Autor Wątek: Podkarpacie i okolice  (Przeczytany 84507 razy)

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Podkarpacie i okolice
« 21 Maj 2024, 08:49 »
Jakoś nie kojarzę co byś z dzieciakiem jeździł.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3321
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Odp: Podkarpacie i okolice
« 21 Maj 2024, 12:50 »
Serce się raduje jak oglądam zdjęcia, Kajetan rośnie na obieżyświata oby tak dalej... :)
Tato możesz być z siebie dumny, wyściskaj ode mnie Kajetana.
Wskaż na mapie Sklep "Gruzinki"
Nie zwróciłem uwagi ale w sklepie u "Mariana" pojawiły się drogowskazy?
Pozdrawiam

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Podkarpacie i okolice
« 21 Maj 2024, 13:28 »
Jakoś nie kojarzę co byś z dzieciakiem jeździł.
Chodzi mi o kwestię jednego dnia urlopu na piątek i dojazdu pociągiem na zlot na drugi koniec kraju w piątek i powrotu w niedzielę. Oczywiście kwestia priorytetów.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna misiek

  • Wiadomości: 713
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.11.2018
Odp: Podkarpacie i okolice
« 21 Maj 2024, 22:39 »
Jakoś ja z Poznania nie miałem tego problemu jadąc w podobnej sytuacji na zlot w okolice Przemyśla, nad Narew, czy na Roztocze...

A kogo to obchodzi ??? Twój wybór. Mam nadzieję, że przynajmniej mało groszy za kilometr wyszło  :lol:
Pozdrawiam,
Krzysiek


Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Podkarpacie i okolice
« 22 Maj 2024, 02:29 »
A kogo to obchodzi ??? Twój wybór.
Ziarnko do ziarnka i jest bardzo niska frekwencja na zlocie, pomijając początki forum. Po prostu trochę mam ból dupy, że są podejmowane takie wybory. Co innego jak nie ma urlopu i faktycznie nie da się dojechać. Jest jednak na to rozwiązanie, zimny, chłodzący dupę gradowy sedes w wątku meteorologicznym, jutro świeża dostawa. Usiądę i będę kontemplował.

Mam nadzieję, że przynajmniej mało groszy za kilometr wyszło  :lol:
Wyszło całkiem nieźle, mimo zakupu w taryfach bazowych: Intercity na zlot i Polregio z powrotem. Warto było zapłacić te 116 zł 50 gr za spotkanie z forumowiczami (+ 20 zł za 2 noclegi i 10 zł dwa pakiety ogniskowe).

"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1764
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
Odp: Podkarpacie i okolice
« 22 Maj 2024, 06:37 »
Serce się raduje jak oglądam zdjęcia, Kajetan rośnie na obieżyświata oby tak dalej... :)
Tato możesz być z siebie dumny, wyściskaj ode mnie Kajetana.
Dobrze wyściskam, ale jak wróci z wycieczki szkolnej do Pragi.

Wskaż na mapie Sklep "Gruzinki"
Guciów
50°35'10.7"N 23°04'12.7"E
50.586294, 23.070191
https://photos.app.goo.gl/KsMHf3JouDy5rRpq6

Mieliśmy z Kajtkiem pojechać na zlot, ale w pracy dostałem tylko wolny piątek. Po głębszej analizie uznaliśmy, że to nie ma sensu.
Jakoś ja z Poznania nie miałem tego problemu jadąc w podobnej sytuacji na zlot w okolice Przemyśla, nad Narew, czy na Roztocze...

Panowie Pax, a nie radziecki mur.
Prawda jak piszesz kwestia priorytetów. To fakt. Wolę z młodym spędzić czas, bo stracony czas to jedyne czego nie da się odzyskać.
A my spotkamy się jeszcze czy to na innym zlocie, Kulinarnej, Anty, Roztoczance czy co tam się jeszcze trafi.
Także do następnego  :)
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Offline Mężczyzna kouczan

  • Wiadomości: 250
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Podkarpacie i okolice
« 22 Maj 2024, 10:20 »
Masz może zapisane ślady? Szukam jakiegoś pomysłu na nadchodzący dłuższy weekend i Roztocze wydaje się być ciekawym pomysłem. Ewentualnie możesz polecić jakieś trasy? Podróżujemy z synem 10 lvl, ale takie do 80km myślę że ogarnie.

Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1764
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
Odp: Podkarpacie i okolice
« 23 Maj 2024, 18:49 »
Proszę bardzo. Droga na bieżąco spod koła. Wcale tak łatwo nie było. 2x40 km
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1764
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
Odp: Podkarpacie i okolice
« 11 Cze 2024, 21:18 »
     Niejaki i nieodległy czas temu raczył mnie wezwać poprzez posłańca w postaci współczesnego komunikatora przed swój majestat Król Julian i oznajmił iż rozważa wizytację południowo-wschodnich rubieży. Zażyczył sobie przygotowania komnaty i marszruty.
     Po wstępnych oględzinach
(Kliknij, by pokazać/ukryć)
tfu, tfu wyraził swe królewskie niezadowolenie i oznajmił, że trasa nie jest godna jego obecności. Wytężyłem wówczas swoje wyobrażenie o tym co mógłbym nieśmiało zaproponować najjaśniejszemu. Tym razem popatrzył przez palce na moje niedostatki i raczył wyrazić wstępną akceptację. 
     Następnego dnia gdy nadszedł świt czekał już u mego wezgłowia gołąb z wiadomością iż władca przybędzie ze świtą  w postaci Wuja. Po czym zagadnął:
“ a czy Ty wiesz Rochu co to wuj?”
“ no wuj to wuj”


w ustach mistrza brzmiało to tak
(Kliknij, by pokazać/ukryć)

Zapraszam do oględzin:
https://photos.app.goo.gl/y6sXehgp8bJ2L6bZ9
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Podkarpacie i okolice
« 12 Cze 2024, 07:05 »
Mieliście nadwornego fotografa, czy tak sami pstrykaliście :)

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 672
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Odp: Podkarpacie i okolice
« 12 Cze 2024, 08:06 »
Piękności. I to spotkanie :) Do cerkwi w Piątkowej z góry, pod górę czy może jeszcze z innej strony?
PS. My co prawda nie zostaliśmy ugoszczeni zakapiorem, ale właśnie przy św. Dymitrze zauważyliśmy, że wyprztykaliśmy się z wody. Sklepu brak, więc zajechaliśmy kawałek niżej do agro. Zostaliśmy zatankowani w butelki, napojeni dzbanem wody z lodem, cytryną i miętą. Propozycją spożycia lodów własnej roboty. I zdrowym opieprzem po pytaniu ile się należy :P

Offline Mężczyzna misiek

  • Wiadomości: 713
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.11.2018
Odp: Podkarpacie i okolice
« 12 Cze 2024, 19:23 »
Większość miejsc odwiedzona przeze mnie, tereny bardzo ładne i atrakcyjne rowerowo. Polecam innym. Fajnie było odwiedzić ponownie przeglądając galerię. A co zrobiliście z Wujem ???
Pozdrawiam,
Krzysiek


Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1764
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
Odp: Podkarpacie i okolice
« 18 Cze 2024, 16:04 »

Mieliście nadwornego fotografa, czy tak sami pstrykaliście :)
Miał nim być Wuj. Miał wiele akcesoriów typu selfie stick, dron, itp. itd. i kable, dużo kabli.
... A co zrobiliście z Wujem ???
No i Król go odesłał żeby nie miał kto kablować  ;)

Piękności. I to spotkanie :) Do cerkwi w Piątkowej z góry, pod górę czy może jeszcze z innej strony? ...
Takie są najlepsze. A do cerkwi w zasadzie z lasu przez podwórze u chłopa. Jak nas zobaczył to się ucieszył. Pewnie będzie miał temat do opowiadania na nastęny rok ...
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: Podkarpacie i okolice
« 18 Cze 2024, 19:13 »
No fajny wyjazd i ładne widoki, tylko czekać, aż dzieciaki podrosną i może za 2-3 lata te pagórki będą w sam raz!
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1764
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
Odp: Podkarpacie i okolice
« 21 Cze 2024, 08:58 »
Kolejny wyjazd z cyklu "Z pracy do pracy". Bardzo mi się podobał. Zupełnie inny pod względem dwóch ostatnich. Bez ciorania w terenie i ekstremów jakże przyjemnie socjalizujących  ;D.
Generalnie taki ślamazarnie odstresowujący. Można go opisać maksymą:
"Wszystko mogę, nic nie muszę lecz niewiele mi się chce ..."

      "Jednak im bliżej terminu tym pogoda coraz gorsza. Długo się waham. Najpierw w domu. Mimo wszystko się spakowałem myśląc sobie, że najwyżej nie wyciągnę bike z auta i wrócę jak przyjechałem. Rower przeleżał sobie spokojnie do końca roboty. W międzyczasie deszcz sobie padał czy też czasem siąpił. Podejmuje jedyną słuszną decyzję wszak : „trza być twardym, a nie mientkim” 🙃"

Jak ktoś chce popatrzeć to zapraszam.
https://photos.app.goo.gl/gP74SPbHEFHkbcgN9
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum