]

Hipek spał, Hipcia raczej nie.

Rapsik się wycofuje. Kontuzja kostki, nie da rady jechać dalej.

[Wilk]

Hipek spał, Hipcia raczej nie.

No i zobaczymy kto na tym lepiej wyjdzie. 1900 to nie 1000 - i tutaj spać trzeba będzie. Fajnie zrobić ponad 600km na dobę, ale to wszystko ma swoją cenę, tym bardziej że góry są w końcówce i tam można dużo stracić i dużo zyskać.

[CFCFan]

No i zobaczymy kto na tym lepiej wyjdzie. 1900 to nie 1000 - i tutaj spać trzeba będzie. Fajnie zrobić ponad 600km na dobę, ale to wszystko ma swoją cenę, tym bardziej że góry są w końcówce i tam można dużo stracić i dużo zyskać.

Hipcia ma doświadczenie z MRDP, więc na pewno wie co robić. Fakt, na razie jedzie bardzo, bardzo mocno A zarwanie pierwszej nocy to coś normalnego. Na MRDP chyba 90% osób zarwało pierwszą noc. No ale potem to już trzeba kimać po co najmniej 3h na nockę WujekG już trochę zwolnił. Może znowu przeszarżował na początku. Zobaczymy. No i bardzo ciekawe jak pojedzie dalej czołówka. Z tego co się orientuję, to zarówno Adam, Karol i Paweł, nie startowali na dystansach dłuższych niż 1000km (jak się mylę to poprawcie). Czyli od jutra wjadą w nieznany dla siebie etap Mówiąc krótko, będzie ciekawie

PS: Po cichu stawiam na Adama. Zawsze jedzie swoje, staje po te kilka minut na PK i zawsze coś zje, co jest bardzo ważne na tak długiej trasie.

[4gotten]

Hipek spał, Hipcia raczej nie.

No i zobaczymy kto na tym lepiej wyjdzie. 1900 to nie 1000 - i tutaj spać trzeba będzie. Fajnie zrobić ponad 600km na dobę, ale to wszystko ma swoją cenę, tym bardziej że góry są w końcówce i tam można dużo stracić i dużo zyskać.

Hipcia pewnie miała z tysiąc mikrodrzemek po kilka sekund. Więcej pewnie jej nie trzeba 

[Elizium]

Poza tym, Hipcia, jak to ona. Pewnie ją coś boli w czasie jazdy. Więc jedzie szybciej, żeby krócej bolało

[skrzysie.k]

A Zdzisław Kalinowski zwiedza dolinę Parsęty ...

[Wilk]

A Zdzisław Kalinowski zwiedza dolinę Parsęty ...

Piękny skrócik, w sam raz na przynajmniej godzinkę kary
Ale to raczej nie intencjonalnie, jak pamiętam to Kalin zawsze był fachowcem od nawigacji, chyba jedyna osoba co wszystkie 10 BBT przejechała - a pamiętam jak się mnie pod Rzeszowem o drogę pytał, nie wiem czy on w ogóle nawigacji używa, a dotąd jechał całą trasę tuż koło Hipci.